8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

NSA oddalił skargę kasacyjną: miasto ograniczało prawa przewoźników, narzucając przystanki początkowe i końcowe

Opublikowano 20.04.2017 16:24:09 Zaktualizowano 04.09.2018 16:33:56 pan

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną Rady Miasta Limanowa od wyroku WSA w Krakowie z kwietnia 2016 r. w sprawie ze skargi wojewody małopolskiego na zapisy uchwały określającej przystanki początkowe i końcowe na terenie Limanowej.

Sąd uznał, że w ten sposób władze miasta ograniczyły prawa przewoźników, narzucając przedsiębiorcom linię komunikacyjną i trasę przejazdu.
W październiku 2015 r. Rada Miasta Limanowa podjęła uchwałę w przedmiocie określenia przystanków komunikacyjnych (przelotowych, początkowych i końcowych) oraz zintegrowanego węzła przesiadkowego na terenie miasta. W jednym z paragrafów uchwały ustanowiono dwa przystanki początkowe i końcowe w Limanowej: przy ul. Reymonta – Łososina Górna Centrum oraz przy ul. Targowej – Dworzec Główny.
W listopadzie skargę na zapisy uchwały wniósł wojewoda, domagając się stwierdzenia ich nieważności. Zdaniem wojewody, wspomniane zapisy uchwały zostały podjęte z przekroczeniem delegacji ustawowej wynikającej z ustawy o publicznym transporcie drogowym. Przyznaje ona bowiem samorządowi kompetencje do określenia przystanków i dworców oraz zasad korzystania z nich, ale nie upoważnia do ustalania przebiegów linii komunikacyjnych poprzez stanowienie, które z przystanków mają być początkowymi i końcowymi. Według wojewody, stanowiło to ograniczenie działalności przewoźników.
Władze miasta wniosły jednak o oddalenie skargi, tłumacząc że kwestionowany przepis uchwały należy rozpatrywać „z uwzględnieniem zwykłego, językowego rozumienia pojęć: warunki i zasady”. W świetle tego, ograniczenie dostępności danego przystanku poprzez wskazanie w których z nich przewoźnik musi przebywać przez okres dłuższy niż czas przeznaczony na wsiadanie i wysiadanie pasażerów, jest według władz miasta „zasadą” korzystania z przystanku. Rada Miasta argumentowała przy tym, że do tej pory przewoźnicy korzystali z zatok przystankowych jako miejsc postoju, na przykład przygotowując się do rozpoczęcia kursu. Po przeprowadzeniu kontroli zaskarżonej części uchwały, WSA w Krakowie doszedł do przekonania że wniesiona przez wojewodę skarga w całości zasługuje na uwzględnienie i sąd stwierdził nieważność § 1 ust. 2 uchwały.
Rada Miasta Limanowa wniosła od wyroku skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego, wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji. W odpowiedzi wojewoda podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko, podkreślając że kompetencja do określania przystanków i dworców nie jest równoznaczna z określeniem przebiegu linii komunikacyjnych.
Naczelny Sąd Administracyjny podzielił ocenę WSA. - Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego na aprobatę zasługuje ocena sądu pierwszej instancji, zgodnie z którą treść przepisu uchwały, wskazując które z przystanków są początkowe i końcowe, prowadzi do nieuprawnionego ograniczenia uprawnienia przewoźnika do zaproponowania rozkładu jazdy i linii komunikacyjnej. WSA w Krakowie zasadnie nie podzielił poglądu organu (Rady Miasta Limanowa – przyp. red.), że wskazanie niektórych przystanków jako początkowych lub końcowych mieści się w granicach dopuszczalnego przez ustawę określenia przez radę gminy „warunków i zasad korzystania” z przystanków komunikacyjnych i dworców. Poprzez takie określenie przez radę gminy niektórych przystanków jako początkowych lub końcowych, przedsiębiorcy planującemu prowadzenie działalności przewozowej zostaje narzucona linia komunikacyjna i trasa przejazdu. Rada gminy wiążąco wskazuje bowiem w ten sposób, gdzie przewoźnik ma zaczynać przewóz i gdzie ma go kończyć. Tymczasem w obowiązujących przepisach nie ma podstawy prawnej dla wprowadzenia przez radę gminy tego rodzaju ograniczeń działalności przewoźników, poprzez narzucanie im w drodze aktu prawa miejscowego konieczności uwzględnienia we wszystkich liniach komunikacyjnych wskazanych aktem abstrakcyjnym i generalnym przystanków początkowych i końcowych - czytamy w uzasadnieniu orzeczenia NSA.
Orzeczenie jest ostateczne i nie podlega zaskarżeniu.
Zobacz również:

