3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Stabilna sytuacja finansowa szpitala. Zysk za 2016 r. wyniósł 286 tys. zł

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Dobra sytuacja finansowa, zachowana płynność, środki na inwestycje i zysk za 2016 rok w wysokości 286 tys. zł – to dane ze sprawozdania finansowego Szpitala Powiatowego w Limanowej za 2016 rok.

Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu władze samorządu zapoznały się z rocznym sprawozdaniem finansowym Szpitala Powiatowego w Limanowej im. Miłosierdzia Bożego za rok 2016.
- Szpital Powiatowy w Limanowej ma stabilną sytuację finansową. Jeżeli przyjrzymy się wskaźnikom ekonomicznym, a więc głównie wskaźnikowi rentowności, płynności finansowej, co nie jest bez znaczenia, a nawet powiedziałbym że jest to najważniejszy wskaźnik, to w przypadku szpitala wynosi on 1,7 co oznacza że szpital ma bardzo dobrą płynność finansową, powiedziałbym że książkową - przekonywał dyrektor. - Wszystkie zobowiązania są regulowane na bieżąco, nie mamy żadnych zobowiązań których byśmy nie realizowali. Posiadamy również środki finansowe na inwestycje. Na chwilę obecną za cztery miesiące 2017 roku szpital ma zrealizowane świadczenia ponad limit, praktycznie w każdym zakresie na kwotę prawie 2 mln zł - mówił Marcin Radzięta.
Pytania dyrektorowi zadawał radny Marian Wójtowicz. Jego wątpliwości nie wzbudziły jednak finanse: dociekał, czy prawdziwe są informacje o zawieszeniu wykonywania operacji. - Niepokój budzą pytania, które otrzymałem od mieszkańców, że nie przeprowadza się bądź ogranicza się operacje chirurgiczne, a w czerwcu mają być całkowicie zawieszone. Czy to prawda? - Marian Wójtowicz
- Na spotkaniu w Warszawie dostaliśmy od Ministra Zdrowia informację, że prawdopodobnie będą trzy okresy rozliczeniowe jeżeli chodzi o rok 2017, czyli mamy tak naprawdę podpisaną umowę do końca półrocza, następna umowa ma być aneksowana na trzy miesiące: lipiec, sierpień, wrzesień i od października wejdzie sieć szpitali, więc będzie to kolejny okres finansowania, ale też okres rozliczeniowy - odpowiedział dyrektor, tłumacząc że jest to okres zamknięty, więc szpital nie może „przerzucić” nadwykonań na okres wakacyjny, tak jak robił to do tej pory. - To nie jest tak że nie będą wykonywane zabiegi, tylko te zabiegi które planowo mogą być wykonane w okresie wakacyjnym, czyli nowym okresie rozliczeniowym, kiedy przygotowywany jest dla nas kontrakt, a w którym jak corocznie zauważamy jest mniej pacjentów.
Dyrektor zapewniał, że nie odbywa się to kosztem pacjentów. - Na pewno nie jest to dla nich pod względem medycznym niekorzystne. Te wszystkie zabiegi, które ze względów medycznych muszą być wykonane, są na bieżąco realizowane. Szpital musi prowadzić rozważną politykę finansową, ale pod warunkiem że nie wpływa to niekorzystnie na pacjentów - mówił Marcin Radzięta.
Bilans szpitala na dzień 31 grudnia po stronie aktywów i pasywów zamknął się sumą 61 mln 845 tys. zł. Rachunek zysków i strat za rok obrotowy 2016 wykazał zysk netto w wysokości 286 tys. zł; zestawienie zmian w kapitale własnym również wykazało wzrost kapitału o kwotę 261 tys. zł. Wzrost stanu środków wykazał także rachunek przepływów pieniężnych – o kwotę 1 mln 123 tys. zł.
Zobacz również:

