Operator koparki zwolniony bez zarzutów
Limanowa/Kasinka Mała. Po wykonaniu czynności zatrzymany w związku z tragicznym wypadkiem w Kasince Małej operator koparki został zwolniony bez postawienia zarzutów.
Decyzją prokuratora, kierujący koparką 43-letni mężczyzna, który będąc uczestnikiem wypadku oddalił się z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy pokrzywdzonym, został zatrzymany.
Jak się dowiedzieliśmy, po przeprowadzeniu czynności z jego udziałem, mężczyzna został zwolniony bez postawienia mu zarzutów. Według prokuratury, obowiązek udzielenia pomocy występuje jedynie w przypadku istnienia zagrożenia, tymczasem osobom które zostały przetransportowane do szpitala nic się nie stało.
W przypadku 69-letniej kobiety, która zmarła wskutek doznanych obrażeń, prokuratura potwierdziła, że natychmiast została jej udzielona pomoc przez inne osoby znajdujące się w tym czasie na miejscu zdarzenia – nie tylko powiadomiły służby, ale rozpoczęły też reanimację. Nie było zatem konieczności, by 43-latek kierujący koparką zaangażował się w pomoc poszkodowanej.
Zobacz również:
Najlepsze zestawy do stylizacji paznokci – idealne dla salonów i stylistek
Referendum? "Klęczał przede mną i bał się, co on będzie robił jako wójt”
- Nie ukrywam, że sytuacja prawna mężczyzny może ulec zmianie w toku dalszych czynności - mówi prokurator rejonowy w Limanowej, Mirosław Kazana, dodając że będzie to uzależnione od nowych okoliczności, jeśli się takie pojawią.
Przypomnijmy, że do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło wieczorem w środę 6 lutego na drodze w Kasince Małej. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 28-letni kierujący pojazdem Seat Toledo, jadąc od strony miejscowości Węglówka w kierunku Mszany Dolnej, wykonując manewr wyprzedzania koparki zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia czołowego z jadącym z przeciwnego kierunku pojazdem marki Opel Meriva, którym kierowała 39-letnia kobieta. W wyniku zdarzenia śmierć poniosła 61-letnia pasażerka z Opla. Kierujący Seatem, kierująca Oplem oraz 3 dzieci podróżujących oplem w wieku 3, 9 i 9 lat, zostali zabrani do szpitala. Jak się później okazało, nie odnieśli oni poważniejszych obrażeń.
Może Cię zaciekawić
Cud narodzin
Naturalny proces zapłodnienia wymaga dokładnej synchronizacji setek mechanizmów molekularnych, co sprawia, że nawet niewielkie zaburzenie może pr...
Czytaj więcejGdzie po pomoc? SOR w Limanowej - ograniczenia i wydłużony czas
Nocna i świąteczna opieka zdrowotna działa na podobnych zasadach jak podstawowa opieka zdrowotna. Dyżurujący lekarz w placówce nocnej i świą...
Czytaj więcejChoinka to następczyni podłaźniczki
Dawniej w centralnym punkcie domu zawieszano czubem w dół wierzchołek sosny, świerku lub jodły. Tak wyglądała wcześniejsza wersja choinki - po...
Czytaj więcejPsycholożka: święta to jedno z bardziej stresujących wydarzeń (wywiad)
PAP: Święta w rodzinnym gronie to wspaniały czas, przynajmniej w teorii. Dlaczego wielu z nas myśli o nich z niechęcią czy nawet lękiem? Dr Ma...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Przedwigilijna "szklanka" na drogach. IMGW ostrzega przed oblodzeniem
Synoptycy IMGW alarmują: nadchodzi gwałtowne ochłodzenie, które w połączeniu z opadami stworzy niebezpieczną ślizgawicę. Ostrzeżenie jest sz...
Czytaj więcejW Wigilię sklepy nieczynne
We wtorek większość sklepów spożywczych czynna będzie do godz. 23.00 lub dłużej. Jak wynika z uzyskanych przez PAP informacji, sklepy sieci Li...
Czytaj więcejDziś zaczyna się astronomiczna zima
Godzina 16.03 w niedzielę 21 grudnia to moment zmiany pory roku – zacznie się astronomiczna zima, która potrwa do 20 marca godz. 15.48, kiedy to ...
Czytaj więcejJaka pogoda na Święta? Według IMiGW mróz i śnieg
W przedświąteczny weekend do kraju napływać będą jeszcze nieco cieplejsze masy powietrza znad Atlantyku. Termometry w dzień wskażą do 8-9 st....
Czytaj więcej
Komentarze (5)
Ja na miejscu kierowcy koparki też bym odjechał, bo widząc wypadek śmiertelny, sam stałbym się potrzebującym pomocy lekarskiej.
"...prokuratura potwierdziła, że natychmiast została jej udzielona pomoc przez inne osoby znajdujące się w tym czasie na miejscu zdarzenia..."
Tak więc nie rozumiem po co miał tam być kolejny człowiek (operator), który być może robił by tam tylko sztuczny tłum?
Analogicznie jakie zarzuty zostały by postawione, gdyby to była ruchliwa droga i jechało tamtędy powiedzmy 20 samochodów na minutę. Wszyscy by stanęli przed prokuratorem, czy może każdy miał by udzielać pomocy przepychając się wśród innych?
Jak w artykule, kierowca będący UCZESTNIKIEM wg prokuratury mógł się oddalić z miejsca bez udzielenia pomocy itp, itd i zostać ZATRZYMANY na drugi dzień to nie wiem co to za prawo... Co jeśli np był pod wpływem alkoholu? Nie wiadomo.
Albo ten artykuł to sterta bredni albo jakies niejasnosci w prokuraturze bo tu nic nie wygląda tak jak powinno wg prawa.