1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Trzy miesiące aresztu dla awanturnika, który wyskoczył przez okno w szpitalu

Opublikowano 20.03.2015 00:14:23 Zaktualizowano 05.09.2018 07:37:30 pan

Limanowa. Wczoraj sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci 3 miesięcy aresztu wobec 30-letniego Roma, który we wtorek po awanturze domowej, znieważał policjantów i usiłował odebrać broń jednemu z nich, a po przyjeździe do szpitala próbował ucieczki przez okno, łamiąc rękę.

Na trzy miesiące do aresztu trafi 30-letni mężczyzna, który w ostatni wtorek usiłował uciec ze szpitala, a wcześniej awanturował się, znieważał funkcjonariuszy i próbował odebrać broń jednemu z nich.

- Wobec awanturnika z ul. Fabrycznej, na dzisiejszym posiedzeniu sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy - poinformował wczoraj rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.

Jak informowaliśmy w poprzednich publikacjach, mężczyzna został przywieziony do szpitala przez policjantów, którzy interweniowali w związku z awanturą domową z jego udziałem. Podczas tej interwencji pijany 30-latek dopuścił się czynnej napaści na policjantów, znieważył ich słownie 
i usiłował odebrać broń jednemