Starosta i przewodniczący domagali się zwolnień za obietnice - twierdzi wójt
Stanisława Niebylska, poprzednia wójt gminy Laskowa stwierdza, że starosta Jan Puchała i przewodniczący rady powiatu Tomasz Krupiński domagali się od niej zwolnień osób z Urzędu Gminy w zamian za składane obietnice.
Może Cię zaciekawić
Pallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcejMecenas Wąsowski publikuje wyjaśnienia w sprawie ks. Michała
Z szacunku wobec Czytelników „Gazety Wyborczej” i w trosce o wiarygodność mediów cytujących dzisiejsze „rewelacje” tego periodyku przekaz...
Czytaj więcej
Komentarze (61)
Czy tak powinna wyglądać uczciwość w wydaniu koalicji PiS - K WW Niezależna Grupa Samorządowa Działajmy Wspólnie?
Tajemnicą poliszynela jest to, ile osób z Podłopienia i z otoczenia starosty pracuje choćby w starostwie i jak konkursy tam mogą być fikcją. Zresztą... niektórzy sami zainteresowani potrafili się chwalić jak się dostaje posady za 'przysługi' więc chyba jednak coś w tym jest.
A teraz z pokorą oczekujmy kazania zza oceanu i może jeszcze kilka słów wspomożenia 'tej najlepiej poinformowanej'. Czuję, że będzie wesoło :)
Hmm, wszystko się zgadza i składa w logiczną całość - starosta popiera Ptaszka, ten wygrywa, Smaga zostaje zwolniony.
Krupińskiemu i łysemu się przewraca w dupach.
Jednak trzeba przypomnieć naszemu złotoustemu, że mamy już demokracje ponad 20 lat i niech się nie wpie... tam gdzie go nie potrzebują.
Co ciekawe, podobno miało się też dostać pośrednio PiS.
Czy ktoś to może potwierdzić ?. Podobno młodzież to nagrywała.
Ale to już było Panowie i nie wróci więcej!
Zabawna ta historyjka, żeby tylko Pani była Wójt jakieś dowody miała w rękawie?
Wymienieni Panowie to chyba solidnej porażki w wyborach do Powiatu doznali?
Dobrze, że Redakcja dba o nasze dobre nastroje od samego rana.
Czekamy na dalsze odcinki tej melodramatycznej sagi, tylko trzeba nadać temu jakiś tytuł?
Dobrego dnia
Limanowianie ustawiajcie się więc w kolejce do tego konkursu:)A nuż się wam uda zwyciężyc z kimś ,kto jest z Tymbarku lub Podłopienia:):)
Szef zwany „donem” lub „ojcem chrzestnym” – rządzi niepodzielnie i ma prawo do haraczu z każdej przeprowadzonej przez rodzinę operacji. W zależności od rodziny don może być wybierany przez kapitanów; w wypadku remisu głos ma podszef. Do lat 50. XX wieku wszyscy członkowie oddawali swoje głosy, jednakże ta praktyka przyciągała zbyt duże zainteresowanie władz i została zarzucona[8]. W praktyce głosowania de facto potwierdzały wcześniejsze ustalenia, jak w wypadku wyboru Johna Gottiego w 1986 roku.
Podszef – najczęściej wybierany przez szefa i jest drugi w kolejności łańcucha dowodzenia. Zajmuje się codziennymi obowiązkami rodziny, jak również nadzoruje co bardziej lukratywne przedsięwzięcia. Zwykle otrzymuje procent z dochodów samego szefa. Jest pierwszą osobą w linii sukcesji; często staje się „p.o. szefa” w wypadku jego pobytu w więzieniu.
Consigliere – doradca rodziny, często widziany jako „prawa ręka szefa”. Używany jako mediator, reprezentant i pomoc podczas spotkań z innymi rodzinami. W praktyce jest trzecią najważniejszą osobą w organizacji, tradycyjnie najbardziej doświadczoną, znającą tajniki działania. Na to stanowisko szef najczęściej wybiera osobę, której może zaufać.
