0°   dziś 2°   jutro
Czwartek, 26 grudnia Jan, Szczepan, Dionizy, Kaliksta

Starosta grozi sądem pełnomocnikowi WiS. Kornel Morawiecki zaś prostuje, że chodziło o "Jana Puchałę"

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa/Kraków. Jan Puchała żąda od pełnomocnika WiS w Małopolsce Czesława Kwaśniaka przeprosin i grozi mu sądem za słowa, które wypowiedział na jego temat. Tymczasem w sobotę Kornel Morawiecki napisał sprostowanie imienia Puchały na stronie WiS. Nie ma już wątpliwości - chodziło o Jana Puchałę.

Na Sądecczyźnie pełnomocnikiem WiS w wyborach samorządowych był Jan Puchała (na zdjęciu po prawej), który zapisał się do partii Kornela Morawieckiego na początku tego roku.  Blisko tydzień temu informowaliśmy, że Kornel Morawiecki cofnął pełnomocnictwo tworzenia list WiS w wyborach samorządowych Janowi Puchale - staroście limanowskiemu. Na stronie WiS pojawił się komunikat w tej sprawie 21 września, wpisano tam jednak przy nazwisku Puchała imię Grzegorz. Od nowego szefa WiS w Małopolsce, Czesława Kwaśniaka (na zdjęciu po lewej), usłyszeliśmy, wówczas, że limanowski starosta „nie sprawdził się”. - Chodzi o skuteczność w działaniu. W obu przypadkach nie było zaangażowania, to byli słabi pełnomocnicy. Nastąpiła weryfikacja struktur przy tworzeniu list do sejmiku. Pan Puchała nie sprawdził się – mówił Czesław Kwaśniak. - Jako nowy pełnomocnik w krótkim czasie zaczynałem praktycznie od zera: nie było podpisów, nie było zgód na kandydowanie - tłumaczył.

Ze starostą Janem Puchałą nie udało nam się porozmawiać na ten temat (nie odbierał telefonów). Jak się okazało, wysłał on jednak do Czesława Kwaśniaka „wezwanie do dobrowolnego usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych” i żądał od niego przeprosin. Starosta twierdzi, że informacje, które przekazał nam nowy pełnomocnik są nieprawdziwe i pomawiają go „o działania i zaniechania związane z nieprawidłowościami w procesie tworzenia i rejestracji list Wolnych i Solidarnych w wyborach samorządowych.” 

Sugerują jego (starosty - przyp. red.) niesolidność, nieudolność i działanie na szkodę partii. Takie sugestie są bezpodstawne. Należy bowiem zaznaczyć, iż Pan Jan Puchała nie brał jakiegokolwiek udziału w procesie tworzenia i rejestracji list Wolnych i Solidarnych w wyborach samorządowych - napisał pełnomocnik starosty w piśmie do Czesława Kwaśniaka. - Pan Jan Puchała podejmował działania na rzecz tworzenia struktur Wolnych i Solidarnych w powiatach limanowskim i sądeckim i w tym zakresie posiadał należyte umocowanie”

Zobacz również:

W dalszej części wezwania starosta podkreśla, że posiadał i posiada pełną akceptację ze strony przewodniczącego WiS Kornela Morawieckiego w wyborach z niezależnego komitetu wyborczego Działajmy Wspólnie. - Nie jest więc prawdą, żę cofnięcie pełnomocnictwa udzielonego Janowi Puchale nastąpiło na skutek braku jego zaangażowania w zbieranie podpisów i zgód na kandydowanie w nadchodzących wyborach samorządowych, co miałoby świadczyć o jego nieudolności, niezaangażowaniu i byciu słabym pełnomocnikiem - twierdził prawnik starosty, który żądał od Czesława Kwaśniaka zamieszczenia przeprosin na naszym portalu. 

Czesław Kwaśniak przepraszać nie zamierza. - Jestem zdziwiony i rozgoryczony. Dostałem pismo z informacją, że jeśli nie przeproszę, to będę miał sprawę w sądzie - mówi Czesław Kwaśniak. - Nie zamierzam przepraszać, bo powiedziałem prawdę, zgodnie z oświadczeniem pana marszałka Kornela Morawieckiego. Pan Jan Puchała jako pełnomocnik był odpowiedzialny za tworzenie list w wyborach do sejmiku - mówił dodając, że po wyborach nastąpi weryfikacja członków partii, którzy "nie utożsamiają się ze swoją partią". 

Czesław Kwaśniak podzielił się z nami także informacją ze strony WiS, na której Kornel Morawiecki stwierdził, że cofnięcie pełnomocnictw (m.in. Jana Puchały) nastąpiło „z powodu zaniechań bądź szkodliwych działań w procesie tworzenia i rejestracji list partii Wolni i Solidarni”. 

