Pięć wersji przebiegu nowej drogi

Limanowa. Na piątkowej sesji burmistrz Władysław Bieda poinformował radnych, że studium korytarzowe nowej drogi, która ma połączyć Limanową z Gdowem, zostało opracowane w pięciu wersjach, a niektóre z nich mają dodatkowe warianty.

Ze słów burmistrza wynika, że niezależnie od wariantu, nowa droga będzie miała swój początek przy planowanym rondzie w  ciągu ulicy Krakowskiej w Limanowej, stanowiącym wlot do projektowanej obwodnicy miasta. Później droga o standardzie drogi wojewódzkiej ma przebiegać w rejonie obecnej ulicy Kamiennej. Dalszy przebieg uzależniony jest od wyboru konkretnego wariantu. 

- Jako miasto pozytywnie opiniujemy ten wariant, który zakłada przebieg wzdłuż potoku Sowlina, następnie droga ta ma krzyżować się z u Łososińską, a później biec przez niezabudowane tereny nad rzeką Łososiną, co pozwoli uniknąć wyburzeń. Dopiero w okolicy wodociągów nowa droga ma przebiegać śladem istniejącej ulicy Starodworskiej - mówił burmistrz. 

- Wariant, o który jako miasto zabiegamy, prowadzi do miejscowości Szyk w gminie Jodłownik, a dalej wykorzystuje przełom rzeki Tarnawy. Dzięki temu nie musielibyśmy jechać przez wszystkie te wzniesienia w Rupniowie oraz Nowym Rybiu i Starym Rybiu, a także ominąć ten stromy zjazd do Tarnawy - tłumaczył Władysław Bieda. 

Zdaniem burmistrza, nowa droga ma nie tylko przyspieszyć drogę do Krakowa. Jednocześnie ma bowiem przyczynić się do odciążenia drogi wojewódzkiej nr 965, która na terenie miasta biegnie ulicami Tarnowską i Witosa. 

- Kierowcy, jadąc drogą wojewódzką, będą mogli zjechać na rondzie na Wesołej, później przejechać nową drogą i od strony ulicy Kamiennej włączyć się do obwodnicy - wyjaśniał burmistrz. 

W poniedziałek opinie miasta miały zostać wysłane do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Do tej instytucji wystąpiliśmy o udostępnienie opracowanych wariantów studium korytarzowego i czekamy na odpowiedź. 

Skradziono trzy owce z ogrodzonej posesji Eksperci: różnorodność kolorystyczna na talerzu to bogactwo składników odżywczych

Przypomnijmy, że nowa droga ma połączyć Gdów z Limanową. Projektowany łącznik ma biec od drogi wojewódzkiej nr 966 (w rejonie Gdowa) do drogi wojewódzkiej nr 965 (w rejonie Limanowej) lub do drogi krajowej nr 28 pomiędzy Dobrą i Limanową. Inżynierowie projektujący trasę mają wziąć także pod uwagę możliwość wykorzystania i odpowiedniego dostosowania  - do parametrów drogi klasy głównej lub zbiorczej - istniejących już dróg niższych klas.

Nowa droga nie tylko skróci trasę i czas przejazdu pomiędzy dwoma powiatami, ale także  znacznie ułatwi poruszanie się kierowcom na odcinku z Krakowa do Nowego Sącza, czy w rejon licznie odwiedzanych przez turystów Gorców. Opracowanie studium będzie łącznie kosztować 1 mln 384 tys. zł. Zadanie w 50% sfinansuje województwo małopolskie, pozostałą część pokryją wspólnie samorządy lokalne z powiatu limanowskiego i bocheńskiego.

Przebieg nowej trasy między Gdowem a Limanową ma powstać do końca 2023 roku.