2°   dziś 1°   jutro
Czwartek, 21 listopada Janusz, Konrad, Albert, Maria, Regina

Premier: sytuacja dramatyczna w wielu miejscach; pierwsza ofiara śmiertelna powodzi

Opublikowano 15.09.2024 10:11:00 Zaktualizowano 15.09.2024 10:18:09 top

Sytuacja w wielu miejscach objętych powodzią jest dramatyczna – powiedział w niedzielę w Kłodzku premier Donald Tusk. Na Dolnym Śląsku najtrudniej jest w miejscowościach Koliny Kłodzkiej, gdzie do tej pory ewakuowano 1,6 tys. osób. Jest pierwsza ofiara śmiertelna powodzi.

Podczas konferencji prasowej po odprawie ze służbami w Kłodzku (Dolnośląskie) premier zaznaczył, że "sytuacja jest ciągle bardzo dramatyczna w wielu miejscach". "Najbardziej dramatyczna jest w Kotlinie Kłodzkiej, w powiecie kłodzkim, to jest Stronie Śląskie i Lądek" - dodał.

Stronie Śląskie i Lądek Zdrój to miejscowości, przez które przepływa rzeka Biała Lądecka, a przez Stornie dodatkowo Morawka. W obu miastach przeprowadzono ewakuację ludności; rzeki wystąpiły tam z koryt, a woda zalała zabudowania. Do tych miejscowości właściwie nie można dojechać; dostać się tam mogą jedynie służby ratunkowe.

"Udało się przywrócić możliwość transportu kołowego do Stronia – tam była wyrwa w drodze, ale w tej chwili będzie można się przemieszczać do Stronia” – powiedział premier podczas konferencji prasowej.

Premier mówił też o "poważnej sytuacji" na zbiornikach retencyjnych w powiecie kłodzkim. "Najtrudniejsza sytuacja jest w Stroniu i w Międzylesiu. Pojawiły się głosy, że być może tama na zbiorniku nie wytrzyma, ale one nie są prawdziwe. Tama powinna wytrzymać (…) ona przesiąka, ale nie powinno dojść do jakiegoś zasadniczego dramatu" – powiedział Tusk.

W powiecie kłodzkim 17 tys. osób pozbawionych jest dostaw energii elektrycznej. "Nie ma w tej chwili możliwości szybki napraw tych awarii, bo to miejsca, gdzie doszło do zalań. Straż organizuje dostawy agregatów prądotwórczych" – mówił premier. Tusk poinformował, że do tej pory w powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób i były to lokalne ewakuacje (w obrębie zagrożonej zalaniem miejscowości). "Spodziewamy się, że tych ewakuacji będzie dużo więcej" - dodał.

Premier przekazał też, że jest pierwsza ofiara powodzi. "Mamy pierwszy stwierdzony zgon przez utonięcie, w powiecie kłodzkim" – poinformował.

Powtórzył apel do mieszkańców, aby nie lekceważyć zagrożenia i nie odmawiać ewakuacji. Podkreślił, że zwlekanie z ewakuacją może spowodować niebezpieczeństwo nie tylko dla obywateli, ale też dla służb, które będą musiały przeprowadzać ewakuację później, w znacznie trudniejszych warunkach. Pytany o wprowadzenie możliwości przymusowej ewakuacji odparł, że "bez pełnej synergii, współpracy i dobrej woli wszystkich zaangażowanych, w tym osób potrzebujących pomocy, żadne przymusy niczego nam nie dadzą". "Natomiast nie wyobrażam sobie, żebyśmy używali środków przymusu bezpośredniego wobec ludzi. To by nie ułatwiło ani policji, ani straży pożarnej działań" - powiedział.

Szef rządu przekazał również, że do walki z powodzią zostaną zmobilizowane śmigłowce, a do Wrocławia skierowano już pierwszy Black Hawk. Dodał, że do dyspozycji będą także śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. "Mamy nadzieję, że nie będzie takich potrzeb, ale rzeczywiście chcemy być przygotowani także na taką ewentualność" - powiedział.

Tusk poinformował też, że „w wielu miejscach nie ma łączności, głównie telefonii komórkowej i internetu”. „Podjęliśmy decyzję o użyciu Starlinków, ale to też nie będzie powszechne. (...) To będzie podstawowa łączność, która powinna ułatwić akcje ratunkowe czy pomocowe, nie ma co się łudzić, że wszędzie natychmiast odzyskamy łączność" - powiedział. "Telefony stacjonarne w wielu miejscach działają; korzystamy z tradycyjnych metod" - dodał.

