8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Popełniła samobójstwo przez mobbing, gmina musi zapłacić zadośćuczynienie

Opublikowano 02.11.2015 07:00:38 Zaktualizowano 04.09.2018 20:06:35 top

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu zasądził blisko 360 tys. zł zadośćuczynienia dla bliskich Bernadetty Gnieckiej, nauczycielki ZPO w Podobinie która w styczniu 2010 roku popełniła samobójstwo, pod wpływem mobbingu, jakiego wobec nauczycieli dopuszczała się dyrektorka Anna A.

W styczniu 2010 roku mieszkańcami gminy Niedźwiedź wstrząsnęła informacja o samobójstwie Bernadetty Gnieckiej, nauczycielki Zespołu Placówek Oświatowych w Podobinie. 47-letnia kobieta targnęła się na własne życie, ponieważ przez lata była ofiarą mobbingu, jakiego wobec nauczycieli pracujących w szkole dopuszczała się dyrektorka, Anna A.
Po długim procesie sąd prawomocnie skazał dyrektorkę na dwa lata więzienia, z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres pięciu lat. Na ten sam okres zakazano jej również pełnienia funkcji kierowniczych w placówkach oświatowych. W toku postępowania udowodniono, że kobieta przez kilkanaście lat znęcała się nad nauczycielami, poprzez poniżanie i upokarzanie w obecności innych, obwinianie o negatywne zachowanie uczniów, podnoszenie głosu i doprowadzanie do płaczu i rozstroju nerwowego, stosowanie nadmiernej i nieuzasadnionej kontroli, a także zastraszanie i szantażowanie zwolnieniem dyscyplinarnym w przypadku najmniejszego przewinienia.
W czasie, gdy toczyła się sprawa karna, bliscy zmarłej nauczycielki wnieśli pozew cywilny do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że kobieta targnęła się na życie pod wpływem szykan ze strony dyrektorki szkoły. Pozew skierowano przeciwko Urzędowi Gminy w Niedźwiedziu, jako organowi prowadzącemu szkołę. Rodzina pokrzywdzonej domagała się zadośćuczynienia w wysokości 863 tys. zł.
W ostatnim czasie sprawa znalazła swój finał. - W zeszły czwartek zapadł w tej sprawie wyrok, odszkodowanie zostało zasądzone na rzecz rodziny nauczycielki, która popełniła wówczas samobójstwo - mówi Lucyna Franczak z Biura Prasowego Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.
Zadośćuczynienie przyznane mężowi i trzem synom zmarłej nauczycielki sięga 360 tys. zł. Część tej kwoty stanowią odsetki, naliczane za okres trwania procesu.
- Moi klienci są zadowoleni przede wszystkim z tego, iż sąd potwierdził że miały miejsce karygodne zaniedbania w szkole oraz że doszło do wieloletniego mobbingu. Wiadomo, że sprawa dotyczyła odszkodowania i zadośćuczynienia w zawiązku ze śmiercią, ale nie pieniądze są w tej sytuacji najważniejsze. Występowaliśmy o wyższe kwoty, sąd uznał że takie zadośćuczynienie jest odpowiednie. To, czy zgodzimy się z taką decyzją, zależy od treści pisemnego uzasadnienia wyroku, którego dzisiaj jeszcze nie mamy. W tej chwili nie przesądzam, czy rodzina wniesie apelację - powiedziała nam Jolanta Budzowska, reprezentująca rodzinę.
Gmina przez ostatnie lata konsekwentnie odmawiała zawarcia ugody z poszkodowanymi i wypłacenia jakiejkolwiek sumy. Niewykluczone, że władze gminy będą chciały odwołać się od niekorzystnego dla samorządu wyroku. Apelacja ma jednak sens tylko wtedy, gdyby zasądzoną kwotę można uznać za rażącą niską bądź rażąco wysoką.
Niestety, nie udało nam się poznać stanowiska zarówno wójta Janusza Potaczka, jak i sekretarza urzędu Marka Mąkowskiego.
Do sprawy będziemy powracać.
Zobacz również:

Komentarze (10)

Cooba000
2015-11-02 10:41:29
2 3
Komiczne jest to całe prawo.

Jeśli osoba mobbingowana popełni samobójstwo, to jest wysoka karana.
Jeśli nie zabije się, to najczęściej nie stwierdza się nawet mobbingu, bo skoro ofiara sobie nic nie zrobiła...

Ludzie, chcecie kar? Wieszajcie się.

To jest zabawne, że osoba o słabej psychice jest lepiej traktowana niż ci, co mają mocną psychikę.

Bo to jest to ta głupia kalka z wypadków samochodowych. Jeśli kogoś potrącisz, to wysokość kary zależy od obrażeń ofiary.

Np. dwóch wariatów przekroczy prędkość o 20 km. Jeden w poniedziałek, drugi we wtorek. Jeden wjedzie w chuderlaka, co zginie na miejscu, a drugi w sportowca, co złamie nogę. I czy kara będzie równa? To chyba nie muszę kończyć.
Odpowiedz
panel
2015-11-02 10:58:45
0 0
Zgadzam się, najlepiej się powiesić po mobbingu, bo nagle większości otwierają się oczy. Jeszcze dla niektórych coś taka śmierć znaczy. Człowiek, który straci zdrowie, ale ma wokół siebie bliskich i mocną wiarę w Boga i jakoś sobie z tym problemem radzi - jest bagatelizowany i zgadzam się z Cooba000, wtedy mobbingu nie ma. To po prostu chore. Ale to oczywiście wina naszego sądownictwa, czyli konkretnych ludzi.

