6°   dziś 5°   jutro
Poniedziałek, 18 listopada Roman, Klaudyna, Anielia, Karolina

Powstał album „Ślady Świętego na Ziemi Limanowskiej” - recenzja

Opublikowano 17.05.2020 07:22:00 Zaktualizowano 17.05.2020 07:26:28 marek_dudek

„Ślady Świętego na Ziemi Limanowskiej” to tytuł wspaniałego albumu, który w pełen i wyczerpujący sposób pokazuje związki Jana Pawła II z Ziemią Limanowską.

Autorzy tego działa zadali sobie dużo trudu i nie szczędzili ani czasu ani też pracy, aby pokazać  całą drogę, jaka łączyła Karola Wojtyłę z wydarzeniami i miejscami Beskidu Wyspowego i Gorców. W pięknej szacie graficznej, w odpowiednim formacie i co równie ważne - dobrze wydrukowany album jest znakomitą lekturą dla tych, którzy cenią sobie postać Jana Pawła II, ale również regionalizm, a więc historię bliskich nam miejsc. 

Trudu pracy nad takim wydawnictwem podjęli się  ks. Łukasz Bochenek oraz Zbigniew Grochot. Pierwszy z nich to kapłan związany kiedyś z parafią w Sowlinach, a obecnie w Nowym Sączu. Drugi zaś, znany nam wszystkim jako dokumentalista wydarzeń sakralnych, społecznik i nie tylko. 

Autorzy podzielili album w sposób tematyczny tak dobrze, że przegląda się go z wielkim zainteresowaniem i odkrywa wciąż nowe informację, zdjęcia i fakty. Na 200 stronach publikacji przedstawili krok po kroku związki Karola Wojtyły z poszczególnymi miejscami: parafiami, górami, sanktuariami, ludźmi i wydarzeniami, w których późniejszy JPII brał udział.  Dużo jest w albumie zdjęć pokazujących chwile podniosłe, ale są też fotografie zwykłe, przedstawiające ludzkie czynności, bez których człowiek nie mógłby funkcjonować. Jeszcze więcej jest zdjęć już mocno archiwalnych. Pięknie prezentują się zdjęcia z koronacji w Limanowej, z wizyty Kard. Jana Króla w Siekierczynie, z odwiedzin miejsc szczególnych, jak chociażby pobytu  w ośrodku na Śnieżnicy czy związków z corocznym spotkaniem żołnierzy AK w Szczawie. Znalazły się również dokumenty, relacje i zdjęcia z Opactwa w Szczyrzycu.

Zobacz również:

Bardzo dokładnie omówione są turystyczne wycieczki Karola Wojtyły po górach Beskidu Wyspowego i Gorców. Jak przystało na album nie brakuje zdjęć ciekawych, „żywych perełek”, które dodają publikacji smaczku. 

W końcowej części albumu Autorzy zamieścili pokłosie obecności JPII w tym regionie . A są wśród nich budowle sakralne, szkoły i ośrodki, które noszą imię Jana Pawła II. 

W całej publikacji dużo jest fotokopii dokumentów papieskich, które potwierdzają historyczne wydarzenia opisywane w tym wydawnictwie.  Słowo wstępne do tej publikacji napisał  Biskup Tarnowski Andrzej Jeż oraz Starosta Limanowski Jan Uryga.

Publikację wsparli również limanowianie, którzy udostępnili swoje prywatne archiwa i dali możliwość pokazania wielu ciekawych zdjęć, widzianych ich okiem często z nietypowych ujęć. 
Myślę, że to kolejna cenna publikacja, która wypełniła lukę, bo w takiej obfitej formie i z piękną oprawą graficzną może być wspaniałą lekcją historii, patriotyzmu i  odpowiedzi na najważniejsze pytanie:
- ile z działalności JP II pozostało w nas na co dzień? Ile, po tylu latach?

Komentarze (2)

elvis29
2020-05-17 14:38:24
0 1
Odpowiedz
scigany01
2020-05-17 21:45:17
4 1
3 października 1992 roku podczas koncertu na żywo Irlandzka piosenkarka Sinead O'Connor potargała zdjęcie papieża Jana Pawła 2, zaprotestowała tym czynem tuszowanie przez Watykan przypadków molestowania dzieci przez Irlandzkich księży. Niemożliwe jest aby to nie dotarło do papieża, koncert był na żywo A o sprawie rozpisywał się gazety z całej Europy. Całej oprócz Polski.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Powstał album „Ślady Świętego na Ziemi Limanowskiej” - recenzja"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]