Poseł usuwa krytyczne komentarze

Z oficjalnego profilu Wiesława Janczyka zniknęły nieprzychylne komentarze, które pojawiły się pod postem na temat środków na dokumentację obwodnicy Limanowej. Taki los spotkał m.in. wpis radnego miasta Jana Winiewskiego. - Nie wierzę w to, że ogłoszenie takiej informacji na miesiąc przed wyborami jest dziełem przypadku - mówi radny. Poseł jego działanie uważa z kolei za „destrukcyjne”. - Podjąłem chyba pierwszy raz taką decyzję, by nie uwidaczniać komentarzy, które są wyjątkowo agresywne i nieobiektywne - tłumaczy Wiesław Janczyk.

Jak już informowaliśmy, w tym tygodniu poseł PiS Wiesław Janczyk zakomunikował w mediach społecznościowych podpisanie przez ministra Andrzej Adamczyka decyzji o przeznaczeniu rządowych środków na opracowanie dokumentacji dla budowy obwodnicy Limanowej.

Komentujący sprawę w mediach społecznościowych internauci zwracali uwagę m.in. na wypowiedź posła Janczyka sprzed niespełna pór roku, kidy to goszcząc na sesji Rady Miasta Limanowa odpowiadając na pytanie wiceprzewodniczącego Rady, Leszka Woźniaka, m.in. o budowę obwodnicy Limanowej, mówił: - To jest paradoks. Wszyscy chcemy wypchnąć drogę krajową z Limanowej, nikt nie patrzy na to, w jaki sposób to się odbije na życiu gospodarczym miasta.

Dosadnie post Wiesława Janczyka skomentował radny miasta Limanowa, Jan Winiewski. Wpis został jednak po czasie usunięty z profilu parlamentarzysty PiS.

- Przypomniałem w swoim komentarzu, że na majowej sesji Rady Miasta pan posesł Wiesław Janczyk powiedziedział, że Limanowa powinna zastanowić się nad obwodnicą, bo miasto może przez nią stracić. Napisałem również, iż kilkukrotnie zwracałem się do pana posła, słownie i na piśmie, a propos obwodnicy, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Nawet na Dniach Limanowej, jak do niego podszedłem, to od razu usłyszałem, że mam nie pytać o obwodnicę – mówi miejski radny Jan Winiewski. - Nie wierzę w to, że ogłoszenie takiej informacji na miesiąc przed wyborami jest dziełem przypadku - dodaje w rozmowie z nami.

Radny opublikował następne komentarze:

O usuwaniu krytycznych komentarzy rozmawialiśmy z posłem, który tłumaczył wcześniej, że wpis zawierał nieprawdziwe informacje w opraciu o wyrwany z kontekstu fragment wypowiedzi, które „część internetowych trolli próbuje udostępniać dla wyznaczonego przez siebie celu, który ma służyć dezawuowaniu starań o budowę obwodnicy miasta Limanowa”.

– Proszę nie wciągać mnie w dyskusję na tematy drugorzędne i nieistotne, szanujmy swój czas. Podjąłem chyba pierwszy raz taką decyzję, by nie uwidaczniać komentarzy, które są wyjątkowo agresywne i nieobiektywne. Cenię rzetelność w przekazie medialnym, a nie wybiórcze interpretowanie wyrwanych z kontekstu wypowiedzi. Zalecam umiar i rozwagę. Zachęcam też wszystkich do podejmowania trudnych tematów, ale w atmosferze zgody, uprzejmości i dialogu z użyciem argumentów – mówi Wiesław Janczyk. Pytany o treść wpisu radnego Jana Winiewskiego, komentuje: - Jeżeli ktoś jest miejskim radnym i chce być traktowany serio to powinien w tak ważnym temacie podjąć elementarny wysiłek i prezentować stanowisko uzgodnione choćby na forum Rady Miasta i jego władz wykonawczych. Proszę mi wierzyć, że pojedynczy głos w zabieganiu o taką czy inną inwestycję, naprawdę niewiele znaczy. W przypadku członka gremium, takiego jak rada samorządu, za minimalny wysiłek zainteresowanych uważam chęć współdziałania. Natomiast moc prezentowanego działania bogatego w niechęć do ludzi, o które pyta pan redaktor, uważam za destrukcyjną. 


Informacje o decyzji ministra Adamczyka komentował także inny radny miasta Limanowa, Walenty Rusin. - Pośle Wiesławie DZIĘKUJEMY CI za tę inwestycje i ciągłe wspieranie naszego limanowskiego samorządu DZIĘKUJEMY , zawsze wierzyłem w Twoje intencje , zaangażowanie i ogromną pracę , którą wykonujesz dla dobra Naszej Niepodległej OJCZYZNY - napisał na Facebooku (pisownia oryginalna).

Również i pod tym wpisem pojawiły się krytyczne komentarze, które – według internautów – były usuwane. Wkrótce i sam autor zdecydował się usunąć swój wpis.