0°   dziś 4°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

'W tym miejscu można się wzmocnić duchowo'

Opublikowano 17.08.2009 11:48:45 Zaktualizowano 05.09.2018 12:24:42

M.in. tymi słowami zwrócił się do wiernych w Szczyrzycu Prymas Polski kard. Józef Glemp. Kardynała witały tłumy wiernych. W grodzie Cystersów był już drugi raz.

Prymas Polski przyjechał z okazji uroczystości 70-lecia koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Szczyrzyckiej. Ćwierć wieku temu dokonał także rekoronacji cudownego obrazu.

Jubileuszowym uroczystościom towarzyszyły takie imprezy jak: Owocobranie, Jarmark Cysterski, V Targi Tradycyjnej i Regionalnej Żywności. Na błoniach szczyrzyckich odbyły się liczne konkursy i koncerty.

 

Zobacz również:

Historię cudownego obrazu Matki Bożej przypomniał opat Ojców Cystersów Eugeniusz Włodarczyk:

"Od chwili przybycia obrazu do klasztoru szczyrzyckiego, obserwujemy szybko rozwijający się kult Matki Bożej z Dzieciątkiem, czego przejawem była – jak zaznaczają źródła - „konsekracja” obrazu w 1642 r. Biorąc pod uwagę późniejsze zapisy np. z 1727 r. mówiące o tym, że głowy Matki Bożej i Dzieciątka Jezus, od dawna zwieńczone były koronami, można wysnuć przypuszczenie, że owa „konsekracja” obrazu, mająca miejsce wraz z konsekracją świątyni 4 V 1642 r., była de facto jego koronacją.

 

Zobacz również:

Na podstawie miejscowej tradycji w 1705 r. srebrna sukienka wraz z innymi paramentami liturgicznymi, została skradziona przez Szwedów. Zakonnicy zdołali ukryć korony i berła z obrazu „[...] sceptra et coronae servate erant” (berła i korony zostały zachowane).  

 

 

            Po śmierci ostatniego opata szczyrzyckiego, epoki przedrozbiorowej, Onufrego Grzymisławskiego 7 II 1794 r., władze austriackie przejęły wszelkie przedmioty wartościowe, w tym przedmioty kultu liturgicznego, także dekorację ołtarza Matki Bożej z Dzieciątkiem, zabrano więc srebrno-złotą sukienkę, korony oraz wota. Koron tych nie było w XIX w. o czym świadczą zapisy w inwentarzach klasztornych z 1826 i 1869 r.  Sam obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem został ukryty przez zakonników w obawie przed zabraniem go przez zaborcę.  

 

 

Pomimo trudnego okresu zaborów kult Matki Bożej tu na szczyrzyckiej ziemi, choć nie rozpowszechniony szeroko, był ciągle żywy. Niestety, szkoda że nie zachowała się do naszych czasów najstarsza księga łask, opisująca cuda zdziałane za pośrednictwem Matki Bożej w jej wizerunku szczyrzyckim. Ta, obecnie zachowana w klasztorze, liczy sobie około stu lat  i zawiera opisy dwustu świadectw doznanych łask za wstawiennictwem Pani Szczyrzyckiej.

 

 

Przejawem żywotności kultu Matki Bożej był rozwijający się – zwłaszcza w XX wieku ruch pielgrzymkowy. Nic więc dziwnego, że opat klasztoru szczyrzyckiego Benedykt Biros, podjął starania u biskupa tarnowskiego Franciszka Lisowskiego o uzyskanie zgody na koronację obrazu Matki Bożej Szczyrzyckiej. Taka zgoda została udzielona  i 17 VIII 1939 r. rozpoczęły się trzydniowe rekolekcje, które miały przygotować parafian do głębokiego przeżycia tego wydarzenia. Uroczystości koronacyjne odbyły się tuż przed wybuchem II wojny światowej - 20 VIII 1939 r. w dzień odpustu ku czci św. Bernarda, wielkiego czciciela Matki Bożej. Arcybiskup i metropolita krakowski Adam Stefan Sapieha w obecności licznie zgromadzonego duchowieństwa i wiernych tej ziemi, poświęcił korony i nałożył je na skronie Matki Bożej i Dzieciątka Jezus.  

 

 

             Niedługo potem 13 V 1943 r. klasztor wręcz namacalnie doświadczył opieki Matki Bożej. Tego bowiem dnia o godzinie 2.30 w nocy klasztor został otoczony przez oddział Gestapo i SS z zadaniem przeprowadzenia rewizji „[...] Gdy zakonnicy jeszcze spali, Gestapo wdarło się siłą do klasztoru aresztując najpierw opata Benedykta Birosa, a potem po kolei jednego zakonnika po drugim. Ustawiono ich długim szpalerem, twarzą do ściany, na zachodnim korytarzu klasztoru. Tymczasem gestapowcy przystąpili do rewizji poszczególnych cel. Pomimo, że w klasztorze znajdowała się ukryta broń, pomimo że klasztor był miejscem wymiany poczty między oddziałami Armii Krajowej, pomimo że w klasztorze ukrywano oficerów Armii Podziemnej, a gestapowcy nic nie znaleźli, i nic nie zauważyli – a za każde takie przestępstwo groziła kara śmierci [...]”. Powszechnie zakonnicy szczyrzyccy wraz ze swoimi opatami: Benedyktem Birosem, Stanisławem Kiełtyką i Hubertem Kostrzańskim uznali to wydarzenie za dowód szczególnej opieki Matki Bożej Szczyrzyckiej, wręcz „cudu” zdziałanego za jej wstawiennictwem.

 

 

            Nic więc dziwnego, że opat szczyrzycki Hubert Kostrzański w latach 80 –tych XX w. wystąpił z propozycją ukoronowania obrazu Matki Bożej koronami papieskimi jako wotum wdzięczności za ocalenie podczas II wojny światowej. Starania zostały uwieńczone sukcesem i 18 VI 1983 r. na Jasnej Górze, podczas II Pielgrzymki do Polski, papież Jan Paweł II, uroczyście poświęcił ufundowane przez opata Huberta Kostrzańskiego złote korony dla Matki Bożej. Uroczystości rekoronacyjne odbyły się 19 VIII 1984 r. w czasie obchodu Jubileuszu związanego z 750 – leciem istnienia opactwa szczyrzyckiego. Korony papieskie nałożył na głowę Matki Bożej i Dzieciątka Jezus, obecny wśród nas - Prymas Polski, kardynał Józef Glemp w asyście biskupów, między innymi tarnowskiego - Jerzego Ablewicza, zgromadzonego duchowieństwa i wiernych."

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"'W tym miejscu można się wzmocnić duchowo'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]