Orędzie Prezydenta RP z okazji Narodowego Święta Niepodległości
Przyszedł czas, że trzeba bronić ojczyzny, trzeba strzec jej granic - podkreślił w czwartek prezydent Andrzej Duda podczas państwowych obchodów Święta Niepodległości. Jak mówił, trzeba to robić z poświęceniem, w trudnej sytuacji, do której zmusiły nas hybrydowe działania reżimu białoruskiego. Wieczorem w TVP i na antenie telewizji Polsat Prezydent wygłosił orędzie.
W swym wystąpieniu z okazji Święta Niepodległości podczas uroczystości na Placu Piłsudskiego w Warszawie prezydent nawiązał do słów marszałka Piłsudskiego o tym, że "naród bez pamięci, bez szacunku dla ważnych dla siebie symboli jest tylko zbiorowiskiem ludzi czasowo przebywających na danym terytorium".
"Nie jesteśmy takim zbiorowiskiem ludzi czasowo przebywającym na tym terytorium. Jesteśmy narodem, który mieszka tu od przeszło 1050 lat, mając własną państwowość, ukształtowaną, wybudowaną na pniu tradycji chrześcijańskiej od czasu, gdy przyjęliśmy chrzest, gdy nasi władcy zdeklarowali, że będziemy częścią Europy, tej Europy chrześcijańskiej, nowoczesnej i nowożytnej" - podkreślił Andrzej Duda. "Od tamtego czasu zawsze nią byliśmy, jesteśmy i będziemy. (Częścią) Europy opartej na wartościach chrześcijańskich, stanowiących fundament także i naszej tradycji i kultury" - zaznaczył prezydent.
"Różnie w naszej historii bywało i różne zagony zbrojne przez tę ziemię przebiegały, bardzo często zroszoną krwią, bólem, cierpieniem i nieszczęściem. Bardzo często zmierzano do tego, by nasz naród zniszczyć. Nigdy się to nie udało" - mówił prezydent podczas uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
Zobacz również:Podkreślił, że Polacy zawsze trwali przy swojej tradycji, wierze, kulturze, budowanej nawet wtedy, kiedy za to karano, więziono, mordowano. "Nie zniszczyło nas nic. Nie zniszczyły nas wojny, nie zniszczyły nas zabory, nie zniszczyły nas czasy, kiedy na mapie nie było Polski" - dodał.
Prezydent wskazywał, że 11 listopada zapalono dwie świece - jedną w Świątyni Opatrzności Bożej, a drugą - na Grobie Nieznanego Żołnierza. Jak mówił, świece te symbolizują "to, skąd to odzyskanie niepodległości było".
"Tamta świeca, historyczna, ofiarowana polskim biskupom przez Ojca świętego w 1867 roku, kiedy Polski nie było na mapie, z życzeniem, by zapłonęła w wolnej Polsce, oznacza siłę naszej tradycji, opartej na wierze chrześcijańskiej, oznacza siłę naszej kultury na tej tradycji i wierze opartą i wyrosłą. To ona, niesiona przez pokolenia, przekazywana dzieciom przez rodziców, wnukom przez dziadków, pozwoliła trwać naszemu narodowi w najgorszych momentach" - powiedział Duda.
Z kolei znicz złożony przez harcerzy na Grobie Nieznanego Żołnierza - mówił Duda - znaczy, że "11 listopada 1918 r. odzyskaliśmy wolność dzięki krwi także żołnierza nieznanego, którego ciała nigdy nie zidentyfikowano albo nigdy nie odnaleziono".
"Wolność zawdzięczamy sobie sami. To był zbieg wydarzeń i okoliczności historycznych, niektórzy mówią - cud, ktoś inny powie opieka opatrzności. Ale to było także męstwo, nieustępliwość, głęboka wiara w to, że Polska wróci na mapę, że niepodległość odzyskamy" - oświadczył prezydent.
"Przyszedł taki czas, że dzisiaj patriotyzmem jest nie tylko, jak mówiliśmy przez lata, praca dla ojczyzny, pamięć historyczna, wizja tego, jaka Polska powinna być w przyszłości, jej rozwijanie, myślenie o jej sprawach, budowanie jej siły, czczenie bohaterów" - mówił prezydent. "Przyszedł też czas, że trzeba bronić ojczyzny" - podkreślił. "Na szczęście nie trzeba jej bronić z bronią w ręku" - dodał.
"Ale trzeba - bardziej niż dawniej - strzec jej granic" - oświadczył Andrzej Duda. "Trzeba to robić z poświęceniem, z nieprzespanymi nocami, w chłodzie, w trudzie, w bardzo niewdzięcznej sytuacji, do jakiej zmusiły nas hybrydowe działania reżimu białoruskiego przeciwko Polsce i przeciwko Unii Europejskiej" - powiedział prezydent.
