4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Przesiądźmy się na rowery!

Opublikowano  Zaktualizowano 

W Nowym Sączu zapowiada się może nie rowerowa rewolucja, ale miłośnicy czterech kółek nie będą zawiedzeni. W przyszłym roku w mieście ma się pojawić kilka przystanków rowerowych, które ułatwią poruszanie się po sądeckich ulicach. Warto jeździć rowerem, i to nie tylko w lecie.

Miasto wybuduje poza tym dodatkowe kilometry ścieżek rowerowych. Do tej pory można jeździć po ścieżkach usytuowanych przy ulicach: od Piłsudskiego do ulicy Freislera, (1 kilometr), od Królowej Jadwigi do Magazynowej – także odcinek wiaduktem kolejowym do ul. Nawojowskiej (4 kilometry), od ulicy Jasnej do Miodowej (1,5 kilometra).

W jakim kierunku miasto powinno pójść jeśli chodzi o ich umiejscowienie rowerowych przystanków? Czy powinno być nastawione na rekreację czy zachęcać sądeczan, żeby to właśnie rowerem jechali do pracy? – Rekreacja: tak. Myślę, że wiele osób robi to we własnym zakresie – mówi prezes Sądeckiego Towarzystwa Cyklistów. – Nie chciałbym powtarzać banałów: zróbmy to tak jak to robią Holendrzy czy Duńczycy, którzy ciągle jeżdżą na rowerach. My tego nie załatwimy w ciągu miesiąca, roku czy nawet jednego pokolenia. Ale próbujmy, jedźmy na rowerach. Na dwóch kółkach warto poruszać się także w na jesień a nawet w zimie.
- Jeżdżenie na rowerach w styczniu i lutym – w mieście – jest przyjemniejsze niż w lipcu i sierpniu, kiedy są 34 stopnie. Wsiadajmy na rowery, nie dyskutujmy o tym. Po prostu jedźmy – zachęca.

Rowerowe przystanki ułatwią przemieszczanie się zarówno mieszkańcom Nowego Sącza jak i turystom, którzy odwiedzą nasze miasto. Poza tym, im więcej osób wsiądzie na rower, tym mniej za kierownicę samochodu, co przyczyni się do poprawy jakości powietrza.

Amatorów rowerów czeka także inne udogodnienie. W planach jest bowiem uruchomienie wypożyczalni rowerów, co jest standardem na przykład w niemieckich miastach. Do jazdy na rowerze w Nowym Sączu skłaniać może również otwarty w zeszłą niedzielę nowoczesny tor rowerowy – pumptruck. Jest on największy w Polsce, a jeden z największych w Europie. Można tam ścigać się nie tylko na rowerach, ale i wykonywać akrobacje na rolkach czy deskorolkach.

***

Będziemy mieli również międzynarodową trasę rowerową. Przypomnijmy, że podczas ostatniego Forum Ekonomicznego w Krynicy – Zdroju podpisano porozumienie o wybudowaniu 90 kilometrów trasy rowerowej dla rowerzystów. Odcinki po stronie polskiej pobiegną między Muszyną a Nowym Sączem. Cały artykuł czytaj tutaj: http://sacz.in/wydarzenia/news,24755.html

Fot. Arch. DTS 24.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Przesiądźmy się na rowery!"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]