3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

PFR negocjuje z miastem warunki kupienia udziałów w spółce

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Po sprawdzeniu dwóch ofert nabycia pakietu udziałów w MZGKiM, miasto Limanowa zaprosiło do negocjacji jeden z dwóch zainteresowanych podmiotów – Polski Fundusz Rozwoju. Rozmowy trwają, a do podpisania umowy może dojść jeszcze w tym roku.

Wstępne zainteresowanie zakupem pakietu 40% udziałów w Miejskim Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej wyraziło sześć podmiotów, który zwarły z samorządem umowy o zachowanie poufności. Umożliwiło im to wgląd do tzw. memorandum informacyjnego spółki, które określa jej sytuację prawną oraz ekonomiczno-finansową, podmioty otrzymały też inne ważne z punktu widzenia potencjalnego nabywcy informacje wraz z warunkami, jakie stawia miasto. Czas na złożenie wstępnych ofert wyznaczono do 24 października. Tylko dwa podmioty złożyły miastu oferty – był to Polski Fundusz Rozwoju oraz spółka Remondis Aqua.
To kolejnego etapu została dopuszczono tylko jeden z podmiotów. - Oferty zostały sprawdzone, jedna z nich spełniała wszystkie wymagania, warunki brzegowe jakie założyliśmy - mówi burmistrz Władysław Bieda.
Do negocjacji władze miasta zaprosiły Polski Fundusz Rozwoju. Przedstawiciele tej instytucji przyjechali na rozmowy do limanowskiego magistratu w miniony czwartek. - Podczas rozmów zostały doprecyzowane dalsze kwestie, podlegające negocjacje - dodaje burmistrz.
Jak się dowiedzieliśmy, w tej chwili jest przygotowywany wstępny projekt umowy. Gdy będzie już gotowy, strony powrócą do dalszych negocjacji. Ostateczna treść projektu umowy ma zostać przedstawiona Radzie Miasta Limanowa. Władze miasta przewidują, że do podpisania umowy z PFR może dojść jeszcze w tym roku.
Polski Fundusz Rozwoju. To grupa instytucji finansowych i doradczych dla przedsiębiorców, samorządów i osób prywatnych inwestująca w zrównoważony rozwój społeczny i gospodarczy kraju. PFR koordynuje działalność m.in. Agencji Rozwoju Przemysłu, Banku Gospodarstwa Krajowego, Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu oraz Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Przypomnijmy, że pod młotek idzie 39 991 udziałów, o wartości nominalnej 74 zł każdy, stanowiących 40% ogólnej liczby udziałów miejskiej spółki. Złożenie ofert wstępnych ma nastąpić do dnia 24 października. Warunki złożenia i zakres oferty wstępnej oraz wymagania w zakresie wadium określa procedura zbycia udziałów. W następstwie oceny ofert wstępnych, władze miasta zaproszą wybranych oferentów do procedury negocjacji. Samorząd zakłada, iż do podpisania umowy zbycia dojdzie nie później niż 31 grudnia 2017 r.
Zgodę na sprzedaż 40% udziałów Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Limanowej wyraziła Rada Miasta Limanowa. Władze samorządu zapewniają, że miasto nie straci decydującego głosu w zarządzaniu spółką, za to zyska spore środki na inwestycje wodno-kanalizacyjne. Co ważne, samorząd w przyszłości chce mieć możliwość odzyskania udziałów w swojej spółce.
MZGKiM to od lipca 2011 roku spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, której 100% udziałów należy do miasta Limanowa. Jako zakład wielobranżowy, MZGKiM realizuje zadania własne gminy, głównie z zakresu zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków. Świadczy także usługi zewnętrzne w szerokim zakresie – to m.in. roboty drogowe, usługi transportowe, odbiór odpadów, badania laboratoryjne wody i ścieków, zarządzanie nieruchomościami i usługi pogrzebowe.
Zobacz również:

Komentarze (8)

znany
2017-11-22 07:41:01
4 1
Czekam kiedy wystawią ratusz pod młotek, bo do tego też pewnie dojdzie.
Odpowiedz
zibi
2017-11-22 08:05:28
0 5
@znany Gdybyś ty nadal miał coś do powiedzenia to i ratusza i Bazyliki by już nie było.
Odpowiedz
rolek
2017-11-22 08:19:02
1 5
Mam takie przypuszczenie, że sprzedaż pakietu udziałów w MZGKiM spowoduje, iż w przyszłości mieszkańcy miasta,będą ponosić koszty tej decyzji w opłatach za wodę, kanalizację, wywóz śmieci a miasto będzie ponosiło większe koszty związane ze sprzątaniem miasta, odśnieżaniem czy utrzymaniem dróg. Przecież nikt rozsądny nie będzie wykładał pieniędzy aby na tym tracić a tylko tylko po to aby na tym zarabiać.
Odpowiedz
wartownik1
2017-11-22 08:35:29
4 1
Wielka dziura w budżetach miast i gmin za rządów Prawa i Sprawiedliwości i wysprzedaje sie wszystko co sie da!!!
Odpowiedz
rolek
2017-11-22 08:51:50
1 2
Do przeanalizowania: czy nie lepiej, dla podratowania budżetu miasta, byłoby wystawić do sprzedaży wybudowany w tak zwanym dołku budynek targowy niż udziały w MZGKiM. Przecież budynek ten od trzech lat nie daje prawdopodobnie żadnego dochodu miastu a w stanie istniejącym nawet nie zdobi miasta.
Odpowiedz
konto usunięte
2017-11-22 09:59:29
0 2
Bardzo wiele kwestii nalezy tutaj poruszć, aby odnieść się do tych dzialań. Zrobię analizę problemu oraz podeję się propozycji rozwiązań.