Duda dziękował funkcjonariuszom Straży Granicznej, policjantom i wszystkich formacji oraz służb. Jak mówił, "dzisiaj nie przesypiają (oni) nocy, nie dojadają, będąc tam właśnie na wschodzie Polski, na Podlasiu, na granicy i w innych miejscach, strzegąc bezpieczeństwa Polski, bezpieczeństwa UE, realizując czynnie nasze zobowiązania, które podjęliśmy, pokazując, że jesteśmy poważnym państwem, poważnym narodem, który rozumie, co oznacza wolność, ale który rozumie także, co to znaczy solidność i solidarność".
Powiedział, że w czwartek - w czasie uroczystości wręczenia nominacji generalskich w Wojsku Polskim i Straży Granicznej - szef sztabu generalnego gen. Rajmund Andrzejczak powiedział do niego: "panie prezydencie, byłem wczoraj wśród naszych żołnierzy na granicy i powiedziałem im: +słuchajcie, bądźcie pewni, że jutro o 12 nasze myśli i serca będą z wami+". "Tak, nasze myśli i serca były, są i będą z wami żołnierze służący Rzeczypospolitej, stojący na straży bezpieczeństwa naszego i naszej ojczyzny" - oświadczył Duda.
"Jesteśmy z wami i jesteśmy zawsze za wami, w głębokim szacunku dla was, waszej służby, dla waszych najbliższych i ich poświęcenia, dla polskiego munduru, który z dumą nosicie, a który znaczy tamten właśnie długi czas walki o wolną, suwerenną, niepodległą Polskę" - mówił. "Niech żyje Polska. Niech Pan Bóg ma naszą ojczyznę w swojej opiece!" - powiedział prezydent, kończąc wystąpienie.
Potem prezydent wraz z premierem Mateuszem Morawieckim, marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim oraz wicemarszałek Sejmu Małgorzatą Gosiewską złożyli wieniec pod Grobem Nieznanego Żołnierza. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek była nieobecna z powodu choroby.
***
Po wieczornym wydaniu "Wiadomości" z okazji Narodowego Święta Niepodległości Prezydent RP Andrzej Duda wygłosił orędzie:
Nie noszą lampasów, lecz szary ich strój,
Nie noszą ni srebra, ni złota,
Lecz w pierwszym szeregu podąża na bój
Piechota, ta szara piechota…
Drodzy Rodacy!
Szanowni Państwo!
W dniu Narodowego Święta Niepodległości, wspominając słowa tej pieśni legionowej, myślimy o tych, którzy tak wiele zrobili, by Rzeczpospolita wróciła na mapę Europy. Wspominamy bohaterów – często nieznanych z imienia i nazwiska – którzy heroicznym czynem zbrojnym, dzielnością żołnierską i własną krwią wywalczyli i obronili wolną Polskę. To ta wspomniana w pieśni „szara piechota” wywalczyła wolność i ocaliła naszą Ojczyznę sto lat temu. Nasi rodacy, przodkowie i poprzednicy sprzed stulecia pozostawili zawsze aktualny wzór, który naśladujemy dziś my – ich współcześni następcy w historycznej sztafecie pokoleń.
Dzisiaj lepiej niż kiedykolwiek widzimy odwagę, męstwo i patriotyzm wszystkich pełniących służbę na naszej granicy. W ostatnich dniach nasz kraj stał się celem ataku hybrydowego, sterowanego przez KGB Aleksandra Łukaszenki. Migranci z Bliskiego Wschodu są brutalnie wykorzystywani przez dyktaturę, aby zdestabilizować sytuację w Polsce i w Unii Europejskiej. Jest to wynik konsekwentnej i zaplanowanej polityki reżimu Łukaszenki, który nie cofnął się przed sfałszowaniem wyborów prezydenckich, przed represjami, strzelaniem do swoich rodaków i uwięzieniem tysięcy przedstawicieli opozycji, przed jawnym łamaniem praw człowieka.
Nasza Straż Graniczna, żołnierze i policjanci bronią dziś terytorium Rzeczypospolitej – wschodniej granicy Unii Europejskiej i NATO. Jestem im wdzięczny za profesjonalizm i determinację. Dlatego dzisiaj, w tym symbolicznym dniu, byłem na granicy z Białorusią, by osobiście w imieniu swoim i milionów Polaków podziękować im za poświęcenie i ofiarną służbę. W tym wyjątkowym dniu, gdy wspominamy bohaterów Niepodległej, pamiętajmy też o funkcjonariuszach Straży Granicznej, żołnierzach, policjantach i przedstawicielach innych służb, którzy bronią naszych granic. Ich mundur, który jest znakiem służby państwowej, zasługuje na szacunek wszystkich rodaków.
