8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Stołówki do przekształcenia

Opublikowano 09.12.2011 11:01:39 Zaktualizowano 05.09.2018 11:22:40 top

Limanowa. Powraca sprawa stołówek prowadzonych przez szkoły miejskie, które mają zostać sprywatyzowane lub przekształcone w spółki pracownicze.

W maju burmistrz poinformował o zamiarze racjonalizacji wydatków z budżetu miasta poprzez przejęcie stołówek w szkołach i przedszkolach przez samych pracowników. Dyrektorzy, a także rodzice byli wówczas przeciwni. Burmistrz na listy otwarte rodziców odpowiedział, a później temat ucichł.

- Ten temat nie umarł, tylko długo zajęło nam dogłębne przeanalizowanie zasad żywienia, możliwości w tym zakresie, rożnych rozwiązań organizacji -  mówi Wacław Zoń, zastępca burmistrza miasta Limanowa. - Naszym zdaniem najlepsza forma jest prywatna, ale nie wykluczamy spółek pracowniczych stworzonych przez osoby, które pracują w stołówkach.

Burmistrz dodaje, że obecnie przygotowywany jest przetarg na prowadzenie stołówek. Wszystko jednak zależy od cen które oferenci złożą za wyżywienie. Tak czy inaczej dotychczasowi pracownicy według urzędu znaleźliby od razu zatrudnienie w nowych firmach co gwarantuje im ustawa. - Nie pozostawimy bez pomocy osób najuboższych i ich obiady będą dofinansowywane z budżetu miasta – zapowiada burmistrz.

- Odbyły się w tej sprawie także konsultacje z dyrektorami wszystkich szkół, którzy złożyli swoje uwagi i zaproponowali rozmowy o przekazaniu stołówek obecnym pracownikom w każdej szkole. Oczywiście będziemy o tym rozmawiać z pracownikami, bo taki też był pierwszy pomysł burmistrza, czyli aby stołówki przejęli pracownicy, lecz został on odrzucony przez wszystkich – mówi burmistrz.

W przyszłym tygodniu ma dojść do spotkania z przedstawicielami pracowników stołówek i dyrekcjami szkół.

Wacław Zoń pytany o powód dla którego ma dojść do przekształcenia odpowiada, iż dzisiaj kalkulacja wyżywienia jest oparta jedynie o koszt wkładu do kotła, inne rzeczy nie są w nią wliczane. - Chcemy cenę urealnić i skorzystać z większego dofinansowania do obiadów ze strony Ministerstwa Edukacji Narodowej – dodaje.  Miasto ma zamiar w ten sposób zaoszczędzić około 400 tys. zł rocznie.

Oprócz stołówek szkolnych miasto prowadzi także stołówki przedszkolne. - Na dzisiaj mogę powiedzieć tylko tyle, że zostało zgłoszonych kilka bardzo ważnych uwag jeśli chodzi o przedszkola – są tam problemy czystko organizacyjne i raczej przychylamy się do zdania, by przekształcić tylko stołówki szkolne – mówi Wacław Zoń.

(Fot. sxc.hu)

Zobacz również:

Komentarze (27)