1. Opowiedzmy sobie na pytanie, jakie mechanizmy powodują zadlłżanie gmin, trudności finasowe tychże oraz co w tym względzie robi / robiło państwo ( rząd, rządy) ?

- Problemem jest bzdurne prawo, uregulowania prawne, które pozwalają gminom ( w tym miejskim), samorządom, na zaciąganie dlłgów, braniu pożyczek ( zgodnie z prawem do 60 % w stosunku do budzetu gminy, ale realnie po włączeniu pożyczek z instytucji PARABANKOWYCH) często te kwoty są .
znacznie wyższej.

- Przyzwolenie ekip rządowych w III RP na nie fair play dzialania banków europejskich w udzielaniu bzdurnych pożyczek gminą, które z góry są skazane na niepowodzenie.

- Problemem jest także przyzwolenie rządowe dla szerokich kompetencji Urządów Marszałkowskich w decyzyjności przydzielania pieniędzy samorządom na BZDURNE INWESTYCJE, typu budowa fontanny , gdzie samorząd nie posiada np. wodociągu bądź kanalizacji.

Teraz jakie błędy popełniają samorządy?

- Samorządy lekką ręką ( nie wszystkie) wydają publiczne pieniądze na bzdurne inwestycje, które NIE PRZEKŁADAJĄ się na WZROST ZATRUDNIENIA, bądź budowanie nowych rynków pracy, zachęcanie inwestorów do regionu itp.

- Przerost ZATRUDNIENIA np. w administracji. .

- Wydawanie pieniędzy unijnych połączone z własnym wkładem ( czesto opartym na kredytach) bez względu na to czy ta inwestycja jest naorawdę potrzebna, priorytetowa dla gminy, miasta czy są ważniejsze do realizacji.
Jednym słowem BRAĆ BO 'DAJĄ'.

W następnym komentarzu podam skutki tak nieprzemyślanych dzialań oraz ROZWIĄZANIA tego problemu, z tym przedstawianym włącznie.
Odpowiedz
konto usunięte
2017-11-22 16:53:18
0 1
Skutki takich uregulowań, a tym samym przyzwoleń na zadłużanie gmin, miast(gmina miejska) , są katastrofalne, już ponad 120 miast polskich jest zadłużonych do granic możliwości, bez perspektyw wyjścia z długów.

Następnym zagrożeniem jest wykupywanie przez zagraniczne firmy, korporacje NEWRALGICZNYCH usług, mediów , dających im czysty zysk i możliwości monopolu cen w regionie, a to takich jak wodociągi, gospodarka odpadami,

Inne zobowiązania (zadłużonych )gmin wobec obywateli RP ich nie interesują, bo są dla nich NIEOPŁACALNE.

W taki oto sposób stwarza się niewolnicze uzależnienia obywateli RP przez obcych. To jest koszmar.

Dochodzi do tzw. wyścigu szczurów pomiędzy samorzadowcami w ubieganiu się o dotacje dla gmin z projektów unijnych , w obszarach , które nie sa gminom potrzebne , bądź priorytetowe w stosunku do POTRZEB MIESZKAŃCOW.

Na przykład fontanny, przystanie itp.

Ten pęd do konsumpcjonizmu i rywalizacja w 'udowodnieniu', który wójt, sołtys itp zrealizował WIĘCEJ inwestycji opartych na wydawaniu zapożyczonych pieniądzach, ofertach, produktach proponowanych przez banki europejskie, czesto wbrew lokalnemu interesowi mieszkanców NIESTETY ogarnia prawie wszystkich, tych nierosadnych jak i ROZSĄDNYCH samorządowców,, gdyż chcą aby wyborcy na nich głosowali, NIE WAŻNE JAKIM RYZYKOWNYM KOSZTEM, utratu płynności finanswej gminy.

To są bardzo martwiące zjawiska.

Rozwiązania tych zjawisk oraz zaistniałych problemów, w następnym komentarzu.
Odpowiedz
konto usunięte
2017-11-22 23:55:23
0 0
Rozwiązania: ( można rozpatrywać wiele wariantów, ale do tego potrzebna jest wiedza, typu: majątek gminy, ruchomy i nieruchomy, stan finasowy, wiedza o ewentualnym zadłużeniu, palnach inwestycyjnych itp. )

- Jeśli istnieje alternatywa wydania pieniędzy na bzdurne inwestycje, które naprawdę nie wniosą wymiernych zysków gminie, a po prostu zrezygnowanie z nich w celu uniknięcia spirali zadlużenia, lepiej skorzystać z drugiej alternatywy.

- Prowadzić inwestycje mające przełożenie na wzrost zatrudnienia

- Założyć spółkę miejską np. zajmującą się oświetleniem, na ktorą można wziąść kredyt.
W ten sposób obowiazki gminy dotyczace oświetlenia zostaną przekazane spółce , na którą można bedzie wziąść kredyt, a teraz nie można ( sytuacja dotyczy gmin zadłużonych).

- rząd powinien ograniczyć , kontrolować działalność banków europejskich, które ochoczo dawały pożyczki gminom na bzdurne projekty, typu przystań, fontana itp a , które nie przynoszą wymiernych korzyści gminie, i które to działały nie fair play.

Jest o wiele więcej rozwiązań , ale je traktuje się do indywidualnych uwarunkowań różnych gmin. dużo bowiem zalezy jakie przedsiebiorstwa , obiekty oraz nieruchomości są w posiadaniu gminy.

Istnieje bowiem możliwość dofinansowania ich bez sprzedaży, Zainteresowanym osobą mogę je przedstawić.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"PFR negocjuje z miastem warunki kupienia udziałów w spółce"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]