Apeluję o odpowiedzialność do polityków i mediów. Państwa słowa i działania mają olbrzymi wpływ nie tylko na to, co dzieje się na granicy, ale także na to, czy państwo polskie i społeczeństwo wyjdą z tej sytuacji silniejsze, czy też pozwolimy, by to inni rozstrzygali o naszych sprawach. Wielokrotnie deklarowaliśmy gotowość pomocy humanitarnej migrantom, którzy znaleźli się na terytorium Białorusi. Reżim Łukaszenki za każdym razem odrzucał nasze propozycje. Konwój, który na moją osobistą prośbę rząd skierował na granicę, nie został wpuszczony na Białoruś.
Szanowni Państwo!
Zapewniam, że Polska jest przygotowana do odparcia tej akcji służb reżimu Łukaszenki. Nasza Straż Graniczna, Wojsko Polskie, Policja i inne służby są w stanie najwyższej gotowości. Jestem w stałym i bezpośrednim kontakcie z przywódcami państw naszego regionu, a także partnerami z Sojuszu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej. Stanowisko Rzeczypospolitej spotyka się tam z pełnym poparciem i zrozumieniem.
Nie możemy zgodzić się na nielegalne przekraczanie polskiej granicy. Zgoda na nielegalne wejście nawet niewielkiej liczby migrantów lub brak adekwatnej reakcji spowodowałyby dramatyczne konsekwencje zarówno dla nas, jak i dla całej Unii Europejskiej. Dziesiątki, a może nawet setki tysięcy ludzi oszukanych przez Łukaszenkę szturmowałyby polską granicę. Oznaczałoby to jeszcze więcej ludzkich nieszczęść i tragedii.
Drodzy Rodacy!
Szanowni Państwo!
Sytuacja na granicy z Białorusią jednoznacznie pokazała, że konieczna jest budowa trwałej zapory, by lepiej zapobiegać tego rodzaju agresji. Dlatego jako Prezydent Rzeczypospolitej niezwłocznie podpisałem uchwaloną przez parlament ustawę o budowie takich zabezpieczeń. Dziś nikt odpowiedzialny nie może też wątpić, że decyzja o przyspieszeniu modernizacji polskiej armii i służb mundurowych była słuszna, podobnie jak słuszne było utworzenie w 2017 roku Wojsk Obrony Terytorialnej. Tylko sprawne i nowoczesne Siły Zbrojne, będące częścią NATO, są w stanie nas obronić, gdyby zaszła taka potrzeba.
Szanowni Państwo!
Polska jest dzisiaj krajem bezpiecznym i stabilnym, gotowym wypełniać swoje zobowiązania wobec partnerów i sojuszników. Świadomość tego napełnia nas dumą i radością. My, obywatele wolnej Polski, nasz spokój, bezpieczeństwo i pomyślność zawdzięczamy tym, którzy pełnią służbę państwową. Jesteśmy im za to winni wdzięczność i szacunek – szacunek, który powinien przekraczać wszystko, co może nas różnić jako obywateli demokratycznego państwa.
Szacunek dla munduru to szacunek dla suwerennej Ojczyzny. To szacunek dla Rzeczypospolitej, która łączy nas wszystkich w jedną wspólnotę. Bo Polska jest naszym wspólnym domem. Dbajmy o niego i pamiętajmy o tych, którzy go bronią i strzegą, którzy na co dzień służą naszemu państwu i każdemu z nas. Wspierajmy ich i bądźmy z nimi solidarni. W imię Niepodległej.
Drodzy Rodacy!
Zwracam się do Państwa w dniu szczególnym, w Narodowe Święto Niepodległości. Pamiętajmy każdego dnia o szacunku dla polskiego munduru. Niech żyje Polska!
Może Cię zaciekawić
Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
Podczas 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP szef rządu zwracał uwagę, że wojna na wschodzie w rozstrzygającą fazę. "Wszyscy to wiemy. Czujemy, ...
Czytaj więcejOstrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Prognozowane są oblodzenia mokrych nawierzchni dróg i chodników po opadach mokrego śniegu, co może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo mieszk...
Czytaj więcejBędzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
Europejski Dzień Czujki Dymu obchodzony jest 22 listopada. Podczas konferencji w Akademii Pożarniczej w Warszawie minister spraw wewnętrznych i adm...
Czytaj więcejBadanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejProkuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejChcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcejZnana cena prądu w 2025 roku - projekt
W projekcie nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych...
Czytaj więcej- Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
- Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
- Będzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Komentarze (13)
z tego wydarzenia, tysiące rodzin, prawdziwych Polaków,,,,bo jak paru popaprańców pojechało do stolicy protestować, to nie omieszkaliscie tego pokazać... Trzeba prezydenta pokazać, żeby tutejsze lewactwo mogło sobie poużywać.
Poglądy na jakich powstał onr stoją w sprzeczności z tymi za które walczył Piłsudski i jego zwolennicy.
Ci którzy wywalczyli możliwość świętowania w Polsce 11 listopada nie popierają onr.
Mamy tu do czytania z WROGIM PRZEJĘCIEM święta narodowego.
A już prorok w 2003 roku przewidział...
i takie swojskie klimaty..