Romowie nie chcą bloku. "Jak zrobimy strajk romski, to nawet armia nie pomoże"
Limanowa. Nie tylko mieszkańcy okolicznych domów, ale i sami Romowie z Bekówki i ul. Piłsudskiego w Limanowej są przeciwni planom samorządu, który projektuje nowy blok przy ul. Słonecznej. - Burmistrz chce postawić tam budynek, zrobić getto, żeby Romowie pozabijali się tam z Polakami – mówił przedstawiciel Romów podczas piątkowej sesji. Jak zapowiedział, rodziny romskie nie opuszczą budynków które obecnie zamieszkują, grożąc strajkiem, z którym „nawet wojsko sobie nie poradzi”.
W piątek obyła się sesja Rady Miasta Limanowa, w której uczestniczyli reprezentanci grupy mieszkańców, protestującej przeciwko planom władz samorządu, związanym z osiedlem przy ul. Słonecznej. Miasto projektuje tam blok z 12 mieszkaniami, który mają w połowie zamieszkać rodziny romskie, zajmujące obecnie budynek tzw. Bekówki oraz znajdujący się po przeciwnej stronie budynek przy ul. Piłsudskiego.
- O tych planach i pana działaniach nie wiedzieli ani radni, ani mieszkańcy osiedla, co uważam za skandaliczne. Z ostatniego spotkania i wypowiedzi przedstawiciela Romów wynika, że nie zamierzają oni przeprowadzić się do wybudowanego bloku i nawet siłą nikt ich tam nie umieści. Słowa te padły na szerokim forum. Pana odpowiedzią było, że w takim wypadku Romowie zostaną w swoich dotychczasowych lokalach, a pan będzie miał spokój z wszelkimi rodzaju urzędami i kontrolami, a do nowego bloku przyjdzie ktoś inny. Kto w takim razie zamieszka w bloku, którego nie powinno być w tym miejscu? Inni Romowie? - pytał reprezentant grupy protestujących mieszkańców, odnosząc się do słów burmistrza Władysława Biedy. - Jak pan wyobraża sobie wspólne zamieszkanie pod jednym dachem rodzin romskich i polskich, tak odmiennych kulturowo? Taki plan to niewyobrażalna ignorancja z pańskiej strony. Dlaczego działa pan wbrew woli własnych wyborców?
Głos zabrał także przedstawiciel romskiej społeczności. - Romowie nie zgadzają się na blok przy ulicy Słonecznej. Nie okłamujmy się, każdy się obawia. Burmistrz chce postawić tam budynek, zrobić getto, żeby Romowie pozabijali się tam z Polakami. Mamy teraz spokój na tym osiedlu, zwłaszcza po tym jak rodziny wyprowadziły się do Czchowa. Nie mamy już wzywanej policji na osiedlu. Ale po budowie nowego bloku ilu będzie nas tam mieszkać? Bo teraz jak wyjdziemy z bloku awaryjnego to jest nas 30 osób z dziećmi. I pan burmistrz wyobraża sobie, żeby tam osiedlić jeszcze 12 rodzin – mówił przedstawiciel stowarzyszenia Amare Roma. - Tak to może być w obozie (Auschwitz – przyp. red.). Mamy XXI wiek, nie żyjemy „sto lat za murzynami”, tylko jesteśmy w Unii Europejskiej – mówił z oburzeniem. - Mam z nadzoru budowlanego dokument, że budynek nie jest zagrożeniem, tylko jego komin. Ale pan burmistrz się śmieje, pan powiedział, że nie chce dokładać więcej pieniędzy do budynku przy ul. Piłsudskiego. A dwa lata temu tam był robiony remont za 50 tys. zł – przypominał. - Oświadczam, że nie opuszczę tego mieszkania, choćby miała przyjechać policja czy żandarmeria. A jak zrobimy strajk romski, to nawet armia na to nie pomoże – zapowiedział.
Zobacz również:
Wywóz śmieci niebezpiecznych – elektroodpady
Druk ścienny w branży budowlanej – dlaczego warto rozszerzyć ofertę o tę usługę?
