ŚDG: Inicjacja na pastwisku i wróżba na jarmarku!
Święto Dzieci Gór trwa w najlepsze. MAŁE LACHY z Nowego Sącza poszły na pastwisko. W berka we dwóch to tak raczej nieszczególnie się bawi, ale w durnia we trzech, kiedy kapelusz jednego z nich fruwa między dwoma pozostałymi – to już świetna zabawa.
A jak ich już jest czterech… to przychodzi piąty, bo mu matuś kozała, co by się popatrzył jak starsi krowy pasą. Wojtuś jednak musi „przejść swoje”. Widać chrzciny „kotów” to nic nowego. Parę pytań, na które nie ma dobrych odpowiedzi, kilka zabaw, po których Wojtek ląduje na ziemi. Ratują go dziewczyny posyłając po skrzypce.
Dzieci coraz więcej, więc i zabawy mogą być coraz bardziej skomplikowaną. Wojtek przyniósł skrzypce. W zasadzie skrzypce przyniosła Zośka, ale Wojtek ją przyprowadził.
„Na wysokim dębie siedziały gołębie, po szerokim stawie pływają łabędzie” i parę trzeba znaleźć. Jak w życiu. Bez pary ni ma… pary.
Wojtek najmłodszy. A wiadomo – najmłodsi na posyłki. Teraz Wojtek idzie po muzykantów, którzy ćwiczą przed weselem. Wiadomo, że muzyka będzie, ale scena próżni nie lubi, więc w oczekiwaniu, czyżyk pokazuje cały proces produkcji… maku. W śpiew „oto tak, oto tak, tak jedzą mak” ubogacony układem choreograficznym o ekstremalnej trudności, wchodzi muzyka.
Teraz już klasyka: kowol, szarpucha, cięto polka… Kto potrafi spojrzeć kilkanaście lat wstecz, widzi teraz na scenie ogrom pracy, jaki z niewiarygodną konsekwencją włożyła w dbałość o poziom Festiwalu Rada Artystyczna. Tylko niemal dorosła już kapela ubrana jest w bogate stroje lachowskie. Dzieci w Jadwisiach, płóciennych spodniach i koszulach. Tak prawdziwie, po dziecięcemu.
Uśmiech się pojawia, gdy jedna z dziewczynek dostrzega kogoś znajomego na widowni. Niby widownia to czwarta ściana, ale przecież dziecięca wyobraźnia i ściany przenika. I kolejny uśmiech, dla dziewczynki, która nie ma pary i choć w szarpusze nie ma kogo szarpać, kroków pilnuje. Obowiązek wzywa chłopaków do krów, a Wojtek, który - przyprowadzając muzykę - wkupił się w pasterskie towarzystwo, bratnią duszą jest.
***
Przed występem zespołu z Chorwacji odczytany został list z Ambasady tego kraju z podziękowaniami za inicjatywę, która daje możliwość pokazania dzieciom chorwackim swojej kultury.
W pierwszej chwili myśleliśmy, że to żart, kiedy Józek Broda zapowiedział rewię mody. Ale nie, kilka dziewcząt z Polski i Czech przeszły po scenie, pokazując fryzury. Przekaz tradycyjny mówi, że są to misterne ułożenia włosów sięgające w Chorwacji III wieku. Każdą z nich układa się co najmniej trzy godziny. Składają się z kilkunastu do kilkuset splotów.
Na początek orkiestra, instrumenty – jak to mówi Józek – roztomajte, ale wszystkie strunowe i wszystkie szarpane. I popłynęła ze sceny… „Kukułeczka”. Wprowadziło to oczywiście element niepokoju, bo się już jakoś tak kojarzy ten utwór na Festiwalu z koncertem finałowym. Ale nie, jednak nie, jednak to dopiero początek.
A potem już króciutkie, żwawe utworki. No trudno się nie uśmiechnąć. Uśmiech dla nutek i uśmiech dla strojów. Zwłaszcza chłopięce kapelusze, niektóre z piórkiem, niektóre za małe. Redukcja orkiestry i zostaje w zasadzie jeden rodzaj instrumentów, ten z rodziny tamburicy. Myślę, że publiczność poczuła się porwana, zwłaszcza do rytmicznych oklasków i do gromkich oklasków nagradzających ostatni utwór… „Odę do radości”. Co prawda Beethoven nie był Chorwatem, ale Chorwaci są trochę beethovwenowi. Kto nie jest?
