10°   dziś 7°   jutro
Poniedziałek, 25 listopada Erazm, Katarzyna, Elżbieta, Klemens

Recepta na cięcia samorządowców?

Opublikowano 19.02.2012 09:36:48 Zaktualizowano 05.09.2018 11:11:04

Sądecczyzna. Powiat zmaga się z falą likwidacji szkół. Społeczne Szkoły Podstawowe, prowadzona przez stowarzyszenia, to tylko przykład jak można ratować niewielkie placówki edukacyjne, a co więcej odnieść sukces. Upór i zaradność rodziców przynoszą efekty, nawet lepsze niż w placówkach prowadzonych przez samorządy.

- Wszystko zaczęło się pewnego kwietniowego wieczoru 2002 r., kiedy grupa rodziców z Węgier spotkała się, aby wziąć edukacje swoich dzieci we własne ręce – tak na stronie internetowej swoje początki opisuje SSP w Węgrach, która jest zarządzana przez stowarzyszenie założone przez samych rodziców.

Innym przykładem takiej szkoły jest Społeczna Szkoła Podstawowa im. ks. prof. Jerzego Tischnera nr 1 w Tarnowie. Efektywność nauki potwierdzają tutaj wyniki ostatniego egzaminu dla szóstoklasistów. Podstawówka okazała się najlepsza w całym mieście, uzyskując średnią wyników 33,4 na 40 możliwych. Co więcej kolejną w rankingu jest SSP nr 2 (31,9), a najlepsza z placówek zarządzanych przez samorząd – Szkoła podstawowa numer 17 jest dopiero trzecia (30,24).

Polskie prawo daje możliwość prowadzenia placówki edukacyjnej przez stowarzyszenia. Rodzice mogą więc założyć własne i „przejąć” szkołę. Trzeba spełnić kryteria formalne, czyli sporządzić statut i zarejestrować je w sądzie. Następnie postarać się, by gmina przekazała w użytkowanie budynek szkoły. Później pozytywne opinie musi wydać straż pożarna oraz inne służby takie jak sanepid i co najważniejsze kuratorium.

Spraw formalnych do załatwienia jest sporo, ale wcale nie graniczy to z cudem, ponieważ na mapie Polski takich szkół pojawia się coraz więcej. Plusem całego przedsięwzięcia jest uzyskanie normalnej, czyli takiej samej jak w przypadku gminy, subwencji oświatowej w przeliczeniu na jednego ucznia. W praktyce okazuje się, że stowarzyszenie, możliwe że dzięki społecznemu zaangażowaniu, z placówki która do tej pory była ciężarem dla gminnego budżetu, może zrobić przyjazną i rentowną szkołę z prawdziwego zdarzenia, nawet gdy nie ma zbyt wielu uczniów.


Fot.: sxc.hu

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Recepta na cięcia samorządowców?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]