8°   dziś 10°   jutro
Środa, 06 listopada Feliks, Leonard, Ziemowit, Jacek, Arletta

Są pieniądze na stabilizację sytuacji finansowej szpitala, ale...

Opublikowano 06.10.2022 12:46:00 Zaktualizowano 06.10.2022 13:14:04 top

Szpitale, które mają problem ze zbilansowaniem swojego budżetu, otrzymają dodatkowe pieniądze. W Małopolsce to pula blisko 30 mln zł. 4,6 mln zł z tych środków trafi do Limanowej. W zamian szpitale, które do tej pory były w najtrudniejszej sytuacji, przygotują „mapę drogową” z kierunkami działań, pozwalającymi na bilansowanie budżetów w przyszłości.

Dla szpitali PSZ (podstawowego zabezpieczenia szpitalnego), u których wzrost wartości kontraktów netto, po ostatnich podwyżkach nie przekroczył 16 proc., Narodowy Fundusz Zdrowia, na polecenie Ministra Zdrowia, przygotował specjalny mechanizm finansowy.

- Dzięki niemu szpitale te otrzymają dodatkowe środki, które pozwolą na osiągnięcie progu 16 proc. wzrostu wartości umów z Funduszem na II półrocze 2022 roku. Takie wsparcie ułatwi szpitalom stabilizację ich sytuacji finansowej – wskazuje Elżbieta Fryźlewicz-Chrapisińska, dyrektor Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Krakowie.
 
Środki trafią do szpitali przez wprowadzenie specjalnego współczynnika korygującego. Kwota, którą otrzyma szpital, w każdym przypadku została wyliczona indywidualnie. Dodatkowe wsparcie lecznice będą otrzymywały przez 10 miesięcy, od września 2022 r. do czerwca 2023 r. Po raz pierwszy nowe pieniądze pojawią się już w październiku br. w ramach rozliczenia za wrzesień br. W zamian placówki, w ciągu trzech miesięcy od zmiany warunków finansowania, przygotują „mapę drogową”, czyli główne kierunki działań, które mają wpłynąć na zrównoważenie ich kosztów i przychodów.
 
Na tego rodzaju wsparcie Narodowy Fundusz Zdrowia przeznaczy 524 mln zł. do czerwca 2023 r. Do małopolskich szpitali trafi blisko 30 mln zł z tej puli. Dodatkowe środki otrzyma 12 szpitali, które do tej pory nie osiągnęły progu 16 proc. wzrostu wartości kontraktów na II półrocze br.

- Nowy mechanizm finansowy uwzględnia nasze postulaty. Cieszymy się, że dodatkowe środki pozwolą na realizację ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia w naszym szpitalu - mówi Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej Imienia Miłosierdzia Bożego. 

Zobacz również:

Jak wyjaśnia dyrektor, pieniądze do Limanowej trafią nie ze względu na problemy z zarządzaniem szpitala, ale ze względu na decyzji rządu o podwyżce w służbie zdrowia. Kwota na podwyżki miała pochodzić w 100 procentach z budżetu NFZ. Szpital w Limanowej otrzymał jednak połowę z "brakujących" pieniędzy. 

Wygląda na to, że ministerstwo i NFZ naprawia teraz swój błąd. Sprawę dodatkowych pieniędzy komplikuje zapis wprowadzanego ad hoc rozwiązania. Polega on na tym, że te dodatkowe pieniądze, od stycznia do czerwca, będą pomniejszane, o jakiekolwiek inne środki otrzymane z NFZ (np. zwiększenie kontraktu). 

NFZ zapewnia, że sytuacja w szpitalach jest stabilna. Jednak jest wiele przypadków, nawet i w Małopolsce, gdzie dyrektorzy szpitali muszą zwalniać lub redukować etaty, ze względu na braki finansowe, a pracownicy w tych placówkach nie są pewni, czy otrzymają wynagrodzenia.

Komentarze (2)

zabawny
2022-10-06 19:00:43
0 1
Nie jest źle , a będzie coraz lepiej i coraz lepiej .
.................................../PiS/...............................
Odpowiedz
Rotmistrz
2022-10-07 14:42:48
0 0
To gdzie się podziały te milionowe nadwyżki, który mi się chwalił pan dyrektor ? Przecież przy Covid tyle udało im się przy oszczędzić i przy kombinować ....
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Są pieniądze na stabilizację sytuacji finansowej szpitala, ale..."
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]