1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Prokuratura bada podejrzenie błędu lekarskiego i długiego oczekiwania na karetkę

Opublikowano 18.06.2017 19:01:50 Zaktualizowano 04.09.2018 16:26:02 pan

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia błędu medycznego w limanowskim szpitalu i narażenia na niebezpieczeństwo 16-letniej pacjentki. Jeden wątek postępowania dotyczy pogotowia ratunkowego, na które zgłaszający miał czekać kilkadziesiąt minut.

Rzecznik limanowskiej policji potwierdza, że wydział dochodzeniowo-śledczy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej pod nadzorem prokuratury prowadzi dochodzenie, po zawiadomieniu złożonym w minionym tygodniu przez rodzinę pacjentki.
- Prowadzone jest pod kątem możliwości popełnienia przez lekarza przestępstwa z art. 160§ 2 i 3 kodeksu karnego, to jest o nieumyślne narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - mówi mł. asp. Jolanta Mól.
Więcej szczegółów na temat sprawy zdradza szef limanowskiej prokuratury, Mirosław Kazana. W rozmowie z nami prokurator rejonowy informuje, że postępowanie ma dwa wątki: pierwszy dotyczy włąsnie ewentualnego błędu w sztuce lekarskiej; drugi zaś narażenia pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężki uszczerbek na zdrowiu przez załogę karetki pogotowia ratunkowego.
Jak udało nam się ustalić, 16-letnia mieszkanka gminy Limanowa miała niedawno zabieg laparoskopowy. Operacja została przeprowadzona w dniu 18 maja na jednym z oddziałów Szpitala Powiatowego w Limanowej. Po zabiegu stan pacjentki pogorszył się. 16-latka została przetransportowana na oddział chirurgii naczyniowej jednego z krakowskich szpitali. Po czasie nastolatka została wypisana do domu.
W dniu 1 czerwca znów doszło do pogorszenia się stanu zdrowia 16-latki. Bliscy wezwali do niej pogotowie ratunkowe. Na karetkę musieli czekać prawdopodobnie nawet kilkadziesiąt minut, mimo że odległość dzieląca miejsce zamieszkania od szpitala to zaledwie kilkanaście kilometrów. Nastolatka została przetransportowana do Szpitala Powiatowego w Limanowej. Z nieoficjalnych informacji, do których udało nam się dotrzeć, wynika że obecnie jej stan jest dobry.
Prokuratura Rejonowa w Limanowej w piątek złożyła do prokuratora okręgowego w Nowym Sączu wniosek o wyłączenie z prowadzenia postępowania. - Przeprowadzono wstępne czynności, łącznie z zabezpieczeniem materiału dowodowego. Czekamy teraz na rozpatrzenie naszego wniosku - mówi Mirosław Kazana, prokurator rejonowy w Limanowej.
Dyrekcja Szpitala Powiatowego w Limanowej do czasu wyjaśnienia sprawy nie zamierza jej komentować. - Szpital również, tak jak rodzina, czeka na wyjaśnienie tej sprawy. Jesteśmy w kontakcie z bliskimi pacjentki, którzy nie życzą sobie udzielania informacji, a my tę wolę szanujemy - mówi Marcin Radzięta, dyrektor limanowskiego szpitala.
Do tematu będziemy powracać.
(Zdjęcie ilustracyjne - fot.: freepik.com)
Zobacz również:

Komentarze (7)

Ratownik
2017-06-18 23:31:16
1 2
'wydział dochodzeniowo-śledczy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej pod nadzorem prokuratury prowadzi dochodzenie, po zawiadomieniu złożonym w minionym tygodniu przez rodzinę pacjentki.' - biorąc pod uwagę siec powiązań pomiędzy prokuraturą, policją, a szpitalem należy spodziwać się niezwykle rzetelnego śledztwa
Odpowiedz
piki
2017-06-19 07:00:59
3 3
Każdy może się pomylić w każdym zawodzie. Tylko ludzie zrobili się jak psy jeden na drugiego byle tylko wydrzeć kasę nie mając skrupułów. Kasa kasa tylko to się liczy
Odpowiedz
piki
2017-06-19 07:04:01
3 2
Ciekawe czy ci co oskarżają są tacy święci nieomylni w swoim zawodzie/pracy?
Odpowiedz
KCBN
2017-06-20 15:43:01
2 2
@piki - Owszem, każdy ma prawo się pomylić, ale do Pani chyba nie dociera, że ta dziewczyna mogła stracić życie poprzez zaniedbanie lekarzy ! Skąd pewność, że to wszystko jest ' na kasę ' ? Ciekaw jestem, czy gdyby Pani dziecko było w podobnej sytuacji, to czy nadal broniłaby Pani lekarzy i była tego samego zdania, że 'każdy ma prawo do pomyłki' - owszem, ale są też granice, których przekraczać nie wolno.
Odpowiedz
piki
2017-06-21 09:05:56
3 1
Jeśli jest pan taki nieomylny życzę pomyłki w pracy zawodowej i żeby pana też ktoś do sądu podal za błąd w zawodzie. Bo w każdej pracy są granice
Odpowiedz
cichy1
2017-06-21 11:24:29
1 3
Jest taki zawód w którym można się pomylić tylko raz . Elektryk jak się pomyli traci życie. Służba zdrowia jak się pomyli pacjent traci życie. Taka jest różnica w tych zawodach. Pytanie kto za to odpowie.
Odpowiedz
zajec
2017-06-21 12:26:32
1 0
Pacjentka czuje się dobrze, o co więc biega? Wynika, że diagnoza dobra była.
Karetka długo jechała? Co to jest długo?
Karetka to nie taksówka.
Mało szczegółów do filozofowania jest.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Prokuratura bada podejrzenie błędu lekarskiego i długiego oczekiwania na karetkę"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]