Kapitan (wł. caporegime lub capo) zwany także „szyprem” – jest dowódcą grupy przestępców. Każda grupa (często nazywana „załogą”; ang. crew) liczy sobie od 10 do 20 żołnierzy oraz sporą ilość współpracowników. Kapitan jest wybierany przez szefa i spełnia rozkazy jego lub podszefa; przekazuje im także procent zarobków swoich oraz wiedzionej grupy i jest odpowiedzialny za wykonywanie wszelki zleconych zadań. Przy wymuszeniach to zwykle capo kontroluje infiltrację lokalnych unii pracowniczych. Czasem kapitan staje się na tyle potężny, iż ma na podorędziu większą władzę niż jego przełożeni (jak było w wypadku Sammy’ego Gravany, należącego do rodziny Gambino, czy Anthony’ego Coralli, który po śmierci swojego szefa założył własną rodzinę).
Żołnierz (wł. soldato) – żołnierzami tradycyjnie mogą zostać tylko mężczyźni o całkowicie włoskim rodowodzie; dzisiaj jednak rodziny przyjmują także pół-Włochów po mieczu. Po przejściu ceremonii wprowadzającej gangster staje się nietykalny – na jego wyeliminowanie potrzebna jest zgoda szefa. Kiedy rodzina zaczyna przyjmować nowych członków, może zarekomendować obiecującego współpracownika. Żołnierze wykonują podstawowe prace rodziny – napady, morderstwa, wymuszenia, zastraszenia itp. W zamian zyskują intratne nielegalne przedsięwzięcia i mają dostęp do rodzinnych koneksji oraz władzy.
Nie wiem dlaczego starostę w Polsce nie wybiera się bezpośrednio jak wójta, tylko jest wybierany przez grono kolesi na zasadzie zagłosuj na mnie, a ty i twoja rodzina możecie liczyć na wdzięczność.
Może to zmieni prezydent Kukiz?
Pierwszą odstawili wyborcy Gminy Laskowa na boczny tor, dwóch pozostałych próbowało, snuło podobno plany ataku na powiat a otrzymali żenująco mało głosów w starcie do Rady Powiatu.
Tak to jest, jak żądza władzy w głowie przewróci.
Pani Stanisławo, niech się Pani nie daje manipulować, wstyd Panowie!
Jeśli miały miejsce takie rozmowy o jakich pisze Pani Wójt to nic tego nie zmieni i to jest poważne i KARALNE nadużycie władzy przez Starostę i jego kolegów w tym przewodniczącego Krupińskiego. Fakty.
Władza demoralizuje, a władza absolutna demoralizuje absolutnie. John Emerich Acton
Johnconnor. Może nie pisz publicznie o swoim hobby.
Społeczeństwo całej znakomitej trójce bohaterów tej opowieści wystawiło laurke w wyborach. Żadne z Nich nie otrzymało mandatu zaufania.
Szumne wizje Pana Zonia oraz Smagi dotyczące Powiatu i przejmowania władzy spaliły na panewce. Obaj otrzymali skandalicznie mało głosów.
O samych Panach dość często piszą tutaj komentarze Mieszkańcy, wiec zdanie na ich temat jest jasne.
Odnosząc się do Pani Stanisławy. Dziwi mnie, że nadal ulega tym dwu Panom, slucha porad i daje się manipulować?
Droga Pani. To Pani potem płaci cenę słuchania tych porad i manipulacji tracąc stanowisko Wójta czy ponosząc odpowiedzialność za takie czy inne oświadczenia. W dobrej wierze, niech Pani to przemyśli.
Czasami każdemu może się zdarzyć coś chlapnąć nieumyślnie ale trzeba się kontrolować co gdzie i do kogo się mówi.
Kto jak kto ale Ty to powinieneś wiedzieć.
Co tu jest 'grane'?
Czy Wy nie macie wiekszych 'problemow?
Kilka dni temu napisalem dwa komentarze, ktorymi pragnalem wyrazic moja radosc z tego powodu, iz widac male zielone swiatelko na dialog i wspolprace miedzy chociaz kilkoma Samorzadami....
...a dzisiaj juz podejmujecie probe zniszczenia tej mojej nadziei?
Cos jednak musi byc na rzeczy, skoro po kilku slowach krytyki pod adresem poprzednich wladz gminy nastapilo takie oburzenie bylej pani Wojt i kilku 'nickow' wspierajacych sie nawzajem 'zielonymi lapkami'...:))
Oto te dwa zdania, ktore wymagaja prawdopodobnie dziesieciu publikacji na tym portalu, dwudziestu oswiadczen i wielu upatrywan powodow do tej krytyki:
'Nie ma już ludzi, którzy kładli nam kłody pod nogi, a tacy zdarzali się w poprzednich kadencjach i ciężko było cokolwiek uzgadniać. Najgorsze było właśnie to, że co innego się uzgadniało, a potem twierdziło się że ustalenia były inne. Teraz jakoś tych problemów nie ma. I Bogu dzięki, tak powinno być' - stwierdził Starosta
Prosze zauwazyc, nie ma tu wymienionego zadnego nazwiska, nawet nie wiem ktore kadencje Pan Starosta mial na mysli?