Komentarze (8)

Jozek123
2017-04-20 18:35:11
3 5
PAN BURMISTRZ Z ZASTĘPCĄ powinien myśleć o tym dworcu co obiecywali .
A gdzie te autobusy co miały niedługo hulać po limanowej i być ekologiczne .
Myślę że do wyborów to wszystko zostanie załatwione .
Ponieważ już czas odświeżyć trochę stołków i postawić na ludzi młodych .
Odpowiedz
anilec
2017-04-20 18:47:16
0 1
Rada miasta podjęła uchwałę, Sąd wypowiada się o radzie gminy.
Odpowiedz
maly07
2017-04-20 19:30:06
1 1
A co z tym obiecywanym 'DWORCEM '
Odpowiedz
samson
2017-04-20 20:12:11
3 0
Już pisałem że pojadę przez pępkowice do myki - zabiorę radę i pszczoły luzem jak będą płacić . Co zrobić jak ktoś nie ma pojęcia o zasadach swobody działalności gospodarczej ( kosztów z nią związanych, MPK,PKS już był) i myśli że jest centralnym nieomylnym dworcem.
Odpowiedz
krab
2017-04-20 20:43:14
1 2
Dworzec by się przydał jeden a porządny a nie budują stacje paliw albo żarcie na każdym rogu a z pracy z Nowego sącza po 23 niema czym przyjechac do Limanowej ,jest więcej takich miejsc że jak nie masz autka to z buta z Wesołej do Kaniny
Odpowiedz
jakoooo
2017-04-21 09:40:23
2 1
Samson, z tą 'swobodą działalności gospodarczej', to w przypadku świadczenia usług dla ludności, to trzeba uważać! A, jak przewoźnikowi się coś nie opłaca, to zwijać żagiel! Znajdzie się taki, któremu się opłaca!
Odpowiedz
samson
2017-04-21 14:22:18
0 0
jakoooo - albo jeździć gdzie są szanse egzystencji i zapłaty podatków zusu, podatku drogowego, opłat za przystanki i opłaty za wjazd na centralny dworzec mój rynek. Tobie pozostawiam resztę i nie bronie robić biznesu, jak tylko Cię na to będzie stać. Na zasadzie dobrowolności i poszanowania obopólnych interesów dwóch stron można na pewno dojść do porozumienia, ale wydaniu tej władzy nie było mowy bo według nich : lepszy sąd. I bardzo dobrze że poznali prawdę. PS:. nie prowadzę żadnego transportu a śledząc wsparcie z strony zainteresowanej strony czytaj . zobowiązanej do zapewnienia transportu publicznego to prędko nie zdecydował bym się na taką działalność,zresztą ta buta jest też widoczna na miejskim targowisku,- udowadnianiu że tron jest lepszy do siedzenia niż stołek.
Odpowiedz
pawell
2017-04-21 16:41:43
0 0
...warunkiem przyznania koncesji winien być rzetelny rozkład jazdy...i trasa przewozu...rozliczana w systemie miesięcznym.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"NSA oddalił skargę kasacyjną: miasto ograniczało prawa przewoźników, narzucając przystanki początkowe i końcowe"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]