Przeżyli obozowe piekło
Dzisiaj 78. rocznica wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. Wśród więźniów obozu koncentracyjnego było wielu mieszkańców Limanowszczyzny. Część z nich poniosła śmierć w obozie, niektórym udało się przeżyć. Więźniami byli ludzie z różnych grup społecznych z całego powiatu limanowskiego.
Na stronie miejsca pamięci i muzeum byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau dostępna jest baza więźniów, opracowana w oparciu o ocalałe dokumenty. Internetowa wyszukiwarka umożliwia odnalezienie informacji o konkretnych osobach; w zasobach są daty przybycia do obozu i informacje o dalszych losach więźniów, jak również ich dane osobowe - daty i miejsca urodzin, wykonywane zawody. W niektórych przypadkach zachowały się także obozowe fotografie. Z okazji dzisiejszej rocznicy prezentujemy zdjęcia mieszkańców Limanowszczyzny, na temat których udało nam się odnaleźć informacje w zasobach muzeum.
Wyzwolenie KL Auschwitz
W przeciwieństwie do chaosu, który cechował ewakuację i likwidację niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych w ostatnich tygodniach istnienia Trzeciej Rzeszy, ewakuacja i likwidacja KL Auschwitz-Birkenau była w ogólnym zarysie akcją przeprowadzoną zgodnie z ustalonymi z góry planami przez stosunkowo sprawnie działający jeszcze aparat SS. W wyniku tej akcji władze nazistowskie zdołały ewakuować i wykorzystać dla potrzeb niemieckiej gospodarki wojennej około 100 000 więźniów jako niewolniczą siłę roboczą oraz sporą ilość nagromadzonego w obozie mienia. W obozie macierzystym Auschwitz I oraz obozach Auschwitz II-Birkenau i Monowitz doczekało wyzwolenia około 7000 więźniów.
Zobacz również:
Spotkanie ze słowem i historią. Premiera książki
Znana data i miejsce ingresu kard. Rysia na metropolitę
Ewakuacja obozu
Od sierpnia 1944 roku do połowy stycznia 1945 roku ewakuowano z KL Auschwitz około 65 000 więźniów i więźniarek, wśród nich niemal wszystkich przebywających w obozie Polaków, Rosjan i Czechów (ok. 15 000 osób). Zatrudniono ich w głębi Trzeciej Rzeszy w różnych zakładach przemysłowych. W drugiej połowie 1944 r. władze SS przystąpiły także do zacierania śladów i niszczenia dowodów zbrodni popełnionych w Auschwitz. Niszczono akta, m.in. kartoteki i rejestry więźniów, przystąpiono także do palenia imiennych wykazów Żydów deportowanych do Auschwitz na natychmiastową zagładę w komorach gazowych. Ruchome mienie obozowe, na które składały się m.in. duże ilości materiałów budowlanych oraz rzeczy zagrabione Żydom – ofiarom masowej zagłady – pośpiesznie wywożono.
We wrześniu, październiku i listopadzie 1944 roku zgładzono część więźniów Żydów z tzw. Sonderkommando, zmuszanych do obsługi krematoriów i komór gazowych, którzy byli bezpośrednimi świadkami eksterminacji. 7 października 1944 roku, przy próbie likwidacji kolejnych, wybuchł bunt, w wyniku którego zginęło w walce lub zostało zamordowanych ponad 450 więźniów. Do końca 1944 roku rozebrano uszkodzone w czasie powstania krematorium IV, a także przygotowano do wysadzenia pozostałe trzy budynki krematoryjne. Zdemontowano urządzenia techniczne w komorach gazowych i halach pieców w krematoriach: II i III. W większości wywieziono je w głąb Trzeciej Rzeszy. Krematorium V wraz z komorami gazowymi pozostawiono jednak w stanie pełnej sprawności aż do drugiej połowy stycznia 1945 roku.
Likwidacja obozu
W połowie stycznia 1945 roku Niemcy rozpoczęli ostateczną likwidację obozu. Od 17 do 21 stycznia 1945 roku wyprowadzono z KL Auschwitz i jego podobozów około 56 000 więźniów w pieszych kolumnach ewakuacyjnych, głównie na zachód, przez Górny i Dolny Śląsk. Tylko około 2200 więźniów z dwóch podobozów – „Eintrachthütte” w Świętochłowicach i „Laurahütte” w Siemianowicach – ewakuowano 23 stycznia transportem kolejowym. Główne piesze trasy ewakuacyjne wiodły do Wodzisławia Śląskiego i Gliwic, skąd więźniów wywożono dalej na zachód koleją. Jedna z najdłuższych tras przypadła do przebycia 3200 więźniom z podobozu w Jaworznie. Wiodła ona do KL Gross-Rosen na Dolnym Śląsku, a jej długość wynosiła 250 km. Razem z dorosłymi więźniami wyruszyli w drogę także małoletni więźniowie – dzieci żydowskie i polskie. Na wszystkich trasach esesmańscy konwojenci strzelali zarówno do więźniów usiłujących zbiec, jak i do więźniów nienadążających za współtowarzyszami z powodu wyczerpania fizycznego. Zarówno piesze, jak i kolejowe trasy ewakuacyjne usłane zostały tysiącami zwłok więźniów zastrzelonych oraz zmarłych z wycieńczenia lub przemarznięcia. Tylko na Górnym Śląsku poniosło śmierć około 3000 ewakuowanych więźniów. Ocenia się, że w trakcie całej akcji zginęło co najmniej 9000 więźniów KL Auschwitz, choć ich liczba może nawet sięgać 15 000.
