twoje konto
6°   dziś 4°   jutro
Piątek, 05 grudnia Saba, Kryspin, Gerard, Sabina, Edyta, Krystyna, Norbert
kino apteki powietrze kamera Msze św.
Strona główna Aktualności Newsroom Pustki na nowy placu targowym. Umowa z byłym radnym

Pustki na nowy placu targowym. Umowa z byłym radnym

Pustki na nowy placu targowym. Umowa z byłym radnym
Opublikowano  Zaktualizowano 

Na nowym placu targowym mimo upływu czasu handlu nadal nie ma. Z ponad trzydziestu stoisk otwarte jest tylko jedno. Tymczasem miasto zleciło administrowanie obiektem dwóm osobom: to były radny miasta oraz – najprawdopodobniej – bliski członek jego rodziny.

Gwar rozmów handlarzy z klientami nadal słychać z placu znajdującego się poniżej, przy ul. Bulwary, podczas gdy na miejskim targowisku w Limanowej panuje błogi spokój i cisza. Z przeszło trzydziestu stoisk działa tylko... jedno. Już trzeci tydzień oferuje domowe przetwory, kanapki oraz ciepłe posiłki. Póki co, klientami są głównie przedsiębiorcy handlujący na placu obok. - W Limanowej nie było dobrych krokietów i naleśników, do teraz. Klientom smakują, bo do nas wracają – zachwala ekspedientka.
Do rozpoczęcia działalności w tym miejscu przedsiębiorców odstręcza głównie brak klientów, ale też i inne mankamenty nowego placu targowego. Wśród nich wymieniają m.in. ciasne stoiska, brak reklamy a także kłopoty z transportem towarów, które trzeba przenosić z parkingu pod placem lub wyznaczonego na poziomie ul. Targowej miejsca przeznaczonego do wyładunku.
Miasto Limanowa na budowę nowego targowiska w ramach programu „Mój Rynek” pozyskało dofinansowanie w wysokości 1 mln złotych. Póki co, samorząd otrzymał kwotę 750 tys. zł z obiecanej puli i na ostatnią płatność nadal czeka - wnioskowano o nią dopiero w czerwcu, gdy obiekt uzyskał pozwolenie na użytkowanie. - Dokumenty są w Urzędzie Marszałkowskim. Spodziewamy się, że gdy zostaną zweryfikowane, otrzymamy brakujące 250 tys. złotych - mówi Władysław Bieda. Przypomnijmy, że na prefinansowanie tego zadania miasto zaciągnęło krótkoterminową pożyczkę, której dotąd nie spłaciło.
O porządek na placu targowym dbają dwaj administratorzy, zatrudniani przez samorząd. Są odpowiedzialni m. in. za otwieranie i zamykanie obiektu w określonych w regulaminie godzinach, dbanie o porządek na placu, obsługę parkingu oraz kontakt ze sprzedającymi i kupującymi.
W ubiegłym tygodniu o działanie targowiska dopytywała radna Irena Grosicka. W odpowiedzi burmistrz Władysław Bieda poinformował, że z administratorami podpisano umowy cywilnoprawne, które dla budżetu miasta – po przeliczeniu godzin pracy – generują miesięczny koszt w wysokości 3,5 tys. złotych.
Co ciekawe, jednym z administratorów obiektu jest mieszkaniec Limanowej, który w poprzedniej kadencji zasiadał w Radzie Miasta, a w ostatnich wyborach samorządowych kandydował na radnego z komitetu wyborczego tego samego co obecny burmistrz. Drugim zaś jest osoba o takim samym nazwisku – jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy bardzo bliska rodzina do byłego radnego.
Nie udało nam się znaleźć ogłoszeniu o naborze na te stanowiska w Biuletynie Informacji Publicznej samorządu, miasto tłumaczy, że ogłoszenie nie było wymagane, gdyż nie jest to umowa o pracę, a zlecenie.
Do tematu powrócimy.
Zobacz również:
Druk ścienny w branży budowlanej – dlaczego warto rozszerzyć ofertę o tę usługę? Kilkadziesiąt przeszukanych miejsc w ramach śledztwa przeciwko mafii śmieciowej

Komentarze (11)