Teraz dzieci z GATALINKI (zielona żabka) wchodzą w konwencję Święta Dzieci Gór. I choć nie bardzo rozumiemy, dlaczego mały chłopiec dostaje pasem od starszego, a kolejny, i to tak, że aż podskakują, ich uśmiech nas uspokaja. To jednak tylko zabawa. I następna zabawa. Taniec wokół dziewczynki grającej na tamburicy.
A w niektórych sercach i umysłach na widowni rodzi się marzenie: może kiedyś z takim programem przyjedzie Gruzja. Albo Armenia. Marzenia - piękna rzecz.
Chorwackie dziewczęta. Czysty, wspólny śpiew a’capella, oczy przykuwają wspaniale zdobione czepce. Na scenie pojawiają się chłopcy i… zaczyna iskrzyć, tym odwiecznym ogniem, który w efekcie zapewnia kolejnych uczestników na Święto DZIECI Gór. A potem modlitwa, do „Milej Matki”, wyśpiewana czystymi głosami, a’capella.
Postać znana nam już z koncertu inauguracyjnego: Cyganka. Jak to Cyganka, spróbuj nie dać sobie powróżyć. A w tańcu i śpiewie, który zabrał nas gdzieś na chorwacki jarmark, Cyganka przeszkadza, prowokuje, drażni. I krzyczy na nas. Na szczęście nic nie rozumiemy, więc nam się podoba. Krzyczy na nas też chłopak z bębenkiem. Też nie rozumiemy. I nie trzeba rozumieć słów, nie trzeba rozumieć kontekstu. Wystarczy radość na ich twarzach.
KAMIL CYGANIK
Źródło: MCK Sokół
fot. Piotr Droździk
Może Cię zaciekawić
"DGP": bezprawnie pędzą po ścieżkach
"Aby ułatwić sobie rozwożenie jedzenia, kurierzy coraz częściej używają przypominających duże, ciężkie rowery szybkich pojazdów. Mają sil...
Czytaj więcejZnana decyzja w sprawie stóp procentowych. Inflacja będzie wyższa
W środę zakończyło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. RPP nie zmieniła stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego, główn...
Czytaj więcejPodpalił market - usłyszał zarzut szpiegostwa na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej
W połowie kwietnia ubiegłego roku doszło do podpalenia marketu budowlanego przy Radzymińskiej w Warszawie. Część budynku spłonęła, straty wy...
Czytaj więcejMSWiA: w pierwszej kolejności odbudujemy schrony pod tzw. tysiąclatkami
Wiceszef MSWiA, odnosząc się do kwestii finansowania remontów i budowy schronów, zapewnił, że "nie ma żadnych wątpliwości, że pieniądze na ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Rozpoczyna się ponowna inwentaryzacja schronów
1 stycznia weszła w życie ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Regulacja umożliwia powstanie systemu ochrony ludności, który w razie w...
Czytaj więcejObrady Sejmu - najważniejsze tematy, które warto śledzić na bieżąco (transmisja wideo)
Najważniejsze punkty obrad Sejmu – harmonogram: 9:00 – 11:15 – Pytania w sprawach bieżących To doskonała okazja, by poznać reakcje rzą...
Czytaj więcejTransmisja obrad 30. posiedzenia Sejmu – 6 marca 2025 r. (początek część tajna)
GODZ. 9:00 – 9:30 CZĘŚĆ TAJNA OBRADRozstrzygnięcie wniosku Prezydium Sejmu o uchwalenie tajności obradSprawozdanie Komisji w sprawie wniosku Z...
Czytaj więcejProfeto zamknięte - list ks. Michała Olszewskiego
Drodzy Przyjaciele,z sercem pełnym wdzięczności, ale i smutku jesteśmy zmuszeni – z uwagi na zajęcie przez organy ścigania naszych kont bank...
Czytaj więcej- "DGP": bezprawnie pędzą po ścieżkach
- Znana decyzja w sprawie stóp procentowych. Inflacja będzie wyższa
- Podpalił market - usłyszał zarzut szpiegostwa na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej
- MSWiA: w pierwszej kolejności odbudujemy schrony pod tzw. tysiąclatkami
- Arabia Saudyjska: Ukraina przyjęła propozycję 30-dniowego rozejmu; pomoc USA wznowiona
Komentarze (0)