Zacieranie śladów zbrodni
20 stycznia 1945 roku wysadzono w powietrze krematoria: II i III, a 26 stycznia – znajdujące się dotąd w stanie pełnej zdatności do użytku krematorium V. 23 stycznia podpalono tzw. Kanadę II, kompleks baraków – magazynów z mieniem pozostałym po ofiarach eksterminacji. W niepewnej sytuacji znalazło się blisko 9000 więźniów, w większości chorych i skrajnie wyczerpanych, pozostawionych w obozie macierzystym (Stammlager, Auschwitz I), Birkenau (Auschwitz II) i podobozach. Nie nadawali się oni do ewakuacji pieszej, więc władze SS dążyły do zgładzenia wszystkich lub niemal wszystkich tych więźniów. Tylko zbieg okoliczności sprawił, że w większości uniknęli oni zagłady. Pomiędzy wymarszem z obozu ostatnich kolumn ewakuacyjnych a nadejściem żołnierzy Armi Czerwonej SS zdążyła wymordować w obozie – m.in. w podobozach: „Fürstengrube” w Wesołej, „Tschechowitz-Vacuum” w Czechowicach i „Blechhammer” w Blachowni Śląskiej – około 700 więźniów żydowskich.
Wyzwolenie
Nadzieja na odzyskanie wolności, jaką żyli pozostawieni przez SS w obozie więźniowie, stała się rzeczywistością 27 stycznia 1945 roku. W dniu tym wkroczyli do Oświęcimia żołnierze Armii Czerwonej. Przed południem żołnierze 60. Armii Pierwszego Frontu Ukraińskiego pojawili się we wschodnim rejonie Oświęcimia, na terenie podobozu Monowitz. Obóz macierzysty Auschwitz I oraz obóz Auschwitz II-Birkenau wyzwolili około godz. 15, przy czym przy pierwszym z nich napotkali opór cofających się oddziałów niemieckich. Więźniowie witali żołnierzy radzieckich jak autentycznych wyzwolicieli, ci zaś przekraczali bramy obozowe w pełni świadomi historycznej doniosłości wypełnionego zadania. Paradoks tkwił wszakże w tym, że żołnierze będący formalnie przedstawicielami totalitaryzmu stalinowskiego przynieśli wolność więźniom totalitaryzmu hitlerowskiego. W walkach o wyzwolenie poległo ponad 230 żołnierzy radzieckich, w tym dowódca 472. pułku piechoty, podpułkownik Semen Lwowicz Biezprozwannyj; 66 spośród nich zginęło w walce w strefie przyobozowej. W obozie macierzystym, Birkenau i Monowitz doczekało wyzwolenia około 7000 więźniów. Około 500 więźniów żołnierze radzieccy wyzwolili przed 27 stycznia 1945 roku i wkrótce potem w podobozach: Starej Kuźni, Blachowni Śląskiej, Świętochłowicach, Wesołej, Libiążu, Jawiszowicach i w Jaworznie. W obozie macierzystym i w Birkenau żołnierze radzieccy zastali około 600 zwłok więźniów zastrzelonych przez esesmanów w trakcie wycofywania się z KL Auschwitz oraz zmarłych w tym czasie z wycieńczenia. Nie były to jedyne ślady zbrodni, na jakie się tam natknęli. Więźniowie znajdujący się we względnie dobrym stanie fizycznym niezwłocznie opuszczali obóz i wracali w swoje rodzinne strony. Dla większości zorganizowano doraźną pomoc medyczną na terenie wyzwolonego obozu.
(Źródło: www.auschwitz.org)
Może Cię zaciekawić
Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
Ks. Prałat mgr Stefan Wal urodził się 20 lipca 1935 roku w Dębowej, jako syn Ignacego i Julii z domu Antas. Pochodził z parafii pw. św. Stanisł...
Czytaj więcejKolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
Jak wyjaśnił wojewoda Krzysztof Jan Klęczar podczas czwartkowego briefingu, wydanie rozporządzenia jest związane ze stwierdzeniem ogniska rzekome...
Czytaj więcejDobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
Problem tzw. emerytur czerwcowych dotyczył osób, które w latach 2009–2019 zakończyły aktywność zawodową właśnie w tym miesiącu. Ze wzglę...
Czytaj więcejPolicjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
W drugiej połowie listopada policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przeprowadzili kolejną operację uderzającą w przestę...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Historyk: największą zasługą Piłsudskiego było to, że Polska została ugruntowana jako realne państwo (wywiad)
Prof. Mariusz Wołos jest autorem najnowszej biografii marszałka - „Józef Piłsudski. Rzecz o nieprzeciętności”. 11 listopada 1918 roku Piłsu...
Czytaj więcej107 lat temu Józef Piłsudski przejął władzę z rąk Rady Regencyjnej; ten moment stał się symbolem
Na przełomie października i listopada 1918 r. wobec rozpadu monarchii austro-węgierskiej i zapowiedzi bliskiej klęski Niemiec Polacy coraz wyraźn...
Czytaj więcejWigilia w czasach okupacji
"Święta okupacyjne to był czas niezwykle trudny dla Polaków. Czas, w którym można było się zebrać razem, złapać dystans wobec dramatycznych...
Czytaj więcejOwce, woły, ale także indyki i zające, czyli zwierzęta w historii i tradycjach Bożego Narodzenia
„W Polsce mamy wigilijnego karpia, w szopce woły, owce i kozy. Jednak za granicą bywa zupełnie inaczej, a już mało kto wie, że wiele zwierząt...
Czytaj więcej- Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
- Kolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
- Dobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
- Policjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
- 2 osoby z zarzutami w sprawie nielegalnego obrotu maszynami budowlanymi pochodzącymi zza granicy
Komentarze (0)