Komentarze (8)

ikar3
2017-06-08 08:17:47
1 4
Zysk co tu sie wypisuje! Szpital nie ma przynosić zysków on ma leczyć i ratować życie bez względu na koszty. To jedyna instytucja która powinna wręcz musi przynosić straty. Szpital nie wytwarza produktu jak fabryka produkująca np. AGD ale ma ratować życie ludziom którzy później będą pracować i płacić podatki to powinien być zysk szpitala każde uratowane zdrowie życie. Opamiętajcie się z tymi zyskami zaniechajcie operacji wszystkiego zwolnic wszystkich wo gule jakie zyski ani jednego doktora to i pensji nie trzeba płacić .
Odpowiedz
paprotnik
2017-06-08 11:24:44
0 1
najlepiej by było zeby NFZ dał kase a pacjentów odprawic z kwitkiem bo po co oni potrzebni lepiej dac lekarzom bo maja mało a jak ruchu nie bedzie w szpitalu to w tym czasie jeszcze do prywatnych gabinetów pójda no bo pustka w szpitalu a kasa porzadna leci a dodatkowa z prywatnego,Wtedy lekarze moze przestana narzekac na małe zarobki
Odpowiedz
marekmintal
2017-06-08 11:59:30
0 1
Czytając ten artykuł to scyzoryk otwiera sie w kieszeni jaką to propagande prowadzi teraz Prawo i Sprawiedliwość 'ZYSK szpitala 286 tys!!!' Prawda jest taka, że czekamy w długich kolejkach na wizyty do specjalistów i operacje!!! Za Ministra Radziwiłła tylko słysze LIMITY!!! Tylko w Warszawie w lecznicy rządowej gdzie leczą sie Broszki i Maliniaki nie ma kolejek ani limitów.
Odpowiedz
jeden1
2017-06-08 12:08:07
0 0
E,ta lecznica rządowa nie przyniosła oczekiwanych skutków,w latach 2007 do 2015 leczyła lewacki i POubecki motłoch z marnym wynikiem.Widzę że ty w kolejce czekasz od tamtych czasów.
Odpowiedz
BRZEGI
2017-06-08 14:53:20
0 1
..tyle ludzi pracuje w pocie czoła ...a zysk jak to nazywają to ok 260000....to tyle rocznie jeden lekarz zarabia w/g oświadczeń majątkowych....fakt jest faktem że dla wyższych sfer są lecznice w Krakowie i Warszawie...a dla 'szarka'...ten szpital z tzw zyskiem...
Odpowiedz
konto usunięte
2017-06-08 16:02:29
0 0
Od początku lat 90 przeznacza się na publiczne leczenie ok. 2,5 raza mniej niż w czasach PRL-u.
Publiczna służba zdrowia była sukcesywnie zadłużana. Takie są fakty. Cudów nie było i nie będzie, dopóki nie zmieni się systemu.

Do tego wszystkiego dochodzi fakt wszelkiego rodzajów biznesów medycznych . Działają one na korzyść koncernów medycznych, farmaceutycznych. Niestety mało one mają wspólnego z podstawową zasadą:
Po pierwsze , nie szkodzić (pacjentowi oczywiście).

'Świat jest inny odc.36 - Biznes medyczny' :
https://www.youtube.com/watch?v=ZRA-PpgOg5E
Odpowiedz
rulewicz
2017-06-08 17:56:15
0 0
Oczywiscie ze zysk. Pacjent to biznes. Nie mowcie mi ze 30% conamniej osob w szpitalu to chorzy ludzie. To osoby ktore chca byc chore lub sa przeciagane jako chore bez wiedzy pacjentow.Im gorzej chory tym lepszy biznes dla lekarzy, szpitali i farmaceotow..
Odpowiedz
Leszko
2017-06-08 23:47:08
0 1
Po pierwsze , dlaczego nikt nie podpisuje się pod artykułem.
Po drugie, nie bardzo wiadomo jak finansowany jest szpital.
W zeszłym roku podawano informacje, że do finansowania zgłasza się ( kontraktuje planowane usługi). Jeżeli wcześniej wykonało się ich mniej niż planowano, szpital otrzymuje mniej pieniędzy na rok następny.
Wobec tego, aby otrzymać więcej kasy na rok następny, szpital powinien wykazać deficyt, a nie zysk, czyli przekroczyć limit wykonań.
Czy na inwestycje w szpitalu płyną pieniądze z NFZ, czy z powiatu?
Zakładam że na pensje, pieniądze pochodzą z NFZ.
Chyba że zaoszczędzono na pensjach.... i stąd zysk.
Dziwne!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Stabilna sytuacja finansowa szpitala. Zysk za 2016 r. wyniósł 286 tys. zł"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]