2°   dziś 0°   jutro
Czwartek, 26 grudnia Jan, Szczepan, Dionizy, Kaliksta

"Prof. Gut: bez 85.proc. zaszczepionego społeczeństwa w Polsce będą zgony"

Opublikowano  Zaktualizowano 

W niezaszczepionym, w sposób dostateczny, społeczeństwie rosyjskim każdego dnia na COVID-19 umiera 800 osób. U zaszczepionych Brytyjczyków, przy porównywalnej liczbie zachorowań, zgonów jest siedem razy mniej - powiedział PAP wirusolog prof. Włodzimierz Gut.

Profesor zapytany o kwestie uruchamiania szpitali tymczasowych i zagrożenie dla szpitalnictwa w Polsce w związku z zapowiadaną czwartą falą, odpowiedział, że w czasach, kiedy dzienna liczba zachorowań na SARS-CoV-2 wynosiła 27 tysięcy przypadków, można było mówić o zagrożeniu, ale w tej chwili, spodziewając się tysiąca przypadków dziennie, nie ma o tym mowy.

Podsumował, że szpitale tymczasowe są dobrym zabezpieczeniem na przyszłość, jednak w tej chwili nie ma podstaw ani konieczności, aby je uruchamiać, ponieważ stałyby puste. Co będzie dalej? Jak będzie rozprzestrzeniała się czwarta fala? Wirusolog jest zdania, że wszystko będzie zależało od tego, czy uda się zaszczepić odpowiedni odsetek społeczeństwa. "W tej chwili zaszczepiło się ok. 50 proc., a ponad 10 proc. nabyło odporność po przechorowaniu" - oszacował. Dodał, że to za mało, żeby pójść brytyjską drogą i puścić wszystko na żywioł w nadziei, że reszta społeczeństwa, zwłaszcza ludzie młodzi, uzyskają odporność przechodząc COVID-19 w sposób łagodny.

"Aby czuć się bezpiecznie potrzebujemy osiągnąć stan 85-proc. wyszczepialności Polaków" - powiedział. Jeśli to się nie uda, "będą zgony".

Zobacz również:

W jakiej liczbie? Zapytany o to prof. Gut odparł, że proponuje uruchomienie wyobraźni. "W niezaszczepionym w sposób dostatecznym społeczeństwie rosyjskim każdego dnia na COVID umiera 800 osób. U zaszczepionych Brytyjczyków, przy porównywalnej liczbie zachorowań, zgonów jest siedem razy mniej".

Wirusolog pytany o możliwość zakażenia się w tym samym czasie dwoma odmianami wirusa wyjaśnił, że owszem, taka koinfekcja jest możliwa. Zapewnił jednak, że nie należy się tego szczególnie obawiać ani przykładać do tego wielkiej wagi. Chociażby dlatego, że wirusy w naszym organizmie i tak nieustannie mutują, zmieniają się, więc choć można zbadać na początku, czym się zakaziliśmy, to nie sposób przewidzieć, co z nas "wyjdzie".

"Wirus namnaża się w taki sposób, że tworzy pewną matrycę. I na tej matrycy jest wielokrotnie przepisywany przez enzymy, które do tego służą" - wytłumaczył profesor dodając, że skala kombinacji rekombinacji wirusów RNA jest olbrzymia. "W każdej +przepisywance+ znajdzie się mniej więcej trzydzieści różnych mutacji - z tego większość to są mutacje niekorzystne albo takie, które nie pozwalają na żaden dalszy proces. Na każdą cząstkę aktywną powstaje mniej więcej dwieście cząsteczek, które się do niczego nie nadają" - dodał.

Profesor Gut podsumował, że w trakcie tych "przepisywań" powstaje ok. 1 mln. różnych cząsteczek i to jest mieszanka najróżniejszych mutacji, które powstają cały czas.

Czasem jednak zdarza się tak, że wirus zmienia się w sposób na tyle istotny, że jesteśmy w stanie to zauważyć - badając za pomocą którejś z dostępnych metod, których - jak zauważył prof. Gut - jest ok. 100.

Jak zapewnił, żadna z dotychczasowych, utrwalonych zmian w koronawirusie nie jest szczególnie istotna, nie zmienia sytuacji epidemicznej. "Istotną byłaby zmiana, która wpłynęłaby na dynamikę namnażania wirusa" - powiedział wirusolog. Jak tłumaczył, mogłoby się zdarzyć, że któraś z wersji wirusa po zakażeniu człowieka przez dłuższy czas nie powodowałaby objawów, a pomimo tego taka osoba już by zakażała innych. Druga ewentualność, która byłaby zagrożeniem, to taka, że wirus tak by się zmienił, iż umykałby stosowanym przez naukowców sposobom sekwencjonowania patogenu.

"Tak trochę stało się na Wyspach Brytyjskich, gdzie nowa odmiana koronawirusa początkowo była niewykrywana w laboratoriach" - zauważył profesor. I wyjaśnił, że było to spowodowane tym, iż ze wszystkich dostępnych metod Anglicy używali właśnie tych, które "omijały" ten wariant. Zanim się zorientowali, wariant zwany B.1.1.7 lub brytyjskim zdominował inne warianty na terenie Wielkiej Brytanii, a potem rozprzestrzenił się po świecie.

