Problem mostu wciąż nierozwiązany. Rodzice proszą o wpływ na radnych
Po raz kolejny wracamy do tematu mostu w ciągu ulicy Michała Dudka w Limanowej, którzy domagają się odbudowy zamkniętego od dwóch lat mostu.
Most znajdujący się w ciągu ul. Michała Dudka od wielu lat łączył teren miasta i gminy Limanowa, jednak w 2014 roku uległ uszkodzeniu. Obiekt nie nadaje się do użytkowania i został zamknięty. Miasto liczyło na pozyskanie środków z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, przeznaczonych na usuwanie skutków powodzi. Komisja, powołana przez wojewodę do szacowania strat, zniszczeń limanowskiego mostu nie uznała jako szkody powodziowej i samorząd nie otrzymał pieniędzy. Z ekspertyzy opracowanej na zlecenie miasta wynika, że po powodzi most nie tylko nie nadaje się do użytku, ale i do remontu, więc konieczna jest budowa nowej przeprawy. Szacowany koszt budowy obiektu to ponad 2 mln zł.
Miasto chciało aby gmina Limanowa dołożyła do inwestycji pieniądze, gdyż większośći z mostu korzystają mieszkańcy gminy, ale do porozumienia nie doszło.
Z końcem grudnia mieszkańcy zwrócili się do Rady Miasta Limanowa 'z prośbą o podjęcie natychmiastowych działań zmierzających do remontu (odbudowy) mostu na ul. Michała Dudka w Limanowej.'
- Sposób procedowania sprawy podczas obrad rady w dniu 30 grudnia ubiegłego roku był dla nas bardzo zasmucający - piszą w kolejnym liście mieszkańcy gminy, którzy proszą o pomoc mieszkańców miasta. - Nie było próby rzeczowego odniesienia się do naszych argumentów. Zamiast rady, do sprawy odniósł się Pan burmistrz, którego stanowisko i do znudzenia powtarzane słowa są nm od dawna znane.
- Nasze rozgoryczenie nie rodzi się z tego, że sprawy nie załatwiono po naszej myśli. Rozbieżność poglądów i opinii jest przecież czymś naturalnym w demokracji. Chodzi nam o to, że w gronie rady nie pochylono się w sposób merytoryczny nad uzasadnieniem naszego apelu i nie przeprowadzono debaty, w trakcie której moglibyśmy poznać choćby kontrargumenty członków rady jako odpowiedź na naszą prośbę.
Ustawa nadaje radom przymiot niezależnego od władzy wykonawczej stanowienia w ważnych dla mieszkańców sprawach. Sama nazwa organów określa ich hierarchię. Według ustawy rada jest organem stanowiącym zaś burmistrz organem wykonawczym. Oznacza to, żę burmistrz powinien wykonywać to, co rada postanowi. Po tym, co można było zobaczyć 30 grudnia trudno jest nam oprzeć się wrażeniu, że w limanowskim ratuszu sytuacja jest odwrotna.
Wniosek oparliśmy na obiektywnych przesłankach licząc na to, że zrodzą one jakieś refleksje wśród radnych i zaowocują rezolucją bądź uchwała intencyjną rady. Niestety tak się nie stało. Nawet ryzyko utraty dochodów na kwotę prawie 200 000 zł rocznie nie skłoniło członków rady do rzeczowej i konstruktywnej zdań. Nie skłoniło ich do tego także zagrożenie bezpieczeństwa dzieci, w tym także tych, które mieszkają na terenie Limanowej i korzystają z miejskiego stadionu. Liczyliśmy na coś więcej niż jedna interpelacja i oddanie głosu Panu burmistrzowi Przecież gdybyśmy chcieli poznać jego stanowisko to nie adresowalibyśmy pisma do Rady Miasta.
