Osiedle oddzieli 4 metrowy mur

Od 2003 roku/pogratulować GDDKiA szybkości działania/ bardzo dużo się zmieniło.Gdyby dziś GDDKiA te 2 mln zł przeznaczyła na położenie nowej nawierzchni asfaltowej tak jak to wykonano na skromnych odcinkach /co w znacznym stopniu wyciszyło przejeżdżające pojazdy/wtedy narzucane mieszkańcom ekrany tworzące 'getto' nie byłyby zupełnie potrzbne.

gdy przeczytalem Temat, to pierwsze co mi przyszlo do glowy to: ' Pewnie romow oddzielili '

Drodzy panowie, z tego co czytam (i rozumie) to:
1, Będzie GETTO
2, Przed oknami będzie betonowy mur
3, Dzieci które bawią się w piaskownicy przed blokami będą zamknięte jak w klatce bez świeżego powietrza (na szer. ok. 20m z jednej strony mur, a z drugiej blok.
GRATULUJE 'POMYSŁOWOŚCI' I GŁUPOTY. A MOŻE LEPIEJ ZAMKNĄĆ CALE OSIEDLE Z KAŻDEJ STRONY A DAĆ WOLNOŚĆ I WIĘKSZĄ PRZESTRZEŃ ROMOM Z KOSZAR, SŁONECZNEJ, WĄSKIEJ, FABRYCZNEJ.

Mam nadzieję, że taki mur nie powstanie. W tym momencie to byłaby tragedia!

Co za ludzie mieszkają w Limanowej,czegoś nie ma to płaczą że brak,jak chcą zrobić to też źle. Czy będzie tak kiedyś by wszystkim dogodził ?

To są typowe 'blokówki' tak nazywam ludzi ktorzy całe życie spędzaja w blokach bo nie maja ambicji częsciej możliwości finansowych postarać się o własny dom .
Niestety mieszkając w bloku wszyscy staja się wygodni i przede wszystkim roszczeniowi. Nie stawiają ekranów żle stawiaja żle, monkey ty się popukaj po głowie jakie ty masz swież powietrze od strony drogi to właśnie ekrany ochronią twoje dzieci przed ołowiem z drogi. Co maja powiedzieć mieszkańcy z drugiej strony drogi tam jest ciszej? chcecie przeżroczyste żeby własciciele prywatnych domów mieli większy hałas paranoja

Dobry pomysł.
Nie ma o co płakać.
Jeżeli ekrany zostaną obsadzone pnączami to za kilka lat nie będą tak rzucać się w oczy.

'3, Dzieci które bawią się w piaskownicy przed blokami będą zamknięte jak w klatce bez świeżego powietrza (na szer. ok. 20m z jednej strony mur, a z drugiej blok.'
Zastanów się co piszesz czasem,czy ekrany dzwiękochłonne odcinają dopływ świeżego powietrza?
A jeśli by nawet to te dzieći byłyby pozbawione jedynie spalin z tej drogi.

Już dawno powinien powstać taki ekran. Tymczasem po mieszkaniach krąży lista z podpisami przeciwko tej inwestycji. Ludzie po co się bawicie w durne protesty gdy sprawa jest słuszna i każdy zdrowy obywatel zgodzi się z tym, że taki ekran powinien tutaj być. Podpisy pewnie składają Ci co jutro na PiS zagłosują, to jedyne logiczne wytłumaczenie.

Po pierwsze- będzie ciszej, po drugie- będzie czyściej, po trzecie- będzie bezpieczniej. Slogany typu 'będzie getto' rzucane są przez mocherowe bojówki ojca T. takim to nigdy nie dogodzi, szczerze współczuje wszystkim mieszkającym w blokach, kolega norton napisał wszystko i na temat.

Będzie dużo miejsca na wieszanie plakatów. Prócz tego można je będzie wykorzystać jako tablice informacyjne.
Nawet Cyganie nie wpadli na tak głupi pomysł. Oni Koszar nie chcą grodzić. Nie ma to jak dobrzy sąsiedzi.Ci z przeciwka będą mięli super widok z okien.'a na ostatnim miejscu inne rozwiązanie' no tak to rozwiązanie na miarę GDDKiA.

