7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Pobicie kobiety bez echa w mediach

Opublikowano 03.12.2015 11:37:39 Zaktualizowano 04.09.2018 19:36:11

16-letni wychowanek Zespołu Placówek Opiekuńczo – Wychowawczych w Nowym Sączu kopnął w plecy 66-letnią kobietę a następnie ukradł jej torebkę i uciekł. Ofiara z ciężkimi obrażeniami trafiła do szpitala.

Pomimo że miało to miejsce w niedzielę 25 października, a więc już ponad miesiąc temu, policja nie poinformowała o tym zdarzeniu. Mąż ofiary zgłosił się najpierw do radia RDN, a potem do „Dobrego Tygodnika Sądeckiego”, aby nagłośnić sprawę.
Do zdarzenia doszło w biały dzień na ul. Gen. W. Andersa. Na skutek obrażeń poszkodowana trafiła do szpitala. Według informacji, jakie podało radio RDN, w 3 dni później chłopak był już w rękach policji i przyznał się do popełnionego rozboju. Za to, czego się dopuścił, stanie przed sądem. – Nastolatkowi postawiono zarzut rozboju i uszkodzenia ciała. O jego dalszych losach zadecyduje sąd – mówi Anna Walczewska z zespołu do spraw komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Mąż poszkodowanej kobiety docieka, dlaczego policja od razu nie poinformowała mediów o tym zajściu. - Czemu musiał minąć aż miesiąc? A gdyby doszło do jeszcze innej tragedii? W tych okolicach nie jest bezpiecznie, powinno się ostrzec innych - uważa. Mężczyzna z racji swego zawodu często przemieszcza się po mieście nocami, jego zdaniem w tamtych okolicach często dochodzi do kradzieży i rozbojów. - To, co wydarzyło się 25 listopada, to nie jest jedyny taki przypadek. Jeżdżę nocami i widzę co się dzieje. Tej młodzieży nikt nie pilnuje. Policja powinna częściej tam zaglądać, wzmóc patrole na ulicach Barskiej, Batalionów Chłopskich, Naściszowskiej – dodaje.
Jednak zdaniem nowosądeckiej komendy w ostatnim czasie doszło tam jedynie do dwóch incydentów. - To stosunkowo niewiele, więc nie widzę potrzeby, aby zwiększać ilość interwencji. Policjanci cały czas pełnią służbę nie tylko w radiowozie, ale także pracują w terenie. Monitorujemy sytuację – zapewnia Anna Walczewska. - Na bieżąco wysyłamy komunikaty o zdarzeniach ale nie mamy obowiązku informować o wszystkim. Proszę także zauważyć, że codziennie coś się dzieje i nie mielibyśmy możliwości wysłania informacji na temat każdego jednego zdarzenia – tłumaczy.
Nastolatek, zanim przyjęto go do Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Nowym Sączu, miał trudne przejścia. Wraz z młodszym rodzeństwem mieszkał z ojcem borykającym się z problemem alkoholowym a matka zmarła. O losie nastolatka zadecyduje sąd.
Fot. DTS 24.
Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Pobicie kobiety bez echa w mediach"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]