5°   dziś 10°   jutro
Niedziela, 24 listopada Flora, Emma, Emilia, Chryzogon, Jan, Aleksander, Roman

O kłopotach z wodą i specjalnym apelu

Opublikowano 14.11.2012 07:22:50 Zaktualizowano 05.09.2018 10:41:25 top

Problemy z dostępem do wody pitnej były tematem międzynarodowej konferencji, która odbyła się w Tarnowie. Członek zarządu województwa Stanisław Sorys mówił podczas niej m.in. o przygotowywanym dla Małopolski tak zwanym programie sadzawkowym.

Skutki tegorocznej suszy odczuło bezpośrednio kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Małopolski, przede wszystkim tych, których domy nie są podłączone do sieci wodociągowej. Wyschło wiele studni, a wydajność ujęć z których dotąd czerpali wodę dramatycznie spadła. Tylko w powiecie tarnowskim kłopoty z dostępem do bieżącej wody pitnej ma wciąż około siedmiu tysięcy osób. Doraźnie pomagają im gminy oraz strażacy dowożąc wodę w specjalnych cysternach oraz wozami strażackimi. W powiecie limanowskim bez wody znajduje się wciąż blisko 400 gospodarstw.

W Małopolsce wodociągi nie docierają wciąż do 40 procent mieszkańców – mówił Stanisław Sorys. Jak zauważa, rozbudowa sieci problemu nie rozwiąże, gdyż zasoby wód powierzchniowych są mocno ograniczone i w wielu  miejscach już wykorzystywane są niemal w stu procentach. – Dlatego musimy sięgać coraz bardziej po wody głębinowe – twierdzi.

Jednym ze sposobów na zatrzymanie wody w Małopolsce może być budowa zbiorników retencyjnych, które mają gromadzić jej nadmiar podczas intensywnych opadów deszczu i powodzi. Pierwszy z nich powstaje już w Skrzyszowie, przygotowania do budowy kolejnego są mocno zaawansowane w Joninach (gm. Ryglice).

Przygotowując się do kolejnej perspektywy finansowej zapisaliśmy w strategii województwa dodatkowo program sadzawkowy. Będą mogły korzystać z niego gminy, zatrzymując wodę w górnych jej partiach, by po opadach deszczu nie spływała gwałtownie do rzek i odpływała, ale by mogła być w sposób relatywny wykorzystywana, nawadniając grunty i zasilając pokłady głębinowe – wyjaśnia Stanisław Sorys.

Efektem tarnowskiej konferencji jest m.in. wystosowany specjalny apel do Komisji Europejskiej. Trafi on także do marszałków Sejmu i Senatu.

–  Z prognoz wieloletnich należy oczekiwać, że w nadchodzących latach bilans wodny będzie się nadal pogarszał, dlatego też uczestnicy konferencji apelują aby Komisja Europejska zwróciła uwagę na konieczność przeznaczenia środków na badania oraz zagospodarowanie źródeł wód podziemnych do celów komunalnych na obszarze Karpat oraz zabezpieczenie ich jakości – napisano w apelu.

Komentarze (3)

blizniak
2012-11-14 09:22:59
0 0
Dobre wiadomości z frontu walki o wodę w Małopolsce. Spotkanie przedstawicieli rządu z wójtami na tamie w Świnnej Porębie. Mówi się o szybkim końcu inwestycji a pozostaje tylko problem nazwy zbiornika. Tu wójtowie nie mogą się dogadać. Konferencja międzynarodowa i program sadzawkowy w Małopolsce. Wszystko w trosce o to aby krany nie wyschły. Sadzawki to też troska o faunę i florę.Roślinność na ich brzegu a w wodzie kumkające żaby i ryby. Nad sadzawką można posiedzieć latem. Pamiętać należy o programie budowy stopni wodnych na Kamienicy. Będzie więcej wody i prądu. Zatrzymajmy naszą wodę z naszych gór w jak najwięcej ilości przed jej ucieczką do Wisły!
Odpowiedz
konto usunięte
2012-11-14 14:59:08
0 0
bliźniak o czym ty piszesz,najpierw by należało wszystkich eko-terrorystów potopić w tej wodzie co płynie, a dopiero potem budować tamy
Odpowiedz
blizniak
2012-11-14 22:20:49
0 0
acha to ekolodzy nie pozwalają! nie wiedziałem, że oni tak bronią tej wody w której to chyba otruć się można a nie utopić.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"O kłopotach z wodą i specjalnym apelu"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]