Dlaczego takie proste slowa powoduja tyle 'szumu'? Dlaczego?
Czy tak dwuzdaniowa ogolna krytyka wyrazona przez kogokolwiek publicznie jest niedozwolona w dzisiejszych czasach?
Pani Stanislawo!
Dlaczego Pani dobrala sobie te slowa tak do serca? Z pewnoscia wie Pani kim jestem, gdzie mieszkam i mimo wielkiej odleglosci dzielacej mnie od pieknej gminy Laskowa, interesuje sie sprawami nie tylko gminy i powiatu.
Wielu moich znajomych glosowalo na Pania w ostatnich wyborach, wiele inwestycji i zmian na dobre wydarzylo sie podczas Pani kadencji w gminie Laskowa, widac to golym okiem we wszystkich miejsowosciach gminy, przez ktore od czasu do czasu przejezdzam.
Mimo tych wielu zaslug, spoleczenstwo zadecydowalo jednak inaczej podczas ostatnich wyborow. Dlaczego? Tego tez nie wiem.
W zadnym wypadku nie popieram jakichkolwiek naciskow do zwalniania kogokolwiek. Zgadzam sie z Pania, ze takie naciski sa nie na miejscu. Ale niech mi Pani poda chociaz dwa powody, dlaczego ja, jako czytelnik z bardzo daleka, powinienem uwierzyc, iz takowe byly podczas jakichs rozmow ...' składając w zamian różne obietnice które i tak nie miały żadnego pokrycia? '
Kiedy te rozmowy byly, gdzie, kto byl obecny przy tych rozmowach, jakie obietnice???
'Tak naprawdę trudno odnieść się do słów Pana Starosty – bo przecież nie wiadomo o kogo chodzi(...)
Nie wiadomo też o jakie uzgodnienia chodzi Panu Staroście (...)
Więc o co chodzi? Może o to (...)
A może chodzi o to, że nie ugięłam się pod naciskami (...)'
Jednym slowem wedlug mnie, to nie wiadomo o co chodzi, ale trzeba narobic 'szumu'?
Niestety, ale tak to wyglada z boku, portal ten z wielka przyjemnoscia publikuje wszystko krytyczne co dotyczy Starostwa, a do tej pory nie doczekalem sie np. szczegolowych wyjasnien zwiazanych nie tylko slynnego 'dolka', wszystkich strat finansowych z nim zwiazanych, wyrokow sadow, calkowitych kosztow tej inwestycji, obiecanych dofinansowan itd..., ale rowniez np. z 33 zastrzezen RIO do pracy Urzedu Miasta Limanowa. Dlaczego? Tego tez 'nie wiem' :)
Wracajac do tematu publikacji, dlatego ze nie znam sie na Waszej 'lokalnej polityce', partyjnej czy jakiejkolwiek innej i mimo 'kilku osob' piszacych tutaj od rana, negujacych od kilku lat na tym portalu wszystko co dotyczy Starosty ( doslownie wszystko) ja zapytam jeszcze raz: O co tu chodzi? W jakim obranym celu?
Ej ludzie ludzie...przykro mi, gdy takie dziwne, niezrozumiale 'newsy' dochodza do mnie...no ale kazdy z nas ma inna mentalnosc i tego niestety chyba nie da sie zmienic...
PS.
Powtorze jeszcze raz, im wieksze ego tym gorzej, a co za tym idzie, im mniejsze, tym lepiej dla wszystkich...
Wszystkim zycze milego nadchodzacego weekendu :)
Kiedys pisales, ze nie czytasz moich 'kazan'...dzisiaj piszesz iz z pokora oczekujesz kazania zza oceanu...
Zdecyduj sie...:)) Chcesz abym wyrazal moje opinie tutaj czy nie? ;))
Pozdrawiam.
...no wlasnie... doszlismy do sedna... jezeli czytelnicy pytaja o wazne szczegoly ciagnacej sie w nieskonczonosc przykladowej inwestycji 'dolka' , to sa odsylani do pisania wnioskow, poniewaz Redakcja:
- nie moze?
