7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Tragiczny koniec poszukiwań pensjonariuszki

Opublikowano 18.04.2013 06:15:38 Zaktualizowano 05.09.2018 10:23:37 top

Lubomierz. 76-letnia głuchoniema kobieta, która wczoraj po południu wyszła z Domu Seniora w Lubomierzu została dziś przed południem odnaleziona. Niestety nie żyje. Prawdopodobnie zmarła z wycieńczenia.

76-letnia Zofia Ż. wyszła z Domu Seniora Pod Jaworzynką w Lubomierzu wczoraj około godziny 15. Nie wrócila do niego do tej pory. Początkowo poszukiwania rozpoczął perosnel domu na własną rękę. Wieczorem o zaginięciu została powiadomiona policja, która rozpoczęła poszukiwania razem z ratownikami GOPR, a także strażakami OSP.

Niestety, nie wiadomo w którą stronę kobieta mogła się udać.

W nocnej akcji wzięło udział ponad 20 osób, które do dyspozycji miały dwa samochody terenowe, dwa quady, kamery termowizyjne i psa tropiącego. Policjanci szukają kobiety cały czas, GOPR przerwał poszukiwania przed godziną 4. (następuje zmiana ratowników).

Policja podaje rysopis kobiety: wzrost około 160 cm, szczupła budowa ciała, waga około 60 kg, włosy krótkie siwe, twarz okrągła, w jamie ustnej brak pełnego uzębienia (jeden ząb w szczęce górnej), kobieta ubrana byla w ciemny swetr, spodnie drewsowe koloru granatowego, buty typu bambosze do kostki. Na głowie miała chustkę koloru czerwonego. Kobieta jest głuchoniema.

10:00: Przed godziną 10. na miejsce poszukiwań przyleciał śmigłowiec policji z Krakowa do którego wsiedli ratownicy GOPR, którzy przeszukują pobliskie góry.

10:10: Na jednej z góry zauważono ślady człowieka. W tą stronę udali się ratownicy GOPR (Rabka i Limanowa), straż gminna oraz policja.

10:30: W teren wyruszyli strażacy OSP Lubomierz, Mszana Górna oraz GOPR i policja pieszo i na quadach.

10:31: Ślady prowadziły w teren góry Przysłopek. Na razie nie odnaleziono kobiety. Nad górami wciąż krąży śmigłowiec policyjny z którego policjanci i ratownicy GOPR wypatrują śladów.

10:52: Jeden z mieszkańców przysiółka przy górze Przysłopek widział poszukiwaną kobietę wczoraj około godziny 18. - Kobieta chodziła po łącę, zastanawiała się chyba co robić - mówi. - Nie wiedziałem, że kogoś się szuka.

10:55: Na miejsce przyjechali ratownicy GOPR Grupa Krynicka z psem.

10:56: Ratownicy wyruszają w trasę w dwuoosobowych zespołach. Każdy zespół będzie szedł inną drogą i ścieżką prowadzącą z góry Przysłopek przez dwa kilometry. System GOPR będzie rejestrował położenie każdej z grup by wiedzieć który teren został przeszukany.

11:14: Śmigłowiec wylądował na polanie przy górze Przysłopek (przerwa w locie).

11:46: Śmigłowiec poleciał na dalsze poszukiwania. Lot będzie trwał około pól godziny. Później wróci do Krakowa na tankowanie.

11:48 Ratownicy odnaleźli kolejny ślad człowieka. Na miejsce udaje się większa grupa ratowników.

11:49 Kobieta została odnaleziona przez jednego z ratowników.

11:58 Na miejsce udali się kolejni ratownicy.

12:00 Jak się okazało kobieta nie żyje.

12:30 Śmigłowiec poleciał po ratowników których wcześniej desantował po okolicznych górach.

12:40 Śmigłowiec Małopolskiej Policji odleciał do bazy w Krakowie.

12:45 Na miejsce jedzie technik policyjny i grupa dochodzeniowa.

12:47 Jak się dowiedzieliśmy kobieta prawdopodobnie zmarła z wycieńczenia.

13:45 Decyzją prokuratora ciało kobiety zostanie zabezpieczone do sekcji zwłok.

16:00 Zwłoki zostały przetransportowane z gór. Akcja została zakończona.

Możliwość komentowania została wyłączona przez administratora
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Tragiczny koniec poszukiwań pensjonariuszki"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]