twoje konto
7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia
kino apteki powietrze kamera Msze św.
Strona główna Aktualności Newsroom Trujący tlenek węgla w kolejnym mieszkaniu

Trujący tlenek węgla w kolejnym mieszkaniu

Trujący tlenek węgla w kolejnym mieszkaniu
Opublikowano 10.01.2017 07:25:21 Zaktualizowano 04.09.2018 17:39:01 pan

Bezbarwny i bezwonny, działający podstępnie i mogący doprowadzić nawet do śmierci – tlenek węgla, potocznie zwany czadem. W ostatnich dniach został wykryty w kilku mieszkaniach w Limanowej. Niestety, ma także pierwszą w tym sezonie ofiarę śmiertelną na Limanowszczyźnie.

Wczoraj przed godz. 18:00 strażacy z limanowskiej PSP zostali wezwanie na osiedle przy ul. Zygmunta Augusta w Limanowej. W jednym z mieszkań bloku znajdowała się starsza kobieta, która chciała wziąć kąpiel. W tym czasie wrócili pozostali domownicy – to oni powiadomili służby, gdy kobieta gorzej się poczuła.
Po przybyciu na miejsce strażacy ewakuowali na klatkę schodową wszystkich pięcioro lokatorów mieszkania i sprawdzili jego pomieszczenia czujnikami, które potwierdziły obecność tlenku węgla. Kobieta została przetransportowana przez karetkę pogotowia do limanowskiego szpitala. Po przewietrzeniu mieszkania pozostałe cztery osoby mogły do niego wrócić, a strażacy zajęli się sprawdzaniem innych mieszkań, które znajdowały się w pobliżu. Na szczęście, w żadnym z nich czujniki nie wykryły czadu.
Każdego roku z powodu zatrucia tlenkiem węgla umiera w Polsce kilkadziesiąt osób. Od 1 września 2016 roku Państwowa Straż Pożarna odnotowała 24 zgony w wyniku zatrucia. Niestety, w tym roku na Limanowszczyźnie czad ma już jedną ofiarę śmiertelną – to 72-letni mężczyzna, mieszkaniec ul. Polnej w Limanowej. W jego domu w ostatni czwartek z piecyka gazowego w łazience zaczął wydobywać się tlenek węgla. Życia 72-latka nie udało się uratować. Do szpitala trafili wtedy pozostali domownicy – małżeństwo z dwójką dzieci, na szczęście wrócili do zdrowia.
Z kolei przed dwoma dniami trujący czad wykryto w trzech mieszkaniach bloku znajdującego się na osiedlu przy ul. Piłsudskiego w Limanowej. Strażacy ewakuowali wtedy czworo lokatorów. Do szpitala przetransportowano dziecko, na szczęście pomoc przyszła w porę i jego życiu nic już nie zagraża.
Tlenek węgla, potocznie zwany czadem, jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym, co powoduje problemy z jego wykryciem. Powstaje w wyniku niepełnego spalania, m.in.: drewna, oleju, gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla, ropy. Może to wynikać z braku dopływu świeżego powietrza do urządzenia, w którym następuje spalanie albo z powodu zanieczyszczenia, zużycia lub złej regulacji palnika gazowego, a także przedwczesnego zamknięcia paleniska pieca lub kuchni. Jest to szczególnie groźne w mieszkaniach, w których okna są szczelnie zamknięte lub uszczelnione na zimę, a wentylacja jest wadliwa bądź wcale nie działa. Czad powstaje także podczas pożaru.
Tlenek węgla dostaje się do organizmu przez układ oddechowy, a następnie wchłaniany jest do krwioobiegu. W układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną 210 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Powoduje uszkodzenia mózgu oraz innych narządów wewnętrznych. Następstwem ostrego zatrucia może być nawet śmierć. - Gdy tylko poczujesz zawroty głowy i osłabienie, otwórz okno i zadzwoń pod numer 112 - apeluje Marek Kubiak, dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Powinniśmy też pamiętać o konieczności sprawdzenia szczelności przewodów kominowych i wietrzeniu pomieszczeń, w których korzystamy z piecyków, kuchenek czy term gazowych.
Według RCB, większość tragicznych wypadków wynika właśnie z braku regularnych przeglądów systemów wentylacyjnych i kominowych, prób ich „uszczelniania” oraz wykorzystywania urządzeń grzewczych niezgodnie z ich przeznaczeniem i w sposób naruszający zasady bezpieczeństwa.
Zobacz również:
Obrzęd obłóczyn alumnów w tarnowskim seminarium Odeszli w ostatnich dniach...

Komentarze (1)

konto usunięte
2017-01-10 08:56:32
0 1
Myślę, że nie jest za późno by się każdy wyposażył w czujnik CO, który można by umieścić np. w łazience lub kotłowni (albo tu i tu). Bo nawet przy sprawnej wentylacji i urządzeniach w których ciepło generowane jest w procesie spalania - może dojść przy nie sprzyjających warunkach atmosferycznych do tzw. 'cofki'.
Odpowiedz
dodaj komentarz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Trujący tlenek węgla w kolejnym mieszkaniu"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Najnowsze artykuły
Najpopularniejsze artykuły
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]