Mieszkancy blokow pisza ze beda jak zamknieci w klatce.Przeciez wystarczy dojsc do drzwi i tam pisze nr klatki ,sami sie godzili na mieszkanie w klatkach ,mnie osobiscie to nie odpowiada wiec mieszkam w swoim domku .Rodzice wypuscie dzieci z klatek na zewnatrz tam napewno bedzie wieksza klatka.

Zastanawia mnie mocno poziom pewnych wypowiedzi. Co to za wkładanie poglądów politycznych i głosów w sprawie ekranów do jednego worka? Która z partii głosi, że jest za ekranami w Limanowej, a która przeciw? Piszecie zupełnie bez zastanowienia urażając grupy ludzi. Jeśli jeden z drugim macie odmienne zdanie w temacie to napiszcie i uzasadnijcie dlaczego a nie podpierajcie się 'gówniarskimi' tekstami 'mochery' itp. Pewni jesteście, kto w sprawie ekranów jest za a kto przeciw? Zróbcie ankietę na tym osiedlu i wtedy piszcie a nie zaśmiecajcie komentarzy. Co do ekranów to są wg mnie mocno kontrowersyjnym rozwiązaniem ponieważ z jednej strony 'załatwiają' hałas dochodzący z ulicy z drugiej zaś mają zostać wycięte drzewa, które tworzą 'zdrową barierę' i to wszystko przez to, że zamiast zbudować obwodnicę miasta, władze idą na łatwiznę budując ekrany przy istniejącej już drodze, ot taki temat zastępczy, a Limanowa jak była tak będzie zakorkowana.

'GDDKiA szacuje, że inwestycja będzie kosztować około 2 mln zł.'
'Getto' za tyle forsy, a wystarczyłoby na spory kawałek obwodnicy...
Pyskaczom którzy wywalczyli mur, SPOKOJNYCH SNÓW ŻYCZĘ, hahahahahahahaha!!!

AsS też tak myślałem szkoda że tak nie będzie :{{{{{

Szkoda że muru obecnie niema, tak wiele byłoby powierzchni na kampanię wyborczą. Wycięcie drzew i zamiast tego ... to CUDOWNY POMYSŁ, hahahahahaha.

Najzabawniejsze w komentarzach jest to, że osoby piszące o jakimś 'gettcie' w ogóle nie mieszkają w blokach przy Piłsudskiego. Większość mieszkańców jest za i kropka.

A do wiecznych malkontentów. Obwodnica jest potrzebna, ale nie wierzycie w cuda myśląc, że po jej wybudowaniu nagle ul. Piłsudskiego stałaby się oazą spokoju jak z lat 80.
Poziom hałasu i natężenia ruchu byłby tylko niewiele mniejszy niż teraz.

Jakiś czas temu też w związku z tym olbrzymimi problemem pytałem czy będą 'kładki' ponad ulicą im. Marszałka Józefa Piłsudskiego a jeżeli nie to co ile metrów będą dziury w tym mórze 4-metrowym dla ludzi.

Podobno te mury ekranowate załatwił znany przy okazji podróży służbowych. Mieli wybudować w tym roku ale nie zdążyli.

ekranowate? jak patrzę na tą ścianę drzew/foto. po lewej/ to mór w tym miejscu/ a niech będzie wzniośle/ smutkiem mnie napawa.