terorist
2011-12-09 11:15:58
0 0
No i dobrze. Niech prywatyzują.
Odpowiedz
znany
2011-12-09 11:23:12
0 0
Prywatyzacja stołówek nic nikomu nie przyniesie, bo usługodawca musi mieć zysk i zapłacić podatki, a więc posiłki muszą zdrożeć, cudów nie ma. Podobnie było w szpitalu, też za tego Pana. Sprywatyzowano tam wszelkie towarzyszące usługi, a potem szybciutko się wycofano, bo było drożej i to znacznie i nikt już do tego nie wraca. Jeżeli ktoś o tym jeszcze myśli, to jest to bardzo zły pomysł. Szanowna Rado uczyńcie coś, ale szybko, bo będzie niedługo połowa kadencji, a jest jak widać i czuć!
Odpowiedz
kocica
2011-12-09 11:37:38
0 0
jestem matka i płacę dziecku za obiad w szkole sama - nie żadna pomoc społeczna ale sama z własnej niedużej pensji. Po prywatyzacji stołówek zapewne nie będzie mnie stać na obiad dla dziecka i sądzę, że nie tylko mnie.
Wkórza mnie to, że burmistrz uderza w to na czym sie kompletnie nie zna czyli zdrowe żywienie! W szkole mojego dziecka są pyszne obiady czego nie można powiedzieć np o ekonomie, gdzie stołówka została sprywatyznowana, co drugi dzień jajko i pierogi ,żal normalnie z cena jak z kosmosu!
Odpowiedz
seicento900
2011-12-09 11:52:25
0 0
wystarczy sprywatyzowac szkoly a jedzenie bedzie smaczne
Odpowiedz
kinei
2011-12-09 11:54:50
0 0
Tak to jest wybiorą jakiegoś nieudacznika a potem robi co mu się podoba nie mając zielonego pojęcia w temacie. Sługusów ma na swoim poziomie więc kto mu dobrze doradzi!
Odpowiedz
lukasz90
2011-12-09 12:11:49
0 0
Niech prywatyzują. W niektórych szkołach to zrobiono i dobrze funkcjonują te stołówki.
Odpowiedz
Daro
2011-12-09 12:23:05
0 0
nie wiem jak jest teraz w szkolnych stołówkach ale słyszałem że jeszcze nie dawno za parę groszy szanowne Panie 'kupowały ' na wynos w menażkach obiady dla swoich rodzin,a więc jeśli tak jest nadal to najwyższy czas z tym skończyć !!!
Odpowiedz
blizniak
2011-12-09 12:26:15
0 0
Tak Ci spacerowicze menażkowi w godzinach popołudniowych oo bardzo irytowali.
Odpowiedz
konto usunięte
2011-12-09 12:39:36
0 0
Za moich czasow nie bylo stolowek w szkole i jakos przezylam.
Odpowiedz
konto usunięte
2011-12-09 14:51:36
0 0
po prostu za komuny było wszystko państwowe a teraz wyprzedają co się da i efekt jest taki że podnosi się jakość usług i cena również.Tak samo jest ze szpitalami i ogólnie ze służbą zdrowia...jak jesteś chory i chcesz żeby cie zbadali to robią wielką łaske i czekasz w kolejce pół roku a prywatnie jest lepiej bo tylko sie rejestrujeszs na jakiś termin i płacisz i z głowy...jak chca prywatyzować to niech nie pobierają składek skur****wiele
Odpowiedz
konto usunięte
2011-12-09 15:41:49
0 0
Oszczędności owszem trzeba szukać,a może Burmistrz zwolni Pana Zonia,to będą oszczędności bo Pan Zoń na razie wsławił się tylko tym że przez bezmyślne wypowiedzi wywołał konflikt ze Starostwem.
Odpowiedz
terorist
2011-12-09 16:15:44
0 0
Znany ty się już nie martw. A ja mam takie pytanie, czy pracownicy innych zakładów pracy niż ZSS nr 3 dalej chodzą tam na obiady? Poza tym moim zdaniem taka kuchnia jak w ZSS nr 3, gdzie chodziłem do szkoły, świetnie dałaby sobie na rynku radę. Świeże i pyszne jedzenie zawsze jest w cenie.
Odpowiedz
blizniak
2011-12-09 16:35:32
0 0
Pamiętam czasy samoobsługi w kuchni czy przygotowania potrawy na życzenie we wspomnianej stołówce. A mówi się, że to Pan Gessler wymyślił ten rodzaj obsługi w Hotelu Francuskim.
Odpowiedz
Doradca
2011-12-09 18:00:50
0 0
'z większego dofinansowania do objazdów ze strony Ministerstwa Edukacji Narodowej – dodaje.'

