Sędzia Marciniak po powrocie do Polski: sięgnęliśmy szklanego sufitu
"Sięgnęliśmy szklanego sufitu, ale jest jeszcze dużo rzeczy do zrobienia" - powiedział sędzia piłkarski Szymon Marciniak, po przylocie do Polski z mistrzostw świata w Katarze, podczas których prowadził trzy mecze, w tym finał Argentyna - Francja.
"To fantastyczne uczucie, kiedy czytają nazwiska finalistów na sali wypełnionej najlepszymi sędziami świata i to byliśmy my" - wspomniał Marciniak.
W finale padło aż sześć bramek, doszło do dogrywki i rzutów karnych. Po regulaminowym czasie gry było 2:2. Argentyńczycy długi czas prowadzili 2:0 po golach Angela di Marii i Lionela Messiego. Później Kylian Mbappe zdobył dwie bramki. W dogrywce na listę strzelców wpisali się Messi i Mbappe. Ostatecznie "Albicelestes" triumfowali po rzutach karnych (4-2).
"To była ogromna radość. Zawsze pamięta się mecz otwarcia i finał. Fajnie, że dziś nie rozmawiamy o sędziach, ale o pięknych bramkach i niesamowitym spektaklu, którzy stworzyli zawodnicy. Poważne stacje i wielu fachowców wysłało do nas wiadomości z gratulacjami. Nie obejrzałem jeszcze tego meczu i nie zamierzałem go oglądać. Byliśmy bardzo zmęczeni psychicznie, mniej fizycznie, choć mecz dał nam w kość. Przebiegłem prawie 14 km. Było dużo biegania i zarządzania. Fajnie, gdy piłkarze się ciebie boją, ale jednocześnie lubią i słuchają" - oznajmił.
Zobacz również:Marciniak prowadził też mecz drugiej kolejki fazy grupowej Francja - Dania (2:1) oraz starcie Argentyna - Australia (2:1) w 1/8 finału.
"Mógłbym sędziować nawet jeden mecz, jeśli miałby to być finał. Obsada sędziów była prowadzona mądrze, inteligentnie i ostrożnie. Początkowo mówiło się, że być może wskoczymy do ćwierćfinału. Mogło być różnie. Nawet jedna kontrowersyjna decyzja mogła spowodować, że wypadamy z walki o najważniejsze mecze" - podkreślił.
Kolejny mundial odbędzie się w 2026 roku. Jego gospodarzami będą trzy kraje: Kanada, Stany Zjednoczone i Meksyk. Szef sędziów FIFA - Włoch Pierluigi Collina przekazał, że polski arbiter może sędziować mecze mundialu za cztery lata.
"Collina powiedział, że bilet do USA już na nas czeka. Teraz trzeba tylko być w zdrowiu, formie i weźmie mnie swoim prywatnym odrzutowcem" - zażartował.
42-letni arbiter z Płocka wspomniał o początkach swojej kariery i drodze jaką musiał przejść, aby znaleźć się wśród najlepszych sędziów.
"Zaczynając sędziowanie bardzo w siebie wierzyliśmy. Mieliśmy fajny zespół. Wszyscy nas namawiali do sędziowania. Nawet kiedy jeździłem na okręgówkę, to mówiłem: +Zobaczycie panowie, kiedyś posędziuję finał Ligi Mistrzów+. Moi starsi koledzy mówili wtedy: +wypierz strój, bo jutro jedziemy do Łukomia...+ To szło krok po kroku. Jak zostajesz sędzią międzynarodowym, to te marzenia i finały są coraz bliżej. Od kilku lat wiadomo, że jesteśmy w ścisłej czołówce i zdawaliśmy sobie sprawę jak blisko jesteśmy najważniejszych meczów" - stwierdził.
Kariera Marciniaka nie zawsze była usłana różami. Pracował podczas mistrzostw świata w Rosji w 2018 roku, ale ze względu na problemy zdrowotne ominęły go ubiegłoroczne mistrzostwa Europy.
"Przez moje kontuzje straciliśmy parę fajnych imprez, m.in. Euro, ale tak czasami jest, że życie coś nam zabierze, żeby oddać coś z nawiązką. Jest jeszcze parę finałów w klubowych rozgrywkach. Podchodzimy do tego spokojnie. Trzeba utrzymać formę. Teraz czas na trochę odpoczynku, ale za chwilę wracamy" - oświadczył.
Jednym z asystentów Marciniaka jest Tomasz Listkiewicz - syn byłego sędziego międzynarodowego i prezesa PZPN - Michała Listkiewicza, który w 1990 roku był liniowym w finale mundialu we Włoszech: Argentyna - Niemcy.
"Napisałem od razu do taty SMS, że chyba nie zawiedliśmy. Wstydu nie przynieśliśmy. Udało się nie zszargać nazwiska. To bardzo miła historia, żeby ojciec i syn byli w finale MŚ. Jestem dumny" - skomentował Listkiewicz.(PAP)
Może Cię zaciekawić
Wojewoda małopolski: zakończyliśmy wypompowywanie wody w ostatniej gminie
"Dziś zakończyliśmy akcję wypompowywania wody w ostatniej jednostce samorządu terytorialnego – w godzinach popołudniowych w gminie Brzeszcze" ...
Czytaj więcejTusk: dzisiaj przedstawię pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi
"Dzisiaj przedstawię pełnomocnika rządu ds. odbudowy - mówię w skrócie, ale wiadomo, o co chodzi. Będzie to ogrom zadań, przekraczający możl...
Czytaj więcejPijany ojciec opiekował się dzieckiem
Jurecka zrelacjonowała, że policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który zataczając się prowadził małe dziecko. „Okazało się, ż...
Czytaj więcejPremier: Namierzono człowieka przebranego za wojskowego, który informował o wysadzaniu wałów
Premier w czwartek podczas sztabu kryzysowego we Wrocławiu mówił o pojawianie się w mediach społecznościowych fałszywych informacji o tym, jako...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Od poniedziałku rusza wojskowa operacja "Feniks"
Od poniedziałku rusza operacja "Feniks", mająca na celu wsparcie odbudowy na terenach powodziowych - powiedział w TVN24 generał Wiesław Kukuła, ...
Czytaj więcejKolejny dzień walki z powodzią; kulminacja fali na Odrze we Wrocławiu
Czoło fali wezbraniowej na Odrze minęło już Opole, nie wyrządzając szkód w mieście. Według opublikowanych w czwartek nad ranem najnowszych d...
Czytaj więcejTusk: w razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na niektóre produkty
Jak zaznaczył Tusk w czasie posiedzenia powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu, otrzymał informację, że "w Kłodzku wszystko co jest najbar...
Czytaj więcejPremier: kredyty mieszkaniowe powodzian przez 12 miesięcy będą umorzone
"Będziemy spłacali przez 12 miesięcy raty kredytu - my jako państwo, poprzez Fundusz Wsparcia Kredytobiorców" - zapowiedział szef rządu. Podkr...
Czytaj więcej- Wojewoda małopolski: zakończyliśmy wypompowywanie wody w ostatniej gminie
- Tusk: dzisiaj przedstawię pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi
- Pijany ojciec opiekował się dzieckiem
- Premier: Namierzono człowieka przebranego za wojskowego, który informował o wysadzaniu wałów
- Od poniedziałku rusza wojskowa operacja "Feniks"
Komentarze (0)