- nie chce?
-nie wie jak uzyskac szczegolowe informacje?
-boi sie zadawac trudne pytania?
-ma 'odgorny' przykaz nie publikowania info na ten temat?
-jest to nieswiadomosc, iz tak to wyglada dla przecietnego czytelnika?
-jest to celowe dzialanie?
-itd.
Jak myslisz, ktory to powod?
Redakcja tego portalu juz nie raz zaslynela z dobrego sledztwa dziennikarskiego i gratuluje im tego...wiec w czym tkwi problem?
Natomiast gdy cokolwiek i ktokolwiek napisze cos krytycznego na Staroste, to Redakcja nie ma zadnych problemow z publikacja, byle wiecej i czesciej, glowny temat dnia, to jest najwazniejsze, kto co kiedy powiedzial, szukac powodow, dlaczego, w jakim celu, publikowac odpowiedzi, wywolywac intrygi, klotnie itp...
Zobacz na przykladowe komentarze niejakiego nicka 'Doradcy' powyzej.... juz cos proponuje, juz cos gdzies tam slyszal, juz dotarly do Niego informacje, juz jakas prelekcja Starosty sie mu nie podoba, juz zaciera rece, juz rozpoczelo sie knucie, juz jest prowokacja, juz niedlugo bedzie pewnie dziesiec publikacji na ten temat...
Czy tylko ja widze tego typu 'chwyty' tutaj?
-------------------------------------------------------------------------------
Ludzie!
Obudzcie sie i nie dajcie sie manipulowac mediom!!!
Dopoki nie zobacze obiektywnego, niezaleznego, neutralnego, sprawiedliwego, bezstronnego i widocznego balansu lub rownowagi w wyborze publikacji na limanowa.in, nie zmienie zdania na temat tego portalu. Na dzien dzisiejszy wyglada to bardzo zle, ale mam nadzieje, ze to sie poprawi w przyszlosci.
Pozdrawiam.
Nie odniose sie do pierwszej czesci Twojego komentarza, poniewaz dyskusja z Toba nie ma zadnego sensu, natomiast bardzo Cie prosze, wytlumacz mi tutaj publiczne, co masz na mysli w tym zdaniu:
'...może Tobie lub Twoim bliskim coś za to skapnie, albo już skapło.'
Ktorych konkretnie moich bliskich masz na mysli i o co chodzi z tym 'skapaniem' dla mnie lub wlasnie moich bliskich.
Bardzo prosze o szczegolowa odpowiedz.
Czekam na bardzo wazna odpowiedz ze szczegolami odnoszaca sie do Twojej sugestii, ktora dotyczy nie tylko mnie, ale rowniez moich bliskich czyli mojej najblizszej Rodziny, ktora zawsze jest dla mnie najwazniejsza.
Nie pozwole na to, aby ktokolwiek podsuwal publicznie jakies mysli lub dawal do zrozumienia innym i przedewszystkim sugerowal tutaj publicznie o otrzymywaniu od Starosty jakichs korzysci pienieznych lub innych dla moich bliskich lub mnie, w zamian za to, ze od czasu do czasu udzielam sie tutaj jako czytelnik i uzytkownik limanowa.in.
To juz nie jest ironia i sarkazm.
Bolą @ namoR takie insynuacje, zwłaszcza jak dotyczą osób nam bliskich, które nie mogą się bronić bo są nieobecne.
Dlatego należy pamiętać, że każdy ma własną godność, własną rodzinę i bezpodstawnie nie wolno przypisywać innym nienależnych zasług.
To tyczy się zarówno osób publicznych jak i nas zwykłych mieszkańców naszej pięknej ziemi limanowskiej.
Zwroc uwage osobie o nicku Kpiarz, poniewaz za daleko sie 'zagalapowal' w swoich komentarzach. Wszystko ma swoje granice.
Nadal cierpliwie czekam na odpowiedz Autora (Kpiarza) i sprostowanie badz zdementowanie tych informacji czy sugestii i insynuacji o mojej Rodzinie, moich bliskich i mnie, dla tych wszystkich ktorzy zdazyli przeczytac.
Dobrej nocy wszystkim zycze.
Jeszcze raz życzę Dobrej Nocy.
@namoR: Sprawy rodzinne i osobiste w komentarzach zawsze były, są i - mam nadzieję - będą przedmiotem szczególnej ochrony, niezależnie od tego, kogo to dotyczy.
