8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Rybacką na skróty po dziurach

Opublikowano 24.01.2012 13:16:02 Zaktualizowano 05.09.2018 11:15:12

Nowy Sącz. Mieszkańcy ulicy Rybackiej domagają się remontu odcinka drogi, prowadzącej do ich domów. „Ta część ulicy była przeznaczona jako dojazd do posesji, a stała się ulicą przelotową w godzinach szczytu” – czytamy w ich piśmie do prezydenta Nowego Sącza i Miejskiego Zarządu Dróg.

Mieszkańcy twierdzą, że kilkakrotnie apelowali do prezydenta Ryszarda Nowaka, aby zajął się remontem drogi. 11 stycznia wystosowali do niego pismo, w którym zwracają uwagę na fatalny niewyasfaltowany odcinek ulicy Rybackiej, prowadzący do ich posesji.

- W czasie opadów jest praktycznie nieprzejezdny. Z powodu wielkich dziur w drodze, po deszczu robią się ogromne kałuże i błoto – Renata Wiewióra, mieszkająca przy Rybackiej.

W liście do prezydenta i MZD mieszkańcy piszą, że odcinek jest zajeżdżany przez samochody, które, nie chcąc stać w korku na ulicy Tarnowskiej, korzystają ze skrótu przez Rybacką, za nic mając znak zakazu ruchu. Twierdzą, że w godzinach szczytu wąską ulicą są nawet w stanie jeździć ciężarówki.

Nadmieniamy, iż my mamy małe dzieci, jak też dzieci w wieku szkolnym, a przejeżdżające samochody stwarzają duże zagrożenie dla nas wszystkich” – podkreślają w piśmie mieszkańcy Rybackiej. Przy okazji zwracają uwagę także na fatalny - ich zdaniem - stan wałów przebiegający wzdłuż tej ulicy: „Wał jest zarośnięty oraz zniszczony przez jazdy motorami-quadami. […] Obawiamy się, że gdy przyjdzie duży Dunajec, wał ten zostanie uszkodzony, a nawet może być przerwany. Czyżby trzeba czekać na tragedię, by dopiero się zainteresować tym problemem?” – pytają.

Prezydent otrzymał pismo i – jak mówi - dokładnie zna całą sytuację. A sprawa remontu drogi nie jest taka prosta. Po pierwsze, co podkreśla dyrektor MZD Grzegorz Mirek, „nie ma na to teraz pieniędzy”,  po drugie tylko część tego odcinka jest w posiadaniu miasta, reszta to grunt prywatny.

- W tym roku budżet miasta niewiele przeznacza na inwestycje, a już na pewno nie na takie, które wydają się zupełnie niegospodarne. Miasto ma odkupić część udziałów w tej drodze od osoby prywatnej i jeszcze wykonać nawierzchnię? To się nie kalkuluje. Jeśli mieszkańcom zależałoby, aby na tym odcinku drogi położyć nową nawierzchnię, to powinni zrzec się prawa własności, wówczas miasto zostałoby właścicielem i mielibyśmy podstawę do przeprowadzenia inwestycji - informuje rzecznik prasowy UM w Nowym Sączu Małgorzata Grybel, z niedowierzaniem traktując informację, że tamtędy jeżdżą TIR-y. - To  wąski odcinek i faktycznie w nie najlepszym stanie - dodaje.


Fot.: KAGA

Zobacz również:

Komentarze (1)

organista
2012-01-24 15:33:41
0 0
Jak wiadomo mieszkańcy i ul. Rybacka nie jest ulica 'strategiczna' dla obecnej władzy.Gdyby to była ulica Falkowska, Długoszowskiego to co innego ale Rybacka ? Przecież tego nie widać . A w centrum miasta jest tak pięknie ,szczególnie na placu centralnym .Parking samochodowy a pora letnia buda z piwem . Co tam Rybacka.No tak nie ma pieniędzy ale ponad 80 mil.pz na tzw druga Węgierska podobno Pan Mirek już ma. To jak to jest są pieniądze czy ich niema.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Rybacką na skróty po dziurach"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]