Ale rodzinie współczuję i gratuluję wygranej.
Może to zwróci uwagę władz, że nie można udawać, że w zakładach pracy jest wszystko ok.

Uważam, że to wina tych ludzi, którzy widzą, że komuś obok dzieje się krzywda, ale przechodzą wokół tego obojętnie i nie reagują.

Zło tryumfuje wtedy, kiedy dobrzy ludzie nie robią nic.
Odpowiedz
PR1
2015-11-02 11:11:32
1 1
Czy Andrzej Lepper tez jest ofiarą mobbingu przez pisiorów?
Odpowiedz
markus123
2015-11-02 11:15:25
0 2
kiedy w koncu urzednicy beda odpowiadac za swoje czyny, ten pozef o odszkodowanie powinien byc skierowany do tej dyrektorki szkoly toby sie rozumu nauczyla,
Odpowiedz
Julek
2015-11-02 13:31:46
0 0
Panie redaktorze, samobójstwo popełnia się przez powieszenie, otrucie, postrzelenie itp. ale przez mobbing?
Może jednak z powodu mobbingu?
Odpowiedz
Cooba000
2015-11-02 14:05:36
0 3
'przez coś' też oznacza z powodu czegoś, więc tu akurat niepotrzebne.

Panel, zgadza się. Nie uwzględniłem tego. Złego człowieka jeszcze można zrozumieć - jest po prostu zły.

Ale największym złem świata jest ignorancja dobrych ludzi. I taki później powie: no wiedziałem o tym, ale to nie ja mobbingowałem, więc jestem dobry. No jesteś jeszcze gorszy.

Wiele razy miałem sytuację, że ktoś mnie zaczepił, ja się postawiłem i co słyszałem od osób trzecich? Zamiast pouczyć agresora, to czepiali się mnie: po co reagujesz? jakbyś był mądry to byś zignorował.

1. Brak odwagi czepić się agresora, bo sami zostaną zwyzywani.
2. I jeszcze stawianie po stronie agresora, bo wmawianie ofierze, że jest nienormalna, bo odpysknęła.

A potem powiedzą, że są mądrzy i dobrzy, bo nie ignorują. Ja ich nazywam umysłowymi debilami. A jeszcze tak na głos im powiedz, to ci powiedzą, że jesteś cham i obrażasz ich bez powodu.
Odpowiedz
Cooba000
2015-11-02 14:06:42
0 0
A potem powiedzą, że są mądrzy i dobrzy, bo ignorują.*
Odpowiedz
Kowal1
2015-11-02 20:14:55
0 0
Czy jest to prawdą,że nauczycielka,która popełniła samobójstwo miała problemy ze zdrowiem?
W dodatku była to depresja? W takim razie kto wydał świadectwo zdrowia osobie,która miała depresję? Nikogo nie bronię,nie znam ani jednej ani drugiej strony. Wydaje mnie się,że dyrektor musi stawiać wysokie wymagania swoim pracownikom. Przecież to zawód wyjątkowy,wymagający odpowiedzialności za zdrowie i życie dzieci! Współczuję i jednej i drugiej rodzinie.Jeśli ktoś tu według mnie ponosi odpowiedzialność to lekarz, który wystawił świadectwo zdrowia.
Odpowiedz
jamjest
2015-11-02 21:46:56
0 0
o sprawie było cicho bo tak musiało być. w gminie pracuje mąż byłej dyrektorki. A co za tym idzie sami się domyślcie. W gminie tylko znajomości się liczą. Ciekawe skąd takie pieniadze wezną ?
Odpowiedz
huron
2015-11-03 21:20:25
0 1
Czytając ten atykuł otwarłem oczy ze zdumienia, że nie została sprawa(tzn. wyrok) nagłośniona w mediach ogólnopolskich. JEST TO PIERWSZY PRAWOMOCNY WYROK W POLSCE w sprawie mobbingu! Pomimo, iż od roku 2004 istnieje zapis w Kodeksie Pracy o zakazie mobbingu, nikt z oskarżonych do tej pory nie został jeszcze skazany na pozbawienie wolności, a większość spraw zasądzana jest na niekorzyść pracownika. Natomiast w przypadku osądzenia winy zadośćuczynienie było bardzo niewielkie. Wyjaśniam koledze Kowal1, że do zawodów o dużym ryzyku stresu należą te, w których istnieje konieczność angażowania się w sprawy innych ludzi, jak to ma miejsce w zawodzie nauczyciela. Dla wielu nauczycieli silny stres pojawiający się w pracy jest istotnym problemem. Badania prowadzone na całym świecie potwierdzają, że w szkołach występuje bardzo duży mobbing.
Powiązania rodzinne tej dyrektorki z władzami gminy dodatkowo czyniły z niej bardzo niebezpiecznego mobbera. Szkoda, że dopiero samobójstwo nauczycielki przerwało tę sytuację. Odpowiadając jeszcze koledze Kowalowi muszę stwierdzić, że badania lekarskie to jest farsa za którą gmina płaci lekarzom krocie liczone setkach tysięcy złotych! Chciałbym polecić wszystkim, których dotyka mobbing w pracy lekturę pt.' Stress, mobbing i wypalenie zawodowe' autorstwa S.M. Litzke, H. Schuh.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Popełniła samobójstwo przez mobbing, gmina musi zapłacić zadośćuczynienie"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]