A sprawy mają się tak - masz inne zdanie / nie jesteś z nami - trzeba cię zniszczyć/zrównać z ziemią, z uśmiechem na ustach i z gębą pełną miłości i gotowości do współpracy. I jeszcze jedna uwaga - jeśli lubicie być pomiatani to O.K. życzę zdrowia i dobrego samopoczucia zwłaszcza po wielogwałtach.
Wiele się nie pomyliłem życząc wczoraj na zakończenie Panu Romanowi owocnego monologu. Nie rozumiem też dlaczego mój komentarz został skasowany. A cóż w nim takiego było? Zapewne prawda skoro wywołał takie oburzenie u adresata - nie mnie jednak to oceniać.
Zadajmy sobie jednak pytanie co może 'skapnąć'? Skapnąć, wg słownika języka polskiego, to inaczej spaść jako kropla; kapnąć, ściec, ale również w przenośni: uzyskać drobny, okazjonalny zysk. Skapnąć zatem może kropla deszczu z liścia, wosk ze świecy w starej celi więziennej, zupa z łyżki na stołówce. A wg tego artykułu i słów Pani Niebylskiej, bynajmniej nie anonimowych, jej również dwóch 'dostojników' powiatowych obiecywało, iż coś skapnie, jeśli podda się naciskom i zwolni z pracy niepożądane (zdaniem owych 'dostojników') osoby. Pomijając fakt w jaki sposób zostało to sformowane zadam pytanie szanownym czytelnikom - czy to uchodzi aby osoby piastujące tak znamienite stanowiska posługiwały się takimi metodami szantażu? Pisząc to wszystko bazuje oczywiście cały czas na słowach pani Niebylskiej, która jak zakładam wie co mówi, wyjawiając nam publicznie takie fakty.
Na koniec idąc za słowami pana @ebi proponuję zając się treścią artykułu, bo cierpiętnictwo Pana Romana (wraz z jego dwukrotnym głośnym odejściem i powrotami) już tyle razy przerabialiśmy, że kolejne wałkowanie nie służy niczemu, prócz odwracaniu uwagi od istoty artykułu :)
Miłego dnia wszystkim życzę :)
Urzędniku / janku - daj sobie spokój - taki prawy gościu jak ty i dalej brniesz w obronę czegoś co do obronienia już nie jest.
http://limanowa.in/wydarzenia,21842.html#comment_info_216494
Nie spie, nie spie...juz dawno wstalem i biegam od rana tu i tam albo.... juz jestem od dawna 'wstawiony', tak odpowiadaja u nas niektore dzieci, gdy rodzic wola 'wstawaj do szkoly!' a dla ktorych jezyk polski jest jezykiem obcym...:)
Zapraszam wszystkich zainteresowanych na dalsza czesc mojego 'monologu' juz na inny temat tutaj:
http://limanowa.in/blog,44723,965.html
Przeczytalem w poniedzialek, przeczytalem wczoraj i jeszcze raz dzisiaj...dlaczego Ty tak chcesz wiedziec w co ja wierze lub nie? :)
Napisalem dosyc obszerny komentarz powyzej, nawet chyba dwa na ten temat, wyrazajace moja ogolna opinie lub jak to wyglada z dalekiego boku i niech tak zostanie. Wielu osobom nie podobaja sie moje komentarze i niech tez tak zostanie. Ja nikogo nie prosze na kolanach, aby sie ze mna zgadzal i rowniez nie popieram jakichs naciskow przez kogokolwiek do zwalniania kogokolwiek.
Widzisz do czego doprowadzily moje 'kazania'...niektorzy 'zaatakowali' mnie 'za ostro' przekraczajac nawet pewne granice, tylko z tego powodu 'zem napisalem com napisal'.
Szczegoly tej jakze ogolnej krytyki na poprzednie wladze gminy (nie wiem ktorej kadencji) wypowiedziane przez Staroste na sesji obecnej Rady gminy Laskowa lub 'rzucanie klod' o ktorych jest ta publikacja, a ktore to wywolaly tyle 'szumu' i burz zostawiam Wam do rozwiklania, tam na miejscu w Laskowej lub w Limanowej.
Czy to takie trudne?
