4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

„Powidoki” Michała Liszki

Opublikowano  Zaktualizowano 

Miejska Biblioteka Publiczna w Limanowej zaprasza na otwarcie wystawy malarstwa Michała Liszki pt. ,,Powidoki'.

Wernisaż odbędzie się jutro o godzinie 18:00 w Miejskiej Galerii Sztuki. - Obrazy, które będą prezentowane na wystawie to niesamowicie ciekawe kompozycje barw i światła. Każdy z obrazów nakłania do indywidualnej analizy i interpretacji - podkreślają organizatorzy.
Michał Liszka studiował na Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie, gdzie obronił dyplom malarski z wyróżnieniem. Od wielu lat zajmuje się malarstwem oraz propagowaniem kultury i sztuki. Uczestnik wielu wystaw indywidulanych i zbiorowych zarówno w Polsce, jak 
i za granicą. Członek międzynarodowego stowarzyszenia artystów i członek komisji konkursów plenerowych dla wyższych uczelni artystycznych. Organizator międzynarodowych sympozjów artystycznych, założyciel kilku galerii sztuki. Właściciel pracowni artystycznych, w których organizuje warsztaty plastyczne dla dzieci, młodzieży, a także dla dorosłych.
- Nie stawiam pytań, nie daję odpowiedzi. Czasem wskazuję kierunek. Resztę pozostawiam odbiorcy, by mógł własny świat innym spojrzeniem zobaczyć - mówi artysta o swoim malarstwie.
„Powidoki” w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Limanowej to kolejna odsłona twórczości Michała Liszki, twórczości pełnej barw i ekspresji, o której tak pisze artysta Jakub Jakubowski:
Michał „Góral” Liszka w swoim malarstwie szuka inspiracji w naturze, która staje się motywem do rozstrzygania o problemach szeroko rozumianej kondycji ludzkiej. Ta ciekawa transpozycja daje ciekawy efekt nie tylko w znaczeniu malarskiego komunikatu. Te teoretycznie nieprzedstawiające obrazy prowokują nie tylko jako kolorystyczne zestawienia barw na płaszczyźnie. Pozornie można odbierać to malarstwo jako tylko „siatkówkowe”, tylko naoczne - przeznaczone dla jednego zmysłu. Jednak po dłuższym oglądzie stajemy przed intelektualną zagadką. Zaczynamy poruszać intelekt, który nie pozwala „omieść” tych obrazów-nie pozwala pozostać na zewnątrz. Rozpoczyna się czytanie poszczególnych kompozycji, wchodzenie w sferę kontekstu i kolejnych możliwości interpretacyjnych. Nie zamykanie się Liszki na próby, czasami ryzykowne pod względem kompozycyjnym pozwala na stwierdzenie, że sam proces twórczy staje się ważnym elementem, do którego poniekąd jesteśmy zaproszeni w znaczeniu percepcji, ale obrazy te mają inklinację do tego by pomyśleć o nich jak o swoich - w sensie ustawienia siebie po stronie tego, który kreuje czy wręcz, który je maluje. Emanacja płócien Michała Liszki jest też nawiązaniem dialogu nie tylko z malarstwem abstrakcyjnym, ale też z szeroko rozumianą historią malarstwa gdzie wartości takie jak światło 
i kolor stają się nadrzędne. W „Traktacie o malarstwie” Leonardo da Vinci pisał, że „rzeczy pogmatwane pobudzają umysł” i tak można rozumieć intencję malarstwa, które jest wytworem Michała Liszki.
Wystawę będzie można oglądać do końca marca. Wstęp wolny.
Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"„Powidoki” Michała Liszki"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]