Prof. Gut dodał, że w Polsce takie przeoczenie byłoby niemożliwe. "Sarkali na nas, polskich naukowców, że za długo badają próbki, że inni robią to błyskawicznie. A my potrzebowaliśmy 48 godz., gdyż badaliśmy cztery obszary genomu wirusa, żeby niczego nie przeoczyć. Chodziło o pewność" - powiedział. Jego zdaniem w wirusologii obowiązuje "teoria nieoznaczoności badań wirusa", więc trzeba być bardzo uważnym i dokładnym.

Jak stwierdził wirusolog, do tej pory wersją SARS-CoV-2, która uległa największej zmianie jest Lambda, która "zgubiła duży kawałek", co jednak nieszczególnie przekłada się na to, jak działa na organizm człowieka ani w jaki sposób się przenosi.

Komentarze (14)

twoj_sasiad
2021-09-09 08:14:56
3 21
Ty frajerze nie strasz zgonami bo to co zrobiliście poprzez blokadę służby zdrowia to jest tylko i wyłącznie wasza sprawa.
Odpowiedz
papuas
2021-09-09 08:18:52
2 18
Odezwał się stary , opłacony dziadyga - piewca covidowego oszustwa . Sio !
Odpowiedz
twoj_sasiad
2021-09-09 08:19:25
2 20
A jak się zaszczepi społeczeństwo to nie będzie zgonów? No to jest taka błazenada, że naprawdę ciężko to komentować. Uśmierciliście mnóstwo ludzi, którym można było pomóc, ale przez wasze decyzje było jak było. Cały świat jedzie na tym samym wózku, ale powoli wszystko wychodzi na światło dzienne. A mam pytanie: to banknoty już nie zarażają? Bo wcześniej wszędzie było o płatnościach bezgotówkowych, a teraz cisza. Próbujecie tresować i testować społeczeństwo. Poczekajcie jeszcze chwilę frajerzy.
Odpowiedz
maat
2021-09-09 08:29:07
1 13
Ten zbutwiały starzec chyba myśli, że jest nieśmiertelny i za pieniądze, które wziął będzie żył wiecznie...
Odpowiedz
zabawny
2021-09-09 08:33:52
0 16
Dlaczego takich nie wiesza się za nabiał w miejscu publicznym ? - Następny by ważył wypowiadane słowa , by go nie uwarzyli . :)
Odpowiedz
bobek2010
2021-09-09 09:00:29
0 13
Szczepcie się bez obaw, nie umrzecie! Pfizer już pracuje nad nowym lekiem łagodzącym skutki NOP-ów, będzie się zwał - nikt nie zgadnie - CORONA! :)) (NIE)pozdrawiam wszystkich pelikanów słuchających "autorytetów" pokroju Guta, Simona i Horbana :))
Odpowiedz
mikos
2021-09-09 09:47:46
0 12
Kolejny przeplacony doktorek dalej straszy ludzi jedno i to samo w kółko zmień płytę doktorku!
Odpowiedz
diuk
2021-09-09 09:47:48
0 14
Zgony będą ale z powodu braku dostępu do lekarzy i braku pomocy medycznej.W latach 2017 i 2018 tylko w 1 sezonie grypowym chorowało prawie 5 milionów ludzi w Polsce.Zmarlo na powikłania kilkanaście tysięcy.Nikt nie robił paniki nie było maseczek obostrzeń.
Odpowiedz
mikos
2021-09-09 10:59:44
0 8
Hahaha Profesorek gada jakby był nacpany no ale cóź za kasę to wszystko można powiedzieć!
Odpowiedz
biedny90
2021-09-09 13:20:55
0 2
Sami senatorowie się nie zaszczepili , a innym kazują pajace A ludzie śpią, może jak zabraknie 500 plus to zrozumieją hehe
Odpowiedz
konto usunięte
2021-09-09 13:40:12
0 4
Niech te same słowa powie w Izraelu a nie oni są trochę do przodu z tym programem światowego zniewolenia i tam się mówi, że dzięki 3 i 4 nic się nie będzie działo chociaż raz się cieszę, że jesteśmy 100 lat za murzynami xD
Odpowiedz
Manuella
2021-09-09 15:15:38
0 2
Upss zgony będą w Polsce, Europie i na całym świecie - codziennie - taka to już kolej rzeczy...
Odpowiedz
studenciak69
2021-09-09 19:01:28
1 1
Słuchajcie się kretyni, a dupa was nie rozboli.
Odpowiedz
Antykaczysta
2021-09-09 20:14:37
0 6
Mówi że będą zgony a czy przed pandemią ich nie było? Lepiej niech się zastanowią ile ludzi zmarło z braku dostępu do służby zdrowia i ile jeszcze może jeśli znów zamkną przychodnie i będą teleporady
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
""Prof. Gut: bez 85.proc. zaszczepionego społeczeństwa w Polsce będą zgony""
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]