Premier pytany o porównania do tzw. powodzi tysiąclecia z 1997 r., powiedział, że "nie ma scenariuszy, które powtarzają się jeden do jeden". "Wszystko wskazuje na to, że ta powódź będzie miała innych charakter - lokalny. To wcale nie jest łatwiejsze dla ludzi, szczególnie lokalnie, bo to są bardzo gwałtowne zdarzenia. Ludzie mówią, że w wielu miejscach to, czego doświadczają jest poważniejsze niż w 1997 r." - mówił premier.

Szef rządu mówił również o sytuacji w Głuchołazach na Opolszczyźnie. Podkreślił, że sytuacja tam wyraźnie się pogorszyła. „Woda przelewa się tam przez most i niestety przelewa się też przez prowizoryczne wały” - powiedział.

Minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak podkreślił, że priorytetem jest przywrócenie połączeń drogowych i zabezpieczenie ludności w żywność oraz wodę. Poinformował, że być może w niedzielę rano PTS-y (amfibie - PAP) będą w stanie dotrzeć do Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. "Priorytetem jest (...) przywrócenie połączeń drogowych i zabezpieczenie ludności w żywność i wodę" - podkreślił.

Siemoniak powiedział, że kolejne odprawy służby odbędą się też w województwach opolskim i śląskim, gdzie sytuacja pogorszyła się w ciągu nocy.

W Kotlinie Kłodzkiej zalanych jest wiele miejscowości, w tym fragmenty Kłodzka i Bystrzyce Kłodzkiej.

Komentarze (12)

wang30
2024-09-15 10:46:35
0 3
Premierowi można gratulować elokwencji, yyy yyy yyyy. Dobrze ,że mają czym ratować, dziękujemy PiS.
Odpowiedz
Poludnie
2024-09-15 11:53:50
0 4
Tego judasza nawet nie pokazujcie !!!!! Miało być spokojnie, bez paniki.
kyniu
2024-09-15 12:49:11
3 1
Proponuję w zamian pokazać zdjęcie świętobliwej katoliczki @Poludnie.
saxon
2024-09-15 13:52:07
1 2
Albo j€bniętrgo kynia
Pokaż wiecej (1)
Odpowiedz
kyniu
2024-09-15 12:45:10
5 1
Południe była w kościele i zatankowała jadu.
saxon
2024-09-15 13:58:47
1 0
Ciebie natomiast też wiadomo gdzie tankują tusku z trzasiem i choojownią - w zad .
Poludnie
2024-09-15 17:26:43
1 0
kyniu, spadaj cieciu !!!!!
Pokaż wiecej (1)
Odpowiedz
drewniany
2024-09-15 13:53:12
0 4
Tak pier...... że głowa boli, lepiej żeby do worków piasek ładował ale i to mógłby zepsuć. A czy strażacy mogą używać sprzętu zakupionego ze środków Funduszu Sprawiedliwości?
wang30
2024-09-15 14:23:44
0 1
Dokładnie. Wsparcie dla OSP
W 2019 roku z Funduszu Sprawiedliwości jednostki OSP otrzymały dotacje w wysokości 25,3 mln zł, w 2020 roku – 37,4 mln zł, w 2021 roku – 9,5 mln zł, w 2022 roku – 17,2 mln, a w 2023 rok to aż 58,5 mln zł. W tym roku z FS do OSP trafiło nieco ponad 2 mln zł.
kyniu
2024-09-15 18:42:31
1 1
W ten sposób pisiory kupowali sobie wyborców. Sprawdź ,gdzie najwięcej popłynęło kasy. W jakich regionach.
wang30
2024-09-15 20:47:12
0 2
Oj prawda boli uśmiechnięte serduszko. 
Pokaż wiecej (2)
Odpowiedz
kajzer
2024-09-15 20:55:24
0 1
Nie powinno się pisać "pierwsza ofiara" w takiej sytuacji (stosuje to niestety większość mediów w Polsce) to tak jakby media już zawyrokowały że zginie więcej ludzi. To nie jest jakaś pandemia że można było pisać "pierwszy zakażony", owszem ryzyko że ktoś zginie jest duże ale w mediach to już jest w 100% pewne a to tylko sztucznie wywołuje panikę.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Premier: sytuacja dramatyczna w wielu miejscach; pierwsza ofiara śmiertelna powodzi"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]