7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Pociąg jest absolutną przyszłością

Opublikowano 06.05.2016 13:26:48 Zaktualizowano 04.09.2018 18:57:46

Rozmowa Leszkiem Zegzdą, członkiem Zarządu Województwa Małopolskiego.

- Podróżuje Pan koleją?

- Czasami podróżuję, głównie do Warszawy, ale chciałbym korzystać z pociągu zdecydowanie częściej. Na przykład marzyłbym, żeby dojeżdżać do pracy z Nowego Sącza do Krakowa pociągiem. Oczywiście w godzinę. To byłaby rewolucja w moim życiu, a pewnie i rewolucja w historii całej Sądecczyzny.

- Będzie to kiedyś możliwe?

- Wierzę, że będzie, choć to nie do mnie pytanie. Czytam i słucham deklaracji senatora Stanisława Koguta - mającego dzisiaj dostęp do najważniejszych decydentów rządowych - że pojedziemy szybką koleją do Piekiełka za niecałe dziesięć lat. Cieszę się. Jestem wielkim zwolennikiem tego projektu.

- Ponieważ?

- Ponieważ kolej jest absolutną przyszłością, jeśli chodzi o komunikację. Mamy tego pełną świadomość i do roku 2020, jako Zarząd Województwa, zamierzamy zakupić łącznie 60 nowych pociągów, co powinno pozwolić całkowicie odnowić tabor, który jeździ po małopolskich torach. W tej chwili sądecki Newag produkuje na nasze zlecenie kolejne nowoczesne pociągi. Mówimy aż o 13 nowych pojazdach, z których pierwsze mają wyjechać na małopolskie tory do września, kolejne do lutego. Terminy są napięte, ale również potrzeby są duże. Bardzo mocno stawiamy na Szybką Kolej Aglomeracyjną, dzięki której nikomu nie będzie się opłacało dojeżdżać do centrum Krakowa własnym samochodem. Planujemy stworzyć kilka parkingów typu park and ride w miastach wokół Krakowa, na przykład w Krzeszowicach, Skawinie czy Trzebini. Na parkingu zostawimy auto, a szybka kolej podmiejska zawiezie nas do centrum Krakowa. To nie wszystko - już działa Małopolska Karta Aglomeracyjna czyli jeden bilet na różne środki transportu. Dzięki tej karcie, dostępnej również jako aplikacja w telefonie, w każdym miejscu w Małopolsce możemy kupić zintegrowany bilet na pociąg, parking, komunikację miejską w Krakowie i Tarnowie. Rozpoczęły się rozmowy na temat rozszerzenia tego systemu, prezydent Nowego Sącza wyraził zainteresowanie Małopolską Kartą Aglomeracyjną.

- Jeden bilet na wszystko?

- Na wszystko. Na przejazdy autobusami miejskimi, międzymiastowymi, koleją aglomeracyjną i pociągami w całej Małopolsce. Bilet mamy w telefonie lub jako kartę, można go doładować w zależności od potrzeb. System już działa w Krakowie i Tarnowie, będziemy go stopniowo rozbudowywać na całą Małopolskę. Pierwszy park and ride powstał w Tarnowie, gdzie przy dworcu mamy trzypoziomowy parking. Tam można zostawić na cały dzień auto, a w grudniu, po zakończeniu przebudowy linii kolejowej, ruszy szybka kolej pomiędzy Krakowem i Tarnowem. Pojedziemy 160 km/h, czyli pokonamy tę trasę w mniej niż godzinę.

- A do Nowego Sącza?

- W tej chwili podróż koleją z Krakowa do Nowego Sącza możemy przyspieszyć o kwadrans, co powinno wzmocnić konkurencyjność pociągu na tej trasie. W praktyce podróż z centrum Nowego Sącza do centrum Krakowa powinna trwać 2 godziny 20 minut.

- W Nowym Sączu od lat mówi się o autobusie szynowym, który odciążyłby południowy wyjazd z miasta w stronę Doliny Popradu.

- To jest możliwe i bardzo bym do tego namawiał. Mam w planie zorganizowanie spotkania w tej sprawie z sądeckimi samorządowcami. Potrzebne jest jednak spełnienie jednego bardzo ważnego warunku przez wszystkie gminy zainteresowane projektem. Nie chodzi o wielkie pieniądze, ale jednak jakiś udział tych samorządów jest konieczny. Przykład podobnej inwestycji mamy na trasie do Oświęcimia, gdzie gminy – mówiąc kolokwialnie – zrzuciły się na dofinansowanie połączenia kolejowego. Jeszcze raz podkreślam - nie chodzi tu o wielkie kwoty. Możemy dofinansować część przedsięwzięcia, ale na pewno nie możemy zrobić tego sami, jako województwo, bo to by oznaczało, że robimy coś wbrew gminom położonym na trasie.

- Czego więc brakuje dla rozwiązania problemu?

- Chyba najbardziej brakuje większego zaangażowania i determinacji zainteresowanych gmin. Tu naprawdę nie jest potrzebny wielki wysiłek organizacyjny. Konieczne jest jedynie wybudowanie gęstszej sieci przystanków kolejowych w Dolinie Popradu oraz w samym mieście i dociągnięcie tej linii aż do Chełmca. Przed przejazdem kolejowym na ul. Krakowskiej konieczne jest wybudowanie tego, co wcześniej nazwaliśmy park and ride, czyli po prostu dużego parkingu, na którym zostawimy nasze samochody. Kapitalnie rozwiązywałoby to problem korków w południowej części miasta. W Nowym Sączu, dzięki przystankowi „Miasto” możliwe jest dotarcie pociągiem do samego centrum, dosłownie kilkaset metrów od rynku.

- Małopolska postawiła w tym roku na pociąg retro, dofinansowując blisko 30 przejazdów zabytkowego składu.

- Tak, bo to sentymentalny powrót do przeszłości. Takie pociągi cieszą się na świecie ogromnym zainteresowaniem, a jak widać po rewelacyjnej sprzedaży biletów na małopolski pociąg retro, u nas ta inicjatywa również spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem. To atrakcja turystyczna, która dochodowa raczej nie jest, ale to fantastyczna forma pokazania piękna naszego regionu.

Leszek Zegzda (pierwszy z lewej) podczas podpisania umowy województwa z Newagiem

Czytaj w Dobrym Tygodniku Sądeckim, wydaniu specjalnym Gazeta do Pociągu https://issuu.com/dobrytygodnik/docs/17-2016

Fot. Archiwum firmy Newag

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Pociąg jest absolutną przyszłością"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]