1°   dziś 3°   jutro
Wtorek, 21 stycznia Agnieszka, Jarosław, Nora

Pisanie ikon bez muzyki rockowej

Opublikowano  Zaktualizowano 

Rozmowa z ks. Piotrem Pupczykiem, proboszczem parafii prawosławnej św. Włodzimierza Wielkiego w Krynicy-Zdroju.

W powiecie nowosądeckim istnieje 40 szkółek ginących zawodów. Po raz pierwszy w tym roku organizowana jest szkółka ikonopisarstwa. Czy to kolejne zajęcia, które należy potraktować hobbystycznie, czy umiejętności tu nabyte uda się wykorzystać w praktyce?

Jeżeli ktoś przejawia talent malarski i zgłębi proces powstawania ikony, to jeśli uda mu się zaistnieć na rynku, będzie miał multum pracy. Kiedy sam zlecałem stworzenie ikony wśród osób, które się tym zajmują po ukończeniu szkoły ikonopisarstwa w Bielsku Podlaskim, musiałem długo czekać w kolejce na jej realizację. Powstają nowe świątynie i ikony są rozchwytywane na całym świecie. Pracy jest dużo pod warunkiem, że człowiek robi to dobrze.

Możemy mówić o modzie na ikony?

Ikona w pewnym momencie stała się dziełem sztuki. Jej wymiar sakralny stracił na znaczeniu. Ludzie chcą mieć ikonę w domu nie jako przedmiot kultu, ale rzecz wartościową.

To jest celem szkoły?

Szkoła ikonopisarstwa ma przede wszystkim pokazać sposób powstawania ikony, właściwie to kultu powstawania ikony. Zajęcia kierujemy głównie do młodzieży artystycznie uzdolnionej, która mogłaby wypróbować swój talent i w tej dziedzinie. Proces powstawania ikony jest bardzo żmudny. Nie da się jej wykonać w dzień czy dwa. Już samo przygotowanie drewna to długa praca. Ono musi być suche, odpowiednio wyfrezowane. Ikona kanoniczna wymaga też przygotowania duchowego. Nie może powstawać w pracowni, gdzie obok niej tworzą się jednocześnie portrety, abstrakcje, a ikonopisarz słucha przy tym muzyki rockowej.

Jaki klimat będzie panowałem w krynickiej szkółce ikonopisartwa?

Zajęcia odbywać się będą w świetlicy parafialnej. Pierwsze będą miały na celu wprowadzenie w tematykę ikony. Pracy ma służyć muzyka cerkiewna. Ikona musi oddziaływać duchowo na człowieka. Autor zawsze zostawia cząstkę siebie w swoim dziele. Choć wydają się podobne, każda ikona ma swój indywidualny charakter.

Wielu młodych ludzi zgłosiło się, by uczestniczyć w zajęciach?

Mamy ogromną liczbę telefonów od osób dorosłych, które są zainteresowane szkołą, choć zajęcia kierujemy do młodzieży. Zastanawiam się jednak, czy nie utworzyć podobnej szkoły dla dorosłych. Musimy jednak przyjąć pewne zasady rekrutacji. Na zajęciach nie może być więcej niż 10 osób. Chcemy przyjąć tych, którzy mają predyspozycje do tego, pewne uzdolnienia artystyczne.


Fot.: Archiwum DTS

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Pisanie ikon bez muzyki rockowej"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]