Remont jeszcze się nie skończył, a kierowcy już widzą niedociągnięcia
Limanowa. Remont jeszcze się nie zakończył – skrzyżowanie wciąż nie zostało przebudowane, choć do terminu realizacji inwestycji pozostał zaledwie miesiąc. Od kilku tygodni kierowcy jeżdżą już wyremontowanym odcinkiem „krajówki” i narzekają na niedociągnięcia.
Pierwsze niedociągnięcia i nieprawidłowości kierowcy zaczęli zauważać jeszcze na początku przebudowy ul. Piłsudskiego, która jest fragmentem drogi krajowej nr 28. My jakiś czas temu kontaktowaliśmy się z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie materiału wykorzystywanego przy remoncie. Po pierwszej interwencji w odpowiedzi usłyszeliśmy, że „grunt rodzimy posiada gorsze parametry” niż materiał używany przez wykonawcę i wszystko jest w porządku.
Później przesłaliśmy na skrzynkę e-mail rzecznika krakowskiego oddziału GDDKiA kilka zdjęć, prosząc by zwrócono uwagę na materiał jakim obsypywane były studzienki kanalizacyjne przed położeniem końcowej nawierzchni drogi. - Na budowie pojawił się materiał nie zatwierdzony przez inspektora nadzoru i fakt ten jest nam znany. Kierownik budowy został zobowiązany do natychmiastowego usunięcia nie zatwierdzonego materiału i zastosowania właściwego. Zamiana taka została już wykonana - poinformowała nas wtedy Iwona Mikrut z małopolskiej GDDKiA.
O tym, jak dzisiaj wyglądają studzienki zlokalizowane w jezdni, przekonują się kierowcy którzy przejadą po nich kołami swoich pojazdów. Już teraz, zaledwie kilka tygodni po wykonaniu nowej nawierzchni, są zapadnięte, co zresztą widać gołym okiem. Mieszkańcy wskazują też na inne niedociągnięcia.
- Widać gołym okiem, że w wielu miejscach nawierzchnia od krawężnika do studzienek zapada się, co zresztą słuchać pod kołami samochodu. Zauważalny jest też problem z oświetleniem, lampy są albo zbyt słabe, albo znajdują się za wysoko. Również organizacja ruchu jest fatalna. Wielu kierowców, nawet nietutejszych, zwraca uwagę na to jakie powoduje ona utrudnienia dla służb. Wiadomo, lewoskręty potrzebne, ale nie potrzebujemy chyba tak wielu wysepek - zauważa jeden z naszych Czytelników.
Sygnały o wątpliwej jakości przeprowadzonych prac docierają także do władz miasta. Jak mówi burmistrz, wszystkie tego typu informacje zostały odnotowane przez urzędników.
- Końcowy odbiór ulicy Piłsudskiego jeszcze się nie odbył, faktycznie występują tam różnego rodzaju wady. My identyfikujemy te wady, niezależnie od tego że na pewno robi to inspektor nadzoru z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Spisujemy wszystkie te usterki, które później przekażemy GDDKiA. Wiadomo, że użytkownikami tej drogi są głównie mieszkańcy Limanowej, więc zależy nam na tym by ta inwestycja była wykonana bez wad - mówi burmistrz Limanowej, Władysław Bieda.
Należy się spodziewać, że jeszcze przez kilka najbliższych tygodni będą występować utrudnienia w ruchu w rejonie skrzyżowania DK 28 z DW 965 w Limanowej-Sowlinach. Termin zakończenia robót po rozstrzygnięciu przetargu został wyznaczony na koniec listopada.
Może Cię zaciekawić
Pallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcejMecenas Wąsowski publikuje wyjaśnienia w sprawie ks. Michała
Z szacunku wobec Czytelników „Gazety Wyborczej” i w trosce o wiarygodność mediów cytujących dzisiejsze „rewelacje” tego periodyku przekaz...
Czytaj więcej
Komentarze (13)
Inna sprawa to wysepki. Proszę wsadzić kogoś z GDDKIA do samochodu Straży Pożarnej , Pogotowia lub Policji , niech zobaczy jak się omija samochody które się zatrzymają aby udostępnić przejazd tym służbom. Te wysepki powinny zostać zlikwidowane, wystarczające jest oznakowanie poziome.
W tej chwili wystarczy aby na Piłsudskiego wjechał jeden ciągnik rolniczy, koparka lub inny pojazd wolnobieżny ( co nie tak rzadko się zdarza) i mamy korek od rynku po Sowliny bo nawet jakby była taka możliwość to nie ma go gdzie wyprzedzić.
Nie wspomnę już o zimie. Jak spadnie więcej śniegu , to owe wysepki spowodują dodatkowe zwężenie pasów ruchu bo wątpię aby GDDKiA chciało się ładować śnieg na samochody i wywozić a wtedy to już tylko pozostanie na każdej wysepce ustawić bałwanki ze śniegu aby było przynajmniej ładnie skoro nie jest funkcjonalnie.
Takie oto udogodnienie zapewniła nam GDDKiA.