No właśnie, a co na to władze Miasta, Doradco...etc? Też mają w strategii nic w tym względzie nie robić? Pamiętam tamtejsze ustalenia, najpierw odbudowa nawierzchni, potem pomiar i decyzja, bo zamiast ekranów wchodzi również ewentualna wymiana okien w mieszkaniach na dźwiękochłonne. Na ul. Kościuszki, po tym jak wyremontowali nawierzchnię, to hałas znakomicie się zmniejszył. Ponadto zrobienie o pełnych parametrach ulicy wzdłuż potoku, też odciąży ruch na Piłsudskiego, no ale jak na razie nie robi się nic. Kto to widział zaczynać od ekranów.

czy ktoś wie kto sie kryje pod spełdo 'olek'
potrzebuje wiarygodnych informacji.czeka nagroda

mnie ciekawi ile już osób tu napisało ze powinny być ekrany a wogole nie mieszkają na osiedlu hmm

ekrany akustyczne to fajna sprawa, ale tylko przezroczyste
http://www.alfabond-kohlhauer.pl/polnisch/produkte-transparenter-laermschutz-perspex-clearview.php

Współczesne samochody i inne pojazdy mechaniczne mają już silniki cicho pracujące, nie to co było jakieś 10 lat wstecz. Na samej jezdni mimo wszystko jest znacznie ciszej niż kiedyś.
Uważam,że najlepszym, najprostszym i najtańszym wyciszeniem hałasu jest posadzenie trzyrzędowego szpaleru świerków, które odpowiednio przycinane mogą rosnąć przykładowo do 2 -3-ch metrów. Dadzą one przyjemniejszą dla oczu strukturę zieleni niż te kolorowe ściany betonowo-trocinowe. Zieleń nie będzie wymagała żadnego czyszczenia jak przykładowo ekrany dźwiękochłonne, które w krótkim czasie pokryje kurz uliczny, zrobią się szare.

Ściana zieleni świerkowej na pewno będzie o wiele tańsza niż te ekrany dźwiękochłonne.Świerki odpowiedniej wielkości można nabyć w specjalistycznych szkółkach.
W Limanowej na wielu ulicach mieszkańcy mają posadzone za ogrodzeniem wzdłuż drogi, czy jezdni właśnie świerki i na pewno uważają to wyciszenie za jedno z lepszych i tanich, a także trwałych.

Niepotrzebnie moim zdaniem w miniony piątek i wcześniej służby drogowe wycinały krzewy i inne drzewa nie rosnące w pasie ewentualnego muru, który tak usilnie chce budować GDDiA. Tym samym GDDiA upiecze 2 pieczenie - wyciszy fragment ulicy Marsz.J.Piłsudskiego i na długi czas będzie miała z 'głowy' budowę obwodnicy.

Póki nie jest za późno zastanówcie się Szanowni Decydenci.
Jeżeli są głosy przeciwne takiej koncepcji - posadzenia szpaleru świerków - to chętnie wysłuchamy ich argumentów.

Dodam jeszcze, że robiąc ekran z drzew świerkowych uchronimy te kilkadziesiąt dużych lip i innych drzew, które jeszcze w chwili obecnej są przewidziane do wycięcia a rosną tuż przy chodniku. Jaką rolę spełniają drzewa w życiu człowieka - tu w tym miejscu nie będziemy się przekonywać. Drzewa te zaznaczone są białą farbą olejną.
Wiadomo, że na wycięcie drzew a szczególnie lip musi być specjalna zgoda.

na 'zachodzie' każde drzewo rosnące przy ulicy czy nawet prawie na chodniku jest chronione poprzez odpowiednie działania umożliwiające mu wzrost

'Kto to widział zaczynać od ekranów.' No właśnie kto.

Rozumiem, że Kolega truten jest ogrodnikiem tudzież leśnikiem.
Polecam zatem powtórzyć notatki z botaniki. To co jest dobre na kilkuarowej działce nie sprawdzi się przy tak dużym projekcie. Świerk jest gatunkiem wrażliwym na zapylenie i zanieczyszczenie. Utworzenie szpaleru świerkowego na długości prawie 400 m jest bardzo łatwe, niestety utrzymanie go w dobrej kondycji w warunkach miejskich to już loteria.