Przeciez jestescie dorosli. Jesli ktos zlamal prawo, a ktos inny ma na to dowody to przeciez kazdy wie co sie robi z takim fantem...ja do tej pory nie rozumiem jak to jest u Was? Jezeli np. wojt innej gminy, burmistrz innego miasta, starosta czy np. ja przyjde na jakakolwiek sesje miasta, powiatu lub gminy, skrytykuje cala poprzednia kadencje, nawet wiecej, bede silnie 'naciskal' nawet co miesiac, na kazdej sesji w wyznaczonym do tego czasie na wnioski i zapytania innych, bede naciskal publicznie Radnych, Burmistrza, Prezydenta, Staroste, Wojta czy Mayora na to, aby np. oglosili referendum, zwolnili kogokolwiek, gdziekolwiek, w miescie, starostwie czy ktorejkolwiek gminie podajac na te moje naciski wlasciwe uzasadnienie to co wtedy? W kajdanki mnie zamkna i wyprowadza? Bedzie pozew zbiorowy na mnie? Wyrzuca mnie ze sesji? A moze opisza rowniez cala sytuacje na lokalnym portalu? Czy cos jeszcze?
Ej ludzie ludzie...widze ze chyba nie macie wiekszych problemow oprocz czepania sie ostatnio wielu slow czy zdan wypowiedzianych przedewszystkim przez Staroste.
Wyszukujcie co sie da i kloccie sie dalej, niech Wam to na zdrowie wyjdzie! ;)
Wstyd.
Koniec tego tematu z mojej strony.
Prosze Cie, popraw kilka bledow a nie smiej sie ze mnie...;)
Powtorzę jeszcze raz - napisałem komentarz świadomie i nie uważam abym przekroczył jakieś granice. Powtórzę jeszcze raz - nigdy Panu, Panine Romanie nie 'skapło' nic podczas pisania pochlebnych komentarzy na temat Pana Starosty? Nawet pot z czoła na klawiaturę? To może (przepraszam za wyrażenie) smarka z nosa? Bo trzeba być na prawdę infantylnym dzieciuchem z zasmarkanym nosem, żeby się obrazić na coś takiego. Dorosły facet z podejściem do życia gimnazjalisy. I jeszcze to straszenie jakimiś pozwami, konsekwencjami. Gdyby nawet to pytam - NA JAKIEJ PODSTAWIE? Zaiste Panie Romanie już Pan Starosta próbował męczyć internautów pozwami o zniesławienie w fałszywym poczuciu szkody moralnej. Co z tego wyszło wszyscy wiemy ;) W każdym razie ja zapraszam serdecznie do polski, bo to piękny kraj mimo, iż niszczony przez naszych rządzących. Jak się Pan lubisz wygłupiać zakładaj Pan pozwy :)
Tyle poza tematem, a co do artykułu: rozmawiałem dzisiaj o całej sytuacji z pewnym niegłupim znajomym i doszliśmy wspólnie do jednego wniosku - Pan Starosta sam sobie robi na złość. Tak szczerze i bez żadnych podtekstów, abstrahując od sympatii czy antypatii. Bo spójrzcie Państwo czyż nie dało się podczas wizyty na sesji Rady Gminy Laskowa ograniczyć się do stwierdzeń, że cieszy się z wyboru nowego wójta i ma nadzieję na lepszą współpracę niż z poprzedniczką? Czy trzeba była aż tak na forum publicznym rzucać tymi wszystkimi 'kłodami', dyskredytować i obrażać poprzednią Panią Wójt? Przecież, jeśli to nawet byłaby prawda, nie licuje to z dżentelmeńskim zachowaniem. Po co to było? Aby wywołać wojnę, czy też pokazać 'mnie wszystko wolno'? Gdyby nie to zachowanie, nie byłoby tego artykułu z wypowiedzią Pani Niebylskiej, tej 'afery', naszych rozmów itd. czasem lepiej powiedzieć 10 słów mniej, niż 1 za dużo.
Pan Starosta kreuje się na człowieka wielkiego formatu, dobrego polityka i sprawnego zarządcę, jednak właśnie takie małostkowe zachowania zaprzeczają kompletnie temu wizerunkowi. I nie pisze tego ze złośliwości. Na prawdę.
Dobrej nocy wszystkim życzę :)
Pozdrawiam
@Kpiarz: Ja nie skasowałem Twojego komentarza, a nawet wręcz przeciwnie - kilka razy próbowałem go przywrócić podczas awarii prądu, bo myślałem, że to mój 'wypadek przy pracy' (przypadkowe skasowanie, żeby nie było niedomówień).
Pozdrawiam :)