Co więcej, jak informuje Czesław Kwaśniak, Kornel Morawiecki w minioną sobotę, 29 września 2018 r., podpisał się pod sprostowaniem imienia Puchały, które wprost wyjaśnia, że unieważnienie pełnomocnictwa dotyczyło Jana Puchały, a nie Grzegorza.

„W związku z oczywistą pomyłką pisarską informuję, że w dokumencie opublikowanym w dniu 21.09.2018 r. dotyczącego unieważnienia udzieleń (pełnomocnictw) błędnie podano imię pana Jana Puchały jako Grzegorza Puchały. Zainteresowanych za pomyłkę przepraszam" - brzmi sprostowanie podpisane w sobotę przez Kornela Morawieckiego. 


Komentarze (12)

niski
2018-10-01 18:27:55
0 6
oj oj oj "ciemność widzę, ciemność" coś się pusto dookoła Pana Jana robi
Odpowiedz
konto usunięte
2018-10-01 19:33:19
0 5
Teraz przyjdzie tworzyć struktury partii balneologicznej.
Odpowiedz
DRKidler
2018-10-01 20:40:22
5 13
Kornel Morawiecki ....skojarzenie z czymś lepkim i obrzydliwym. Koło poselskie oszustów. Sam łgarz i w tym duchu wychował syna, też bezczelnego łgarza.
Odpowiedz
zabawny
2018-10-01 20:42:56
1 0
/1 Księga Samuela. Walka Dawida z Goliatem./

Ciekawe czy ta prastara anegdotka, będzie miała powtórkę z Naszym Dawidkiem. :)))
Odpowiedz
zabawny
2018-10-01 20:46:55
1 2
@DRKidler

I Popatrz Pan, z kim zadawało się księżycowe światełko odbite. :)))
Odpowiedz
BRZEGI
2018-10-01 21:40:49
0 2
..ciekawe ...a może wiadomo dlaczego PIS nie wystawiło swoich kandydatów do powiatu ...w gminach TYMBARK DOBRA JODŁOWNIK.... nie robić konkurencji ...czyli nie ma na kogo głosować....?
Odpowiedz
konto usunięte
2018-10-01 22:26:24
1 3
@BRZEGI Jak to czy tylko partyjniacy idą do wyborów?
Jest przecież KWW Patrioci Polscy Ziemia Limanowska ;-))
Już gmina Niedzwiedź jest pod wrazeniem naszego programu wyborczego i naszego KWW.
Będą i spotkania w innych gminach. 7 pażdziernia w " Karczmie Zbójeckiej " ( szkoda ze nie nazywa się Janosikową lub Robina Hooda;-)) ) o godzinie 16 .
Zapraszamy mieszkańców gminy Jodłownik i gminy Dobra.

https://www.youtube.com/watch?v=8hEY52N_Oo4&index=4&list=RDIwSwcSh1F2M



;-)))
Odpowiedz
defines
2018-10-02 06:57:07
3 1
Grazynahayes a co takiego naopowiadałaś w Niedźwiedziu że tak ich ujęłaś . Podobno były 3 osoby
Odpowiedz
Oserwator
2018-10-02 06:59:10
0 3
Stare i zapomniane przyslowie brzmi " Bez pracy nie ma kolaczy". Udawac, ze sie pracuje, mozna tylko przez jakis czas.
Odpowiedz
konto usunięte
2018-10-02 08:01:14
1 4
@defines Już się skamieniały beton pookrągłostołowy postarał, aby zrywać ogłoszenia, oj jak oni się Nas boją i utraty swoich stołków.
My jednak się nie poddajemy i program zostal zamieszczony w lokalnych mediach i tak to szeroka grupa ludzi się o tym dowiedziala. ;-))
Według relacji jednago z mieszkańców ludzie są zadowoleni z faktu zaistnienia ALTERNATYWY pozaokragłostołowej dla nich. ;-))

Media bowiem są kolejną władzą, nieprawdaż?

Stąd inne media boją się tego publikować, czyżby kroś im zabronił??
Wolne media jak to DUMNIE brzmi.................
Odpowiedz
wartownik1
2018-10-02 10:53:25
1 0
PiSokomuna
Odpowiedz
konto usunięte
2018-10-02 11:09:43
0 3
@wartownik1 Jaka PISkomuna ? a gdzie Ty widzisz PIS? Przecież w obecnej władzy ministrami są ludzie z PO i dawnej Uni Wolności ( prezentującej ukrytą )ideologię neomarksistowską )

Ilu ministrów jest z PISu? Dwóch , trzech?

Jedna frakcja pewnych decyzyjnych gremiów zastąpiła drugą pewnej organizacji.
https://www.youtube.com/watch?v=p3r9CDay2vY&t=1s

Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Starosta grozi sądem pełnomocnikowi WiS. Kornel Morawiecki zaś prostuje, że chodziło o "Jana Puchałę""
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]