Ekrany plus obsadzenie wiciokrzewem czy innym pnączem jest najlepszym rozwiązaniem, które spowoduje w przeciągu kilku lat utworzenie się zielonego muru tak jak ma to miejsce w dużych miastach na zachodzie.
Zachowana zostanie estetyka, jedynym warunkiem jest dbanie o tą zieleń ze strony spółdzielni i na bieżąco obsadzanie ewentualnych ubytków.

wiecie co pierwsze mieszkańcy narzekali na hałasy a teraz jak chcą żeby mogli mieszkać spokojnie to wymyślają jakieś bzdury z GETTO!!!!! Ludzie zdecydujcie się!!!!!!!!!!

Patrząc obiektywnie na to wszystko trzeba też zrozumieć mieszkańców ponieważ ten mur będzie blisko bloków na pewno będą się z początku czuć jak w Getto z biegiem czasu się przyzwyczają. Jednak nie o to chodzi po prostu władze miasta nic nie robią o nic nie dbają myślą tylko o wygodnych stołkach i własnych pensjach. Obwodnica powinna być dawno i to omijając całe miasto czyli gdzieś od Przylasek. Jeżeli kiedyś zgodzili się na poszerzenie granic miasta powinni zadbać o to miasto aby ludziom żyło się wygodniej. Ulica Krakowska w niczym miasta nie przypomina: brak chodników na tak bardzo ruchliwej ulicy to jest karygodne ale dzieci do szkoły się nie dowozi bo parę metrów brak do przepisów o dowożeniu dzieci- dobre i co na dzieciach zaoszczędzić. Wreszcie są światła nie niestety nie do tego miejsca gdzie było zaplanowane.Prawdę mówiąc lepiej żeby był chodnik niż światła. Zresztą szkoda słów bo to i tak niczego nie zmieni. Nie mamy ludzi w Limanowej kompetentnych odpowiedzialnych.Kłócą się o bzdury a nie zajmą tym co trzeba.

Dobrze postawiona bariera dźwiękochłonna zapewni bezpieczeństwo na osiedlu a także na drodze, każdego dnia mniej zmęczone uszy i umysł ciągłym hukiem odpocznie, co da nam mniej zestresowanych sąsiadów. Dodatkowo każdy z nas dłużej pośpi w nocy niebudzony przez karetki i samochody ciężarowe. Podczas letnich dni suchych kurz z drogi oraz spaliny nie będą wchodzić do domów, co za tym idzie mamy więcej świeżego powietrza i mniej brudu na oknach. Najważniejsze będziemy mieć zabezpieczone osiedle przed możliwością wbiegnięcia dziecka bezpośrednio z placu zabawy przed blokiem na drogę. Kiedy przejścia w barierach będą ustawione tylko na przejścia dla pieszych nie będziemy łamać przepisów przechodząc gdziekolwiek i kiedy kol wiek. Zwiększy się bezpieczeństwo nasze i naszych dzieci idących do szkoły lub do przedszkola. Zadbajmy o tych najmłodszych i nasze pociechy cóż bez nich zrobimy.

W nocy młodzież ustawia na drodze jakieś przedmioty – cud, że nie doszło do żadnej tragedii. To był fakt z przeszłości. Jeśli by były te bariery nie chciałoby im się nieść do przejścia to stwierdzenie. Dalej- W nocy niejednokrotnie dochodzi do rajdów młodych na ulicy, bo prosta i długa. Rekordy to prędkości około 200 km/h lub więcej. Co by było gdyby się państwo wracali z dzieckiem w wózku późną porą z imienin u Cioci a taki delikwent pędzi po drodze i z chodnika wlatuje prosto pod jego nowy szybki samochód jakiś pies. Przy prędkości około 150 km/h zatrzyma się nie na chodniku koło drogi, lecz pewnie w piaskownicy z wózkiem na masce.