Ubolewamy, że sprawy, które powinny by szybko i sprawnie załatwiane w gabinetach urzędu miasta muszą przyjmować taką formę medialnej ekspresji. Bardzo trudno jest nam pogodzić się z faktem, żę do dnia dzisiejszego, po 2 i pół roku czasu Urząd Miasta Limanowe nie postarał się nawet o projekt budowany. Trudne do przyjęcia jest także i to, że miasto nie odbudowuje mostu pomimo, że Gmina Limanowa chce to dofinansować. Niewkluczone, że w ostatecznym rozrachunku wkład finansowy miasta mógłby się „zwrócić” w kilka lat biorąc pod uwag środki, jaki „idą” za naszymi dziećmi do budżetu miasta.
Pozostaje nam prosić o pomoc media, dzięki którym mieszkańcy mogą poznać nasz punkt widzenia na sprawę uszkodzonego mostu. Liczymy na mądrość, zdrowy rozsądek oraz empatię obywateli, których postawa być może wpłynie na ich przedstawicieli w radzie miasta. Gorąco o to prosimy - kończą list do którego dołączyli mapę (główna grafika).
Do sprawy będziemy powracać.
Może Cię zaciekawić
Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
Ks. Prałat mgr Stefan Wal urodził się 20 lipca 1935 roku w Dębowej, jako syn Ignacego i Julii z domu Antas. Pochodził z parafii pw. św. Stanisł...
Czytaj więcejKolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
Jak wyjaśnił wojewoda Krzysztof Jan Klęczar podczas czwartkowego briefingu, wydanie rozporządzenia jest związane ze stwierdzeniem ogniska rzekome...
Czytaj więcejDobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
Problem tzw. emerytur czerwcowych dotyczył osób, które w latach 2009–2019 zakończyły aktywność zawodową właśnie w tym miesiącu. Ze wzglę...
Czytaj więcejPolicjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
W drugiej połowie listopada policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przeprowadzili kolejną operację uderzającą w przestę...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Mają posadzić tysiące drzew i krzewów przy linii kolejowej Podłęże–Piekiełko
Rośliny zostaną posadzone przy dwóch pierwszych odcinkach modernizowanej linii: Chabówka–Rabka Zaryte oraz bocznica Klęczany–Nowy Sącz. To e...
Czytaj więcejŚmiertelny wypadek na DW965 - droga Limanowa- Bochnia zablokowana
Do zdarzenia doszło około godziny 14:30. Jak wynika z przekazanych informacji, pojazdami podróżowały łącznie cztery osoby. Trzy z nic...
Czytaj więcejGęste mgły w Małopolsce - ostrzeżenie pierwszego stopnia
Ostrzeżenie meteorologiczne IMGW Według komunikatu widzialność miejscami może spaść poniżej 200 metrów. Mgła może r...
Czytaj więcejTauron wystawia nowe faktury
Najważniejsze dane mocniej wyeksponowane Jak informuje TAURON, na nowej fakturze wyraźniej zaznaczono przede wszystkim: kwotę do zapłaty,okres r...
Czytaj więcej- Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
- Kolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
- Dobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
- Policjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
- 2 osoby z zarzutami w sprawie nielegalnego obrotu maszynami budowlanymi pochodzącymi zza granicy
Komentarze (10)
Limanowa.Pieniędzy należy szukać u Wójta, a Miasto może dołożyć.
'Dlaczego wszyscy obwiniają Urząd Miasta Limanowa , skoro wiadomo że z mostu korzystają mieszkańcy Gminy Limanowa.Pieniędzy należy szukać u Wójta, a Miasto może dołożyć. '
Poniewaz kilka lat temu Miasto i Gmina 'wymienily' sie polowkami mostow przez co most na Pasierbiec kilkaset metrow wyzej przejela w calosci Gmina a most Lososinski przejelo w calosci Miasto. Skutki takiego 'dealu' mozna bylo wtedy przeiwdywac, dzisiaj trzeba wziac na klate skutki decyzji zarowno swoich jak i poprzednikow.
Bez podpory jako-tako wisi, więc nie byłby niebezpieczny podreperowany tymczasowym filarem. :)
Władze chciały jako-tako dobrze, wyszło jak widać. :)