A gdzież to zamierzacie te objazdy realizować, może by się załapał człek.? :)
Nie słyszałem o programie na objazdy z Ministerstwa Edukacji Narodowej . Ale Pan Wacław Zoń wie lepiej.
Wszystkie Gminy wokoło ten temat dotyczy i problem jest wszędzie. Jak nie wiadomo o co chodzi to przeważnie chodzi o pieniądze.
Odpowiedz
kot
2011-12-09 18:16:14
0 0
A kiedy prywatyzują miejskie przedszkola????????????????
Odpowiedz
ABS0LLUT
2011-12-09 18:25:01
0 0
@Doradca: 'objazów' już poprawione na 'obiadów', pewnie to była autokorekta z powodu jakiejś literówki. ;)
Odpowiedz
maly07
2011-12-09 20:27:16
0 0
@kicus popieram zwolnić p.Zonia i będzie taniej...a po jaką ch...ę on jest miastu potrzebny a tak w ogóle skąd on się w zioł w UM?moje dzieci korzystają ze stołówki szkolnej i jesteśmy bardzo zadowoleni a jak przejmie to jakiś catering to niestety odpuszczamy ...
Odpowiedz
Doradca
2011-12-09 21:15:10
0 0
Zwolnić wszystkich w UM i przenieść Pana Starostę do UM będzie lepiej.
Wtedy nikt nie będzie pytał czy się podoba czy nie. Jak trzeba będzie to zlikwiduje się szkoły, połączy się w jedną, a centralną kuchnię zrobi się na pływalni i ta będzie w ten oto sposób generowała zyski. Żeby zmniejszyć koszty, obsada będzie się składała ze stażystów. Tylko kto w tedy będzie winien?. No tak, Zarząd bo to On podejmuje niepopularne decyzje. Od czego kowal ma kleszcze?.
Odpowiedz
aleurwal
2011-12-09 21:27:25
0 0
W Limanowej panuje Bieda, trzeba szukać oszczędności :)
Odpowiedz
lukasz90
2011-12-09 21:34:34
0 0
@up
Zaschło mi w gardle.
Odpowiedz
znany
2011-12-09 21:38:20
0 0
Doradco, to jest zbyt poważna sprawa, aby sobie kpić! Tym bardziej na Twoim stanowisku. :( Szanowni Radni, to jest bardzo poważna sprawa dla wielu limanowskich rodzin, dla wielu dzieci! Proszę tego nie traktować lekko, ciąży na Was ogromna odpowiedzialność, tym większa im więcej takich wpisów, jak ten pod 18.
Odpowiedz
ABS0LLUT
2011-12-09 21:41:39
0 0
@starzik: Mylisz osoby, zapewniam Cię.
Odpowiedz
Doradca
2011-12-09 22:28:21
0 0
Panie Profesorze- moje stanowisko jest dalekie od wszelakich urzędów wielokrotnie to pisałem, nie jestem na niczyich usługach i nie utrzymuję się z kasy miejskiej.
Rodzice nie mówili, że mam brata na Urzędzie więc niech mnie Pan nie identyfikuje z żadnym Urzędnikiem. Moim li tylko moim zdaniem nie ma o co robić awantury. Dożywianie dzieci i młodzieży w większości Szkół w Polsce odbywa się na podobnych zasadach o które występuje Pan Burmistrz. Niech Pan poczyta i zobaczy, że to temat od dawna wprowadzany z powodzeniem tam gdzie liczy się pieniądze.
A to właśnie o nic innego jak o pieniądze się rozchodzi. Ministerstwo dopłaca do takiej formy dożywiania. Nie dziwię się Pańskiemu oportunizmowi, dawno to powinno się wprowadzić a gdyby się to z podobało to Pan wyszedłby na przysłowiowego krzykacza.
Nie jestem Panem Zoniem ni Panem Molem bądź też żadnym urzędnikiem. Jeszcze raz Pana przepraszam, że niestety nie jestem tym za kogo mnie Pan uważa, W/W za wszelkie nieprzyjemności z powodu moich wpisów - Przepraszam.
Odpowiedz
znany
2011-12-09 23:25:50
0 0
Oczywistą sprawą jest, że cena za posiłki zdecydowanie wzrośnie. Dopłata z MEN dotyczy dzieci bardzo mało zamożnych. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że sytuacja materialna przeciętnej Polskiej rodziny jest coraz gorsza, rosną ceny nośników energii, artykułów spożywczych w zastraszającym tempie. Nie można zatem szukać oszczędności budżetowych Miasta kosztem rodzin, a z drugiej strony tworzyć jakieś dziwaczne stanowiska w Urzędzie dla swoich! Trzeba pamiętać, że średnia płaca w Polsce to ok. 800 EURO, a w Limanowej, to zapewne o wiele mniej. Nie można również patrzeć na sytuację materialną Limanowian z perspektywy gabinetów Burmistrza, Zastępcy, Sekretarza, czy Asystenta! To właśnie daje pod rozwagę Państwu Radnym, do przemyślenia przed dyskusja nad przyszłorocznym budżetem, bo właśnie w budżecie ustalicie te proporcje i właśnie budżet jest wyłącznie w Waszej gestii.
