3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Rowerowe miasteczko wątpliwą wizytówką miasta

Opublikowano  Zaktualizowano 

- Zepsute, zamknięte w blaszaku gokarty i zamknięty plac, do którego klucze dostała jakaś prywatna osoba, która otwiera teren okazjonalnie, z reguły dla swoich wnuków - to wizytówka turystycznej miejscowości - piszą rodzice dzieci z Limanowej, prosząc o interwencję.

Rodzice dzieci z Limanowej zwrócili się do redakcji z prośbą o interwencję w sprawie funkcjonowania rowerowego miasteczka ruchu drogowego, znajdującego się przy ul. Kusocińskiego.
- Od początku sezonu miasteczko rowerowe w Limanowej nie funkcjonuje. Zepsute, zamknięte w blaszaku gokarty i zamknięty plac, do którego klucze dostała jakaś prywatna osoba, która otwiera teren okazjonalnie, z reguły dla swoich wnuków – to wizytówka turystycznej miejscowości Limanowa. I nikt nic z tym nie robi - informują w wiadomości przesłanej redakcji.
O wyjaśnienie sprawy zwróciliśmy się do burmistrza Limanowej. Jak powiedział nam Władysław Bieda, wszystkie gokarty po zakończonym poprzednim sezonie zostały poddane konserwacji i naprawie. - Jeśli są jakieś nowe usterki, sprawdzę to i zostaną usunięte - zapowiedział.
Burmistrz tłymaczył przy tym, że rok temu pieczę nad miasteczkiem powierzono pracownikom zatrudnianym przez samorząd w ramach prac interwencyjnych i robót publicznych, we współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy w Limanowej.
- W tym roku urząd pracy ponad miesiac później otrzymał środki na takie zadania, dlatego wszystki się opóźniło, ale wkrótce wróci do normy - zapewnia Władysław Bieda.
Miasto zakupiło 22 sztuki pojazdów, w tym 2 gokarty dwuosobowe i 20 gokartów jednoosobowych. Wielkość gokartów dostosowana jest do różnych grup wiekowych np. od 2-3 lat, od 3-8 lat i powyżej 8 lat. Parametry: długości jezdni: 271,033 m.b., 674 m²; długości ścieżek rowerowych: 61,175 m.b.; elementy ruchu drogowego: zjazd na autostradę, ulice, skrzyżowania, ścieżki rowerowe, rondo, chodniki, pas postojowy, tory kolejowe, znaki, sygnalizacja świetlna; elementy małej architektury: ławki, kosze na śmieci, stojaki na rowery, przystanek tramwajowy, altana, lampy. Koszt inwestycji wyniósł około 280 tys. zł, z czego miasto uzyskało z województwa małopolskiego dotację w wysokości 50%.
Zobacz również:

Komentarze (5)

kris7
2018-06-18 11:28:49
0 2
Witam.Ja tez mam dzieci i z tego wzgledu dowiedzialem sie w Urzedzie Miasta ze miasteczko rowerowe jest nieczynne z powodu tego ze niepodpisane zostaly jeszcze umowy z pracownikami.Odnosnie Pani ktora czasem otwiera to nie jest prywatna osoba tylko pracownik innej sekcji i ta oto Pani otwiera z dobrego serca dla wszystkich dzieciakow ktore maja ochote pojezdzic .
Odpowiedz
GabinetDiet
2018-06-18 11:35:03
1 0
Dziadostwo !!!!!!!!!
Odpowiedz
WacekZ
2018-06-18 14:00:16
0 1
Dwa razy w tym roku korzystałem i jakoś nie miałem żadnego problemu
Odpowiedz
matkasmokow
2018-06-18 20:13:12
0 0
Wszystko fajnie, oprócz dwóch kwestii. W takie upały jak ostatnio były, spacer o przyzwoitej porze, czyli w okolicach 18 konczyl się..zamknieta brama miasteczka...W pewien piatek ze 2 -3 tyg, owszem zbieralo sie na burze, jednak o 16 juz bylo ok..i co tez zamkniete...Uwazam, ze powinno byc czynne dluzej. A druga...do niedawna nieskoszone zarosla przy alejkach, trawy po pas..
Odpowiedz
Jozek123
2018-06-18 21:03:13
0 1
trzeba zainterweniować w urzędzie wojewódzkim
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Rowerowe miasteczko wątpliwą wizytówką miasta"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]