Jeśli ktoś posadzi krzaki lub inną zieleń od strony drogi to wcześniej czy później zostaną wydeptane ścieżki do przejścia na ulicę i nie zabezpieczą ani nas ani dzieci przed wariatami. W zieleńcu zrobi się tylko jeden wielki śmietnik. Młodzież ze szkoły wywali swoje śmieci, każdy przechodzień dożuci coś od siebie i jak to pozbierać?. Oczywiście jak to zwykle rodzice z swoimi pociechami będą chodzić w krzaki od strony bloków i dorzucą swoje pachnące siki i kupy – wtedy dopiero zrobimy getto. Mniemam, iż smród w lecie byłby taki, iż tylko przy zamkniętych oknach można by było jakoś wytrzymać.

Mamy koło naszych bloków dwie szkoły, przedszkole, ruch pieszych cały czas płynie a to do szkoły a to do sklepu.Są to liczby na tysiące codziennie tych samych osób idących do pracy, szkoły, do domu i po zakupy. Ile z tych osób jest zaspanych, zmęczonych, albo nawet chorych, jak co jesień. Patrząc choćby tylko na sam portal Limanowa. in ile było stłuczek, potrąceń i innych wypadków. Nie daleko też szpital i karetki to wszystko wpływa na dość specyficzne położenie drogi i bloków koło niej. Czy te bariery nie będą dla nas wybawieniem i zapewnieniem bezpieczeństwa??

Sam wiele razy pamiętam jak biegłem do domu ze szkoły nr 2 - potrąciłoby mnie, co najmniej 5 razy. Ruch od tamtego czasu nie zmalał, lecz tylko się zwiększył. Dajmy szanse powstaniu tym barierom. Ja widzę tylko więcej zalet niż wad.

Gdy powstaną te bariery będziemy tylko bardziej zdrowi i bardziej bezpieczni i da to jakże długo oczekiwany spokój o osiedlu i na ławkach gdzie spędzamy tyle czasu w ciepłe dni.

Wskażcie mi konkretne argumenty i wady tych barier, bo dla mnie zdrowie i bezpieczeństwo jest najważniejsze i jest największym priorytetem w moim życiu – czy według was jest coś ważniejszego.
Czekam na odpowiedzi tych, którzy mają coś do powiedzenia o szkodliwości takich barier lub podania statystyk, iż po ich zamontowaniu wzrośnie ilość wypadków lub potrąceń. Dane – cyfry, liczby, statystyki, fakty.

Czegoś tu nie rozumiem. Jest tyle innych ważnych i pilnych spraw w które trzeba zainwestować takie lub podobne pieniądze i miałoby to sens. Na przykład skrzyżowanie na Piłsudskiego. Ktoś chce się albo dorobić na tym murze albo będzie to argument zaprzeczający potrzebie budowy obwodnicy. Teraz zrobicie mi mur od ulicy a jak zaczną jeździć pociągi to pewnie wybudujecie kolejny z drugiej strony?
Będzie bezpieczniej? Teraz młodzież ma przynajmniej świadomość że są widziani od strony ulicy z przejeżdżającego radiowozu. A jak będzie mur to żaden patrol tu nie zajrzy. Kto u licha wymyślił żeby wyciąć dorodne drzewa i postawić badziewiasty mur?
Ja też podpisałem tę petycję i poprę każdą inną akcję w tym temacie.

Diomelwa,,,,,,chyba Cię rzeczywiście potrąciło przed tą dwójką.
Porąbało Cię kompletnie.To nie my mamy się bronić przed samochodami,to niech samochody stąd się wyprowadzą.
Wiesz,poddałaś(łeś) mi pomysł.Poza rzeką tyle miejsca na obwodnicę Limanowej ...prawie za darmo i nawet 4-ro pasmową.

To jest niepoważne , jeśli ma być to 4-metrowy mur to ludzie od 2 piętra w górę nie poczują różnicy . Poza tym ludzie już przyzwyczaili się do hałasu. Ja przykładowo mieszkam na 4-piętrze i nie sprawia Mi to ani kłopotu ani żadnego problemu.. Uważam że mur nie powinien powstać!! CHCĄ ZROBIĆ GETTO ?? NIECH ZROBIĄ JE DLA CYGANÓW LEPIEJ DLA LUDZI..