Odpowiedz
Doradca
2011-12-10 09:03:47
0 0
Patrząc z boku na działanie Miasta Panie znany moje osobiste zdanie jest takie iż to właśnie tam Pan Burmistrz znalazł oszczędności. Jedyne stanowisko którego nie było dotychczas w Mieście to stanowisko Asystenta. Pozostawiono to w gestii Burmistrzów, Wójtów, Wojewodów, Marszałków czy obsadzą takie stanowiska i tu porównując 1 etat asystenta do podobnych w Starostwie, Województwie czy biurach poselskich nie jest to ewenementem.
Natomiast należy podkreślić fakt iż na stanowiska z których odchodziły osoby na emerytury nikt nie został przyjęty a z moich informacji wynika że pracownicy zostali przesunięci z innych podległych wydziałów. Tak samo jest ze sprawą obecnej Pani Skarbnik która objęła stanowisko jako pracownik wydziału więc Pańskie dywagacje na temat zbędności zatrudnienia są zwykłą czczą paplaninom .
Nie poznaję Pana Panie Profesorze.
Nie przyzna Pan tego bo Pańskim założeniem jest krytyka wszelkiej działalności Pana Burmistrza i Urzędu. Pozostało jeszcze sterowanie Radą , przypomnieć tu należy że kompetencje Rady są coraz mniejsze a to wynika z obecnych zapisów Ustawowych których Pan nie zmieni i sam Pański Pan Poseł nic w tej kwestii nie pomoże. Chce Pan namawiać Radę do tworzenia Ustaw?. Przypomnieć należy że Rada może tylko podejmować uchwały zgodnie z istniejącymi zapisami ustawowymi. Majstrowanie przy zmianach kompetencyjnych wychodzi zawsze na światło dzienne i naraża na zwykłą śmieszność.
To próbujmy dalej niech Rada zrezygnuje z ustawowych podwyżek dla Nauczycieli. No i co Panie znany –nie można-bo ustawa im to gwarantuje niech Pan przekona Radę do zmiany ustawy. Może Pan zdoła przekonać Radę byłby to ewenement w skali kraju i tu Panie znany powróćmy do kompetencji. W przypadku, gdy Rada nie uchwali budżetu regionalna izba obrachunkowa w terminie do dnia 30 kwietnia roku budżetowego ustali Miejski budżet obejmujący jedynie wydatki na obowiązkowe zadania własne Miasta oraz zadania zlecone. Do tego dnia podstawą gospodarki finansowej gminy jest projekt uchwały. No to teraz niech Pan przekona Radę do tego:) Super by było, prawda Panie znany, wyśmiałby Pan Radę i pokazałby Pan brak elementarnej wiedzy przecież też o to Panu chodzi.
Odpowiedz
blizniak
2011-12-10 09:14:48
0 0
ograniczenie konpetencji Rad-świetnie. Wszyscy wiedzą, że w Nowym Jorku takich 'prawdziwych' radnych jest podobno 54. a w W-wie wszystkich razem 500?. Oczywiście prawdą jest też w życiu mieszkańców N.J. ogromną rolę odgrywają organizacje pozarządowe. No ale gdzie tam jeszcze.
Odpowiedz
tutejszy
2011-12-11 09:41:40
0 0
w ostatnim czasie źle się dzieje w Limanowej i tym powinien się Burmistrz interesować, czyli wszędzie się słyszy o zwolnieniach, przeniesieniach lub likwidacji zakładów. Skąd Limanowianie mają brać na utrzymanie rodzin, a zamiast tym tematem się zająć to najlepiej nas już dobić. Dobrze, że Burmistrz ma dobrą posadkę to nie odczuwa, co dzieje się w Limanowej, ale statystyki o bezrobociu powinny mu oczy otworzyć, bo jak wszyscy młodzi wyjadą wyjadą z Limanowej to kto go na starość utrzyma? Co mogę poradzić pracownikom szkół, to niech sobie dokładnie sprawdzą nowe umowy, na jakich zasadach i czy to jest zgodne z prawem pracowników. Burmistrz powinien przede wszystkim dbać o nasze dobro, ale wszędzie się słyszy tylko złe opinie na Jego temat, takie opinie z chmur się nie biorą. Prawdopodobnie ( nieoficjalnie w mieście się mówi) ogromna rosnąca w oczach inwestycja Pana Burmistrza koło dawnej 'Murowanej' ma być docelowo 'cateringiem' oraz centrum dostarczania obiadów do Instytucji Użytku Publicznego w Powiecie Limanowskim. Inwestor pewnie powoli i sukcesywnie eliminuje konkurencje, takie są prawa dżungli. Mam nadzieję, że obecni pracownicy częściowo znajdą posadę w nowo budowanym konsorcjum, chociaż w charakterze pomywaczy.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Stołówki do przekształcenia"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]