- Jest prostsze wyjście z całej sytuacji, jeżeli mówimy o budynku przy ul. Piłsudskiego. Kredyt, hipoteka, wybudować dom lub kupić mieszkanie. Pan się może na tym nie znać i mówi o remoncie komina, ale to wiąże się z remontem całego mieszkania. Nie jest prawdą, że nadzór budowlany sprawę zamknął, bo my szukamy teraz kominiarza i instalatora, bo nikt nie chce tam zrobić przeglądu. Proszę nie wprowadzać w błąd, sprawa nie jest zamknięta – powiedział Wacław Zoń. - A sprawa ul. Wąskiej zaczęła się od tego samego: jedna z rodzin zwróciła się do PINB, że żyją w takich warunkach i że dom się zawali. Koszt remontu ul. Wąskiej opiewał na 680 tys. zł, ale zgodnie z prawem na czas remontu trzeba byłoby wszystkim lokatorom zapewnić mieszkania zastępcze. Musiałoby to być 6 mieszkań, bo łącznie tam mieszkało 40 osób, a nas na to nie stać. A mało tego: może nie wróciliby do tego budynku? Dlatego w tym kierunku nie pójdziemy – przypomniał zastępca burmistrza miasta Limanowa.
Kolejno wiceburmistrz odnosił się do dalszych słów przedstawiciela społeczności romskiej. - Pan użył sformułowania: pieniądze z programu romskiego należą do Romów. To nieprawda. To są pieniądze podatników. Niech pan powie, ile zapłaciliście podatku dochodowego? Niech pan nie używa takich argumentów, bo we wszystkich się krew gotuje, we mnie też – mówił Wacław Zoń. - I w tym kontekście, podkreślę jeszcze raz, jak niektórzy próbują przyszyć burmistrzowi Biedę, taką łatkę, że dba tylko o Cyganów. To nie jest tak! Burmistrz musi wykonać pewne zadania. To są dylematy: czy nadzór budowlany nakaże rozbiórkę budynku przy ul. Wąskiej, każąc eksmitować 40 osób. Mamy nie szukać dotacji i budować za swoje? Co wtedy wszyscy państwo by powiedzieli? Romom budują z pieniędzy miasta, a gdzie my?
Do tematu poruszanego podczas sesji będziemy powracać w najbliższych dniach w kolejnych publikacjach.
Może Cię zaciekawić
Zatrzymany haker, który włamywał się do rządowej bazy danych, aby podrabiać recepty
Jak poinformowała w poniedziałek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie Oliwia Bożek-Michalec, było to zatrzymanie kolejnej osoby w ś...
Czytaj więcejRaport: blisko 30 proc. konsumentów chce przynajmniej część żywności na święta kupić w internecie
Autorzy raportu zauważyli, że w przedświątecznych zakupach szczególne znaczenie dla konsumentów mają takie czynniki jak świeżość i wygląd ...
Czytaj więcejPoród na stacji benzynowej
Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 17. Po wezwaniu pomocy jako pierwsi na miejscu zjawili się strażacy z lokalnej OSP oraz zastęp PSP z Nowego...
Czytaj więcejPete Hegseth: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
W przemówieniu na Forum Obrony im. Ronalda Reagana szef Pentagonu nawoływał do zerwania z post-zimnowojennym konsensusem w polityce zagranicznej i ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Kolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
Jak wyjaśnił wojewoda Krzysztof Jan Klęczar podczas czwartkowego briefingu, wydanie rozporządzenia jest związane ze stwierdzeniem ogniska rzekome...
Czytaj więcejDobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
Problem tzw. emerytur czerwcowych dotyczył osób, które w latach 2009–2019 zakończyły aktywność zawodową właśnie w tym miesiącu. Ze wzglę...
Czytaj więcejPolicjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
W drugiej połowie listopada policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przeprowadzili kolejną operację uderzającą w przestę...
Czytaj więcejMają posadzić tysiące drzew i krzewów przy linii kolejowej Podłęże–Piekiełko
Rośliny zostaną posadzone przy dwóch pierwszych odcinkach modernizowanej linii: Chabówka–Rabka Zaryte oraz bocznica Klęczany–Nowy Sącz. To e...
Czytaj więcej- Zatrzymany haker, który włamywał się do rządowej bazy danych, aby podrabiać recepty
- Raport: blisko 30 proc. konsumentów chce przynajmniej część żywności na święta kupić w internecie
- Poród na stacji benzynowej
- Pete Hegseth: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
- Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie