Operacja na endometriozę? Lepiej z tym ostrożnie…
W ciągu ostatnich lat podejście do endometriozy diametralnie się zmieniło. W tej chwili we wszystkich zaleceniach podkreśla się, że zabieg chirurgiczny to ostateczność i powinien być proponowany w przypadkach koniecznych i braku możliwości innego leczenia, zwłaszcza że nawet prawidłowo przeprowadzony bywa trudny i okaleczający dla pacjentki. Mamy skuteczną farmakoterapię – mówi prof. Ewa Barcz z Collegium Medicum UKSW, klinika w Międzyleskim Szpitalu Specjalistycznym.
Na czym polega problem z leczeniem endometriozy?
Największy problem dotyczy nie tyle leczenia - bo metody leczenia są dość dobrze ugruntowane i poparte dowodami medycznymi – co diagnostyki. Endometrioza to choroba, która ma bardzo różne i często niespecyficzne objawy. W związku z tym diagnoza stawiana jest wielokrotnie bardzo późno od momentu pojawienia się pierwszych symptomów - dolegliwości bólowe, niespecyficzne dolegliwości w obrębie jamy brzusznej czy problem z zajściem w ciążę są na tyle mało charakterystyczne, że zanim ktoś wpadnie na pomysł, że to endometrioza, mija zazwyczaj sporo czasu. Zanim pacjentka uda się do ginekologa, często wcześniej odwiedzi gastrologa, chirurga czy urologa. Wciąż nie ma prostej metody, by to zbadać.
Ostatnio pojawiła się informacja o nieinwazyjnym teście opracowanym przez polskich specjalistów…
Tą kwestią już od dłuższego czasu zajmuje cały świat i takie testy jakiś czas temu pojawiły się i nawet zostały zarejestrowane w Europie. Ale są dużo mniej specyficzne i czułe niż ten opracowany przez polskich naukowców. Polski test wykrywa endometriozę w 95 procentach i również wyklucza ją w takim procencie. Jest też mało inwazyjny, bo polega na pobraniu tkanki endometrium za pomocą aspiratora, czyli trochę jak pobranie cytologii, może bardziej dokuczliwie, ale dalej dość proste w wykonaniu.
Test dopiero wchodzi do komercyjnego użytku i jest dość drogi…
Czy jest drogi, można by dyskutować. Bo czy 2 tys. zł żeby uniknąć laparoskopii to jest dużo, bądź cierpieć bez diagnozy? Oczywiście nie każdego stać na taki wydatek, jednak proszę porównać sobie koszty badań w perinatologii - każde badanie USG w ciąży, których powinno być trzy, kosztuje ok. do 600 zł, testy wolnego DNA, z których każdy kosztuje 2- 2,5 tys. zł. Nikt nie dyskutuje z takimi wydatkami.
Alternatywą do testu w kierunku endometriozy jest leczenie empiryczne, czyli leczenie objawów, które sugerują chorobę - ale bez pewności, że diagnoza jest właściwa. Takie postępowanie to nie jest błąd - podaje się leki hormonalne, jeśli działają, otrzymujemy nie wprost potwierdzenie, że to endometrioza. Jeśli to nie działają, a objawy są trudne do zniesienia, robimy operację diagnostyczną czyli laparoskopię. Biorąc pod uwagę dostępność hospitalizacji, koszt operacji dla systemu, angażowanie bloku operacyjnego i pielęgniarek w oddziale, potencjalne powikłania - to nieinwazyjny test, którego pobranie trwa półtorej minuty, jest ogromną wartością dodaną.
Do tego wynik mamy w ciągu kilku dni i możemy planować przyszłość takiej kobiety. Bo jeśli nasza pacjentka ma 21 lat, ma objawy sugerujące endometriozę i planuje ciążę np. za około 8 lat, to mając pewność, że to endometrioza, przez kolejnych osiem lat należy tak ją prowadzić, żeby endometrioza nie zrobiła spustoszenia w organizmie i by mogła bez problemu normalnie zajść w ciążę – co jak najbardziej jest możliwe. Nie musimy już żonglować lekami, tylko możemy leczyć ją objawowo bądź szukać innej przyczyny jej objawów.
Jakie znaczenie ma czas w diagnozie endometriozy?
Takie, że nie ma powodu, by kobieta cierpiała, jeśli nie musi cierpieć. A jeśli mamy wcześniej postawione rozpoznanie, u kobiet, u których endometrioza przebiega z zespołem bólowym, to można skrócić jej cierpienie. Czas ma też znaczenie w odniesieniu do potencjalnej płodności, bo im dłużej choroba trwa niezdiagnozowana, a tym samym nieleczona, tym potencjalnie większe spustoszenie może spowodować, doprowadzając do trudności z uzyskaniem ciąży. Więc tak rozumując, czas ma znaczenie, choć oczywiście ma nieco inny wymiar niż w nowotworze, przy którym zwlekanie może spowodować , że pacjent umrze.
Może Cię zaciekawić
Budowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
Dziś wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec oraz posłanka Urszula Nowogórska przekazali informację, że decyzja środowiskowa, któr...
Czytaj więcejOd pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN 10 maja 2024 r. ogłosiła zbiór zasad ortografii i interpunkcji zawierający zmiany, które będą obowią...
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejElena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Na Orlej Perci zginął 20-letni turysta
Zgłoszenie o zaginięciu młodego mężczyzny dotarło do TOPR-u w poniedziałek przed południem od jego matki. Z relacji wynikało, że turysta dzi...
Czytaj więcejNFZ: leczenie pacjenta w 2024 r. kosztowało średnio 5250 zł
Z podsumowania Narodowego Funduszu Zdrowia obejmującego refundację świadczeń oraz leków wynika, że w 2024 r. średni koszt leczenia pacjenta by�...
Czytaj więcejRząd podsumowuje dwa lata kadencji
13 grudnia mijają dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej ...
Czytaj więcejStan wojenny mógł wymusić interwencję Rosjan (wywiad)
PAP: W książce „Stan wojenny. Historia znana, mniej znana i nieznana” napisał pan: „Właściwie od samego początku stanu wojennego komunisty...
Czytaj więcej- Budowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
- Od pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
- Dobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
- Elena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
- Psycholog: świąteczny “cyfrowy detoks” jest niezbędny dla higieny psychicznej
Komentarze (1)