Przetargi to 'pole minowe'
Mszana Dolna. W środę poruszyliśmy problem rewitalizacji Parku Miejskiego w Mszanie Dolnej (położony przed zimą kamień jeszcze przed odbiorem prac nadaje się do wymiany). Wówczas władze miasta nie chciały szeroko go komentować. Teraz zrobiły to szeroko i ostro na swojej stronie.
- Nie da się ukryć, że rozstrzygnięcia niektórych przetargów w naszym mieście przynoszą nam wstyd - jeśli jednak jedynym i decydującym kryterium wyboru jest cena, to organizujący postępowanie przetargowe samorząd, pola manewru nie ma żadnego - informuje na swoich stronach internetowych Miasto Mszana Dolna. - Wystarczy wspomnieć umowę z gdańską firmą PE-Polska, która rozstrzygnęła na swoją korzyść przetarg na wykonanie projektu chodnika wraz z odwodnieniem i oświetleniem ul. Krakowskiej. Na nic zdało się kilkukrotne aneksowanie umowy - dokładnie po roku sprawa niezrealizowanej umowy znalazła swój finał w sądzie. PE-Polska nie traci jednak rezonu i w kolejnych przetargach wciąż uczestniczy - ostatnio w gminie Puck. Z tamtejszego urzędu wpłynęło zapytanie o gdańską firmę - o jej "rzetelności" napiszemy obszernie. Przykład drugi to przetarg na rewitalizację - kontrakt wg kosztorysu wart ponad 16 mln. złotych wygrało lokalne Przedsiębiorstwo JANDA - znów zadziałało kryterium cenowe. Roboty przez firmę z Łostówki zostały wycenione na nieco ponad 10 mln zł. Mimo, że rewitalizacja jeszcze trwa, a prace nie zostały odebrane i zapłacone, to kłopotów nie brakuje. W roku ubiegłym wadliwy kamień w Rynku zdemaskowały pierwsze przymrozki - spękany i złuszczony zniknął szybko z płyty Rynku. Już właściwy, ten przewidziany w projekcie z kopalni w Radkowie na Dolnym Śląsku, w ciągu najbliższych tygodni zostanie położony na całej przewidzianej do wyłożenia połaci. Ledwo skończył się jeden kłopot, a już drugi nie schodzi z czołówek lokalnych mediów - tym razem w głównej roli występuje Park Miejski. Tam również sroga zima obnażyła niechlujstwo wykonawcy - nieuzgodniony "zamiennik" posypał się w bardzo wielu miejscach. Jak widać przykre i kosztowne doświadczenia z ubiegłego roku niczego wykonawcy nie nauczyły. W tych dniach z pewnością wielu z Mieszkańców miasta zauważyło gorączkowe prace ... rozbiórkowe w Parku - po trefnym kamieniu śladu już nie ma. W jego miejsce pojawi się ten właściwy z certyfikatem, taki jaki zakłada projekt.
- Obszar zamówień publicznych (przetargów) to dla samorządów wciąż swoiste "pole minowe" - trzeba na niego wejść, bo innej drogi nie ma - dodaje Miasto. - Ale często dopiero po zrobieniu dwóch, trzech kroków następuje "eksplozja" - na szczęście tych robót, tak w Rynku, jak i w Parku nikt jeszcze nie odebrał, a z urzędowej kasy za te roboty nie zapłacono ani złotówki. Pozostał jednak niesmak, zawód i wstyd.
(Źródło: UM Mszana Dolna)
Zobacz również:Może Cię zaciekawić
PGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Ks. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcej
Komentarze (46)
Gdy kamień zaczął łuszczyć się w Rynku Pan Burmistrz tłumaczył że jakiś osobnik podszył sie pod przedstawiciela kopalni Radków. Wypowiedź ta znalazła sie tu na portalu. Tymczasem my nie wiemy jaki jest ciąg dalszy. Dlaczego nie weryfikowano osoby przedstawiciela? Czy w wartej grube pieniądze sprawie zawierzono na słowo?
A może wszystko zostało naprędce wymyślone, żeby oddalić odpowiedzialność?
Historia się powtórzyła. I ile razy jeszcze? Teraz obszernie wypowiada się 'Miasto'. A gdzie złotousty Pan i Władca??? Trzeba umieć ponosić odpowiedzialność. A tylko od Mieszkańców Mszany Dolnej zależy czy i kiedy nadejdzie 'czas wielkiej miotły' który sprawi, że gospodarzami Miasta nie będą osoby, które uważają własnych ziomków, Mieszkańców za ciemną masę.
My mieszkańcy Mszany Dolnej nie jesteśmy ciemną masą.
Może przyjdzie taki czas że powiemy dość i rozpoczniemy przygotowania do referendum.
Osobiście uważam że jeszcze troche trzeba poczekać, bo może jeszcze niejedno się dowiemy o poczynaniach Pana Burmistrza i wtedy łatwiej będzie można przekonać osoby niezdecydowane.
Może ktoś nie wytrzymał obserwując farsę tzw.Rewitalizacji i powiadomił odpowiednie organy odpowiedzialne za dystrybucję środków europejskich.
Jeżeli tak to mu lub im cześć i chwała że nie podchodzą obojętnie gdy grosz publiczny jest marnowany.
I w tym momencie nic nie pozostało Panu Burmistrzowi jak wykonać ten krok.
