RIO o dopłacaniu do "systemu śmieciowego" przez gminy

W Mszanie Dolnej stawki za śmieci podniesiono, pamiętając o tym, że zgodnie z ustawowymi zapisami system gospodarowania odpadami komunalnymi ma się sam bilansować. Tymczasem w Tymbarku w uchwale wprost wskazano, że w skali roku samorząd dopłaci do śmieci prawie 46 tys. zł. Zatem czy gmina może dopłacać do systemu zbiórki odpadów komunalnych? O zajęcie stanowiska poprosiliśmy krakowską RIO.

W ostatnich miesiącach na terenie powiatu limanowskiego samorządy są zaskakiwane wysokimi cenami ofert składanych przez wykonawców w postępowaniach na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z nieruchomości zamieszkałych przez mieszkańców. Wysokie ceny przekładają się na konieczność podnoszenia stawek opłat płaconych przez mieszkańców na rzecz gmin.

Przy okazji dyskusji na ten temat pojawia się kwestia możliwości dopłacania przez gminy do systemu zbierania i zagospodarowania odpadów komunalnych. Część włodarzy gmin wskazuje, że zgodnie z ustawą gmina nie może dopłacać do systemu zbierania i zagospodarowania odpadów komunalnych, a wszystkie koszty tego systemu muszą być pokrywane z wpłat mieszkańców – takie stanowisko zostało przedstawione choćby w trakcie obrad Rady Miejskiej w Mszanie Dolnej. Z kolei inne samorządy podejmują uchwały z których wynika, iż to budżet gminy będzie ponosił część tych kosztów, tak aby nie ponosili ich mieszkańcy. Przykładem jest Rada Gminy Tymbark, która w załączniku do jednej z uchwał zapisała: „Wpływy z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz wydatki na gospodarowanie odpadami w 2019 roku" i wprost wskazała, że „Gmina Tymbark w 2019 roku dopłaci do systemu zbiórki odpadów komunalnych” kwotę prawie 46 tys. zł.

Jak widać, na Limanowszczyźnie stosowane są różne praktyki wobec tego samego zagadnienia. Chcąc dowiedzieć się, czy gmina może dopłacać do systemu zbiórki odpadów komunalnych, czy też nie, o zajęcie stanowiska poprosiliśmy kierownictwo Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie.

Dyspensa także w Archidiecezji Krakowskiej Ingres kard. Grzegorza Rysia na Wawelu – nowy metropolita krakowski (ZDJĘCIA)

W odpowiedzi na nasze pytania, RIO stwierdziła, że: „powinnością rady gminy ustalającej stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest takie określenie wysokości stawek, aby dochód z pobietanej opłaty pokrywał rzeczywiste koszty funkcjonowanie systemu”.

– Zwłaszcza, iż jednym z kryteriów uwzględnianych przez radę gminy przy ustalaniu stawek opłaty komunalnej powiny być koszty funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi – pisze Wojciech Lachiewicz, zastępca prezesa Regionalnej Izby Obrachunkowej. – Obowiązujące regulacje nie zabraniają jednak, aby w sytuacji „niedoszacowania” wielkości kosztów funkcjonowania systemu, np. na skutek zaniżenia wysokości opłaty albo innych nieprzewidzianych okoliczności powodujących niedobór środków, dochodziło do dofinansowania tego systemu ze środków budżetu gminy, przynajmniej do czasu ponownego skalkulowania i wprowadzenia w życie nowej stawki opłaty, która zapewni pokrycie kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi – wyjaśnia.

Do tematu będziemy powracać.