twoje konto
-2°   dziś -3°   jutro
Środa, 24 grudnia Adam, Ewa, Irmina
kino apteki powietrze kamera Msze św.
Strona główna Aktualności Newsroom Szarpał i odepchnął nauczycielkę. Sprawę badała prokuratura

Szarpał i odepchnął nauczycielkę. Sprawę badała prokuratura

Szarpał i odepchnął nauczycielkę. Sprawę badała prokuratura
Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Limanowska prokuratura umorzyła postępowanie prowadzone w związku z podejrzeniem naruszenia nietykalności cielesnej nauczycielki przez ucznia jednej z limanowskich szkół. Kobieta chwyciła 18-latka za zabandażowaną rękę, a młodzieniec usiłował ją wyszarpać i odruchowo odepchnął nauczycielkę.

Prokuratura Rejonowa w Limanowej umorzyła śledztwo, jakie prowadziła w sprawie naruszenia przez ucznia nietykalności cielesnej nauczycielki jednej z limanowskich szkół średnich.

Zdarzenie, które było przedmiotem postępowania, miało miejsce na początku marca w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Jana Pawła II w Limanowej. Jak udało się nam ustalić, podczas przerwy pomiędzy zajęciami na szkolnym korytarzu jedna z nauczycielek miała złapać ucznia za rękę. 18-latek szarpał się i odepchnął kobietę.

Jeszcze w marcu przesłuchano zarówno nauczycielkę, jak i ucznia. Przed niespełna dwoma tygodniami sprawę umorzono.

- Śledztwo prowadzono pod kątem zaistnienia przestępstwa polegającego na naruszeniu nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. W dniu 30 kwietnia umorzono to postępowanie wobec braku znamion czynu zabronionego - powiedział nam Mirosław Kazana, Prokurator Rejonowy w Limanowej.

Ustalono, że do tego incydentu doszło przypadkowo, tzn. że sprawca nie działał z zamiarem naruszenia nietykalności cielesnej kobiety. Okazało się, że wcześniej 18-latek doznał urazu ręki. Nauczycielka najprawdopodobniej nie zauważyła, iż ręka młodzieńca jest zabandażowana. Uczeń usiłował wyszarpać rękę i – jak przyjęto – odruchowo odepchnął kobietę.

Do chwili obecnej do limanowskiej prokuratury nie wpłynęło zażalenie na decyzję o umorzeniu sprawy.

Komentarze (5)

zabawny
2015-05-12 07:14:01
1 0
'Kobieta chwyciła 18-latka za zabandażowaną rękę,'
To znaczy, iż w pierwszej kolejności zaatakowany został uczeń. :)))

Takie zajścia rozwiązuje się w obrębie szkoły - jeżeli Pani nauczycielka nie radzi sobie z uczniami lub sama z sobą, to daje sygnał dyrekcji szkoły, by zobligować 'panią profesor' do poszukania właściwszej pracy zgodnej z jej predyspozycjami.
Odpowiedz
konto usunięte
2015-05-12 07:49:38
1 0
Mogła przydzwonic mu dziennikiem w czoło......to by się zatrzymał. ...
Odpowiedz
1234567
2015-05-12 08:27:44
2 3
Czyżby młodzież tej szkoły, będąca pod opieką katechetów, zaczęła tak pojmować nauki swego patrona ? Jak niektórzy powiadają - za 'komuny,' to nie do pomyślenia !
Odpowiedz
Julek
2015-05-12 10:12:42
0 2
Jeden taki młokos niedawno na korytarzu zaatakował koleżankę, a niedługo później zamordował własna babkę i ciężko zranił 10 letnia kuzynkę.

Nasuwa się jedno pytanie: kim są rodzice owego niewinnego popychacza?
Odpowiedz
Japan
2015-05-12 10:49:59
2 2
@KURI. Można oberwać 'e-dziennikiem' w czoło ?
Odpowiedz
dodaj komentarz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Szarpał i odepchnął nauczycielkę. Sprawę badała prokuratura"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Najnowsze artykuły
Najpopularniejsze artykuły
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]