Pragnę przypomnieć że zarówno Panu Toporkiewiczowi jak i Panu Budaczowi Pan Tadeusz Filipiak odmówił komentarza do tej sprawy, a przecież pamiętamy jaki był bardzo wylewny przy sprawie RYNKU.
Dziwią mnie też te ostre słowa krytyki ze strony Urzędu Miasta, bo z tego, co pamiętam to jak wyszła sprawa wadliwych płyt na rynku to Nasz Pan Burmistrz bronił wykonawcy jakby był rzecznikiem prasowym tej firmy.
Czyżby cudowna przemiana Naszego Pana Burmistrza?
Dla niezorietowanych słowo ZAPYZIAŁY oznacza brudny,zniszczony,zaniedbany itp.
Natomiast to słowo czyli ZAPYZIAŁY też chyba pasuje do naszego parku.Bo to co z nim zrobiono to woła o pomstę do nieba.
Nie powołanie przedstawiciela wojewody do Rady Społecznej Ośrodka Zdrowia,fatalna realizacja Rewitalizacji Miasta no i nie jasny status prowadzenia działalności gospodarczej przez żonę Pana Burmistrza na mieniu komunalnym -'czy był przetarg'- to granice nie tolerowania przez Pana Burmistrza przyjętych norm i zasad a tym samym powodują utratę możliwości wypełniania obowiązków do których powołało go społeczeństwo.
Nie wiem co musiał by wywinąć nasz władca żeby zainteresować tych u góry, którzy z zgodnie z obowiązującym prawem na dzień dzisiejszy posiadają instrumenty prawne przeciedziałające naruszanie porzadku prawnego w tym zakresie. 'ALE TRZEBA BYĆ CIERPLIWYM'
Zakładając hipotetycznie że Pan Burmistrz zostałby odwołany przez referendum, a rozliczenie rewitalizacji przebiegło by niepomyślnie dla miasta to wtedy nasz władca miał by możliwość wciskania mieszkańcom kitu, że gdyby był dalej Burmistrzem to ta sytuacja nie miała by mieć prawa miejsca.
Dlatego jeszcze nie czas i pora i jak mawiał Pan Leszek Miller męższczyznę poznaje się po tym jak kończy a nie jak zaczyna.
Nie mówię, że niepotrzebne, ale myślę, że dopiero po oddaniu do użytku mostu zwodzonego, który to połączy prawobrzeżną z lewobrzeżną częścią Naszego Miasta.
Czyżby 3 etap prac porewitalizacyjnych?.
Pan Burmistrz przyznał się do niepowodzeń o co wam lotto?.
Ładnie to wyjaśnienie napisane ciekawe, kto nad nim wylewał łzy?.
Przygotowanie dokumentów do przetargu, ogłoszenie, przetarg, rozstrzygnięcie, wybór najlepszej oferty/czytaj najtańszej/-potem tylko inspektor nadzoru i czekanie na bombę. Tak to wygląda.
Firmy które robią 'fuszerkę' startują do następnych przetargów i nie ma mocnych, by je z rynku usunąć. Takie są realia. Wyborca, Subiekt, Rudy102, Generał, Wampirek Wy to wiecie jak nikt inny:)
Padło mea culpa. Widzę, że to za mało. Co trzeba zrobić by grzechy zostały odpuszczone?.
Rachunek sumienia był ,żal za grzechy też, mocne postanowienie poprawy /tak nie do końca/ale było, szczera spowiedź była, a jak sobie wyobrażacie zadośćuczynienie?. Tego znając Was, nawet ja sobie wyobrazić nie mogę:):):)
Tak więc obie strony realizacji Rewitalizacji 'DO ROBOTY'.
Problemy prawidłpwego rozliczenia powyższej inwestycji mogą mieć ujemny wpływ na budżet miasta i chyba włodarze naszego miasta o tym wiedzą.
„Dobra spowiedź” to nie ta wymuszona przez zainteresowanie mediów, ale to szczere wyznanie wszystkich win i nie zatajanie niczego oraz naprawa wyrządzonych krzywd.
Czy była tu skrucha i mocne postanowienie poprawy? A co z innymi winami?
Taka spowiedź nie może być zakończona rozgrzeszeniem.
Ktoś musi tu jeszcze raz przeanalizować tę „spowiedź” i jeszcze raz uderzyć się w piersi, ale nie przed kamerami tylko w cichości i skupieniu najlepiej gdzieś w klasztorze.
Nie wyobrażam sobie żeby takie jeśli ich realizacja dojdzie do skutku nie powstały w Gminie Mszana Dolna.
Napewno ten projekt zasmuci Wójta Gminy Prawdy i Rozwoju który przyzwyczajony jest do bezczynności i nic nierobienia.Żeby tylko nie przegapił Pan Bolesław Żaba tego projektu,bo z powodziówką już zaliczył wpadkę.
Mimo wszystko późno bo póżno ale poddał krytyce działania firmy Janda, ale wątpię że z własnej incjatywy.
Sami domagaliście się tego.
Awykonalne z założenia, niestety...
A co idzie o połączenie miasta i gminy to i tak kiedyś to nastąpi, jak zresztą takie sztuczne podziały będą likwidowane w Polsce byśmy nie byli drugą GRECJĄ.
Często widać to też na tym portalu,ale na to to my chyba nie mamy większego wpływu.