Ratownik
2015-09-06 08:56:33
0 0
Gratulacje! Wszędzie z targowisk osiąga się zyski, a w Limanowej są koszty.
Odpowiedz
Hiena
2015-09-06 09:11:22
0 1
...koszty,kolesiostwo i nepotyzm. Niebawem zmieni się przeznaczenie placu i powrócą tam, buty, szmaty i inna tandeta.
Odpowiedz
samson
2015-09-06 09:18:07
0 0
A jakby tak nakazać handel, jak wjazd na dworzec? A jeszcze można zrobić częste kontrole na bulwarach.
Odpowiedz
annamaria13
2015-09-06 10:07:57
0 1
A gdzie komentarz Henryka V, który z tak wielką troską pochyla się nad problemami innych gmin?
Odpowiedz
Pono
2015-09-06 10:28:36
0 2
Takie ciasne budki to znajdują się w większości o osób handlującymi wyrobami seropodobnymi, przecież ten plac, budynek czy jak to w sumie nazwać nie ma nic wspólnego z targowiskiem. Ten pseudo targ jest posmiewiskiem Limanowej :) jedynie, że ktoś ma tylko dobrą pracę, zero pracy ponieważ tylko jedno stoisko a wysiłku żadnego jedyne co to pewne pieniążki w kieszeni :) Targowisko to jest w Mszanie Dolnej :)
Odpowiedz
konto usunięte
2015-09-06 10:45:33
0 1
Byłem kiedyś na tym targowisku. Faktycznie parking ciasny jak w wielkim mieście, światło na schodach włącza się w połowie drogi i żadnych sprzedawców to po co tam iść? Kolej rzeczy jest taka że najpierw musi być lokal i po bólach rodzenia jest teraz kolej na sprzedawców a klient się znajdzie.
Odpowiedz
bearchen
2015-09-06 11:09:59
0 1
Jak widać nikt się tym zbytnio nie przejmuje ze handlu a co za tym idzie i przychodów nie ma.
Najważniejsze że 2 osoby z towarzystwa wzajemnej adoracji znalazły prace przy administrowaniu 'mojego a w zasadzie 'niczyjego' rynku. W końcu kto musi omiatac pajeczyny.
Odpowiedz
NiskiWzrostem
2015-09-06 12:23:49
0 0
Znam tę rodzinkę.
To tak zachowujecie się po chrześcijańsku, które tak bardzo głosicie ?
Co Pan zrobił zasiadając w Radzie Miasta ? Tyle prośb mieszkańców. Wstyd.
Wiem wiele o Panu, ale że wolności słowa nie ma w tym kraju, nie przytoczę pewnych informacji.
Oby więcej takich 'kolesiów'.
Poźniej dziwić się ze bezrobocie, jak dobre posadki rozdaje się między swoich.
Odpowiedz
bubu2134
2015-09-06 12:54:45
0 1
A teraz Jak zapłacą pensję tym dwóm panom,to podejrzewam,że braknie tych 3,5 tyś złotych z czynszu.I znowu wtopa.To się nazywa dobre gospodarowanie publicznymi pieniędzmi. BRAWO!!! Panie Burmistrzu.
Odpowiedz
drewniany
2015-09-06 21:53:33
0 0
przewieść budki na plac przy dworcu pks z przeznaczeniem na toy toye, a wolny plac oddać do zagospodarowania handlarzom i absolutnie urzędowo nie próbować handlarzy na placu ustawiać bo znowu będzie klapa
Odpowiedz
Fannie
2015-09-07 21:50:19
0 1
Brawo Panie Burmistrzu! Powinniśmy zmienić nazwę miejscowości na Pana nazwisko! Niech Pan lepiej ujawni, ile ta 'inwestycja' kosztowała, bo coś mi się o uszy obiło, że milionów kilka... A póki co, to dług rośnie naszemu miastu, a Pan tu króluje, toż to Pana wszystko, Królu nasz!

Ludu Limanowej! Kiedy przjrzysz na oczy, że obecnie panujący nam Burmistrz, to bardzo zły człowiek, na bardzo złym stanowisku, o bardzo niebezpiecznych cechach charakteru? Oby przy następnych wyborach częśc z popierających go osób,puknęła się w czoło.
Odpowiedz
dodaj komentarz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Pustki na nowy placu targowym. Umowa z byłym radnym"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Najnowsze artykuły
Najpopularniejsze artykuły
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]