6°   dziś 4°   jutro
Piątek, 05 grudnia Saba, Kryspin, Gerard, Sabina, Edyta, Krystyna, Norbert

Osuwisko zniszczyło drogę, miasto czeka na ekspertyzę. "Nie możemy działać na własną rękę"

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Samorząd czeka na protokół z instytutu geologii, zawierający zalecenia co do dalszego postępowania w sprawie osuwiska, jakie uaktywniło się w ciągu ul. Paderewskiego w Limanowej. Po zamknięciu odcinka drogi teren został zabezpieczony. - Nie możemy działać na własną rękę. Jeżeli będziemy mieli projekt, jakie prace należy podjąć, wtedy przystąpimy do ich realizacji – tłumaczy burmistrz Władysław Bieda.

Według władz miasta przyczyną uaktywnienia się osuwiska było powstanie „dużego zastoiska wody na potoku spływającym z góry”, przez które nastąpiło rozmiękczenie dolnych warstw skarpy. 

- Instytut geologii wykonał rozeznanie, w najbliższych dniach spodziewamy się pisemnego protokołu. Jak dotąd, wszystkie wykonaliśmy wskazania wydane ustnie przez pracownika tego instytutu - powiedział na piątkowej sesji burmistrz Władysław Bieda. 

Przed paroma dniami udrożniono otwory w tamie rumowiskowej – prace wykonali strażacy-ochotnicy z jednostek OSP w Limanowej i Łososinie Górnej, wraz z pracownikami MZGKiM. - Włożyli oni ogromną pracę w trudnych warunkach. Przy dużym zaangażowaniu i poświęceniu doprowadzili do udrożnienia tamy i spłynięcia wody - podkreślił burmistrz. 

Zobacz również:

Ulicę Paderewskiego przed osuwiskiem zabezpieczono przed napływem wody z górnej części drogi, układając worki z piaskiem. Ponadto, teren osuwiska został nakryty folią. 

- Na dzień dzisiejszy instytut powiedział, że nie należy wykonywać tam żadnych innych robót. Zasypanie uskoku dodatkowo obciąży skarpę i spowoduje, że osuwisko będzie postępować - tłumaczył Władysław Bieda. 

Miasto zamierza teraz wystąpić do wojewody małopolskiego o dotację na wykonanie projektu geologicznego, który wskaże, w jaki sposób osuwisko może zostać ustabilizowane. Wcześniej konieczne będzie wykonanie odwiertów geologicznych, które wykażą, w którym miejscu znajduje się warstwa poślizgowa. 

- Do tej pory nie możemy tam wykonywać żadnych prac. Dlatego proszę o ostudzenie emocji, wielu mieszkańców bardzo emocjonalnie do tego podchodzi. Są telefony do mnie, do urzędników i radnych w tej sprawie. Ale my nie możemy tam robić nic, nie wynika to z tego, że nam się nie chce lub że lekceważymy sprawę. Ale takie są zalecenia instytutu, musimy się z tego wywiązać - powiedział. 

Burmistrz przypomniał, niedawno miasto wykonało przedłużenie ul. Wojska Polskiego, które dziś wykorzystywane jest jako alternatywny przejazd. 

- Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja nie jest komfortowa, ale droga dojazdowa wydłużyła się o jakieś 200 metrów - dodał. - Nie możemy działać na własną rękę. Jeżeli będziemy mieli projekt, który powie jakie prace należy podjąć, wtedy przystąpimy do ich realizacji – zapowiedział.

Komentarze (5)

kriss1983
2021-05-30 13:52:20
2 4
To miejsce było zgłaszane już od paru lat że tam są bobry i zatkały tamę(nie wiem po co ona tam jest) ale oczywiście nikt nie słuchał bo w urzędzie sami profesorzy i nic się nie dzieje. To teraz trzeba będzie wyłożyć pewnie parę set tysięcy złotych a wystarczyło udrożnić tamę. No ale żądzący najmodrzejsi i ludzi słuchają tylko przed wyborami
Odpowiedz
j60
2021-05-30 16:42:50
1 3
No tak, trzeba czekać na ekspertyzę i wydać duże pieniądze. Przyjedzie kilku inżynierów i opiszą to co widzi każdy. Pierwszy lepszy fachowiec wie co trzeba robić, po prostu zbudować mur oporowy na pewnej długości. A powodem osuwisk jest brak wieloletniej dbałości o stan koryt rzek. Za czasów krytykowanej "komuny" na każdym potoku w rejonie były zbudowane tamy zapobiegające zabieraniu przez powodzie materiału podłoża. W ciągu mojego życia widzę, że potok, nad którym mieszkam "wgryzł" się wgłąb o kilka metrów, co powoduje kolejne osuwiska i zabieranie sąsiadujących z nim pól i zagajników. Ale nikt tego nie widzi, dawne tamy już istnieją na czarno białych fotografiach. Pozdrawiam
Odpowiedz
mnimitz
2021-05-30 17:46:40
0 0
dla uściślenia....
to nie jest "tama rumowiskowa" tylko "zapora przeciwrumowiskowa"
Odpowiedz
konto usunięte
2021-05-30 21:36:07
2 2
Sprawa osuwiska przy Paderewskiego jest znana od lat. Był czas się przygotować i zapobiec . Tak się dzieje kiedy jedna osoba w mieście ma patent na "wiedzę" i władzę a co najważniejsze, że wydaje jej się ,że wszystkie rozumy zjadła. Brak wyobraźni . Drobna sprawa ale jaka podobna piękne piwonie , rododendrony stoją i będą stały w błocie z podobnego powodu z jakiego pojechała droga - napływu wody w pewne miejsca. Jak się zawraca rzekę kijem to tak się dzieje.
Odpowiedz
zabawny
2021-05-31 11:45:53
0 0
Można szybo i tanio wykonać echogram georadarem , ale dziewiętnastowieczna metoda wiercenia jest sam raz jak na możliwości intelektualne tutejszych speców . :)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Osuwisko zniszczyło drogę, miasto czeka na ekspertyzę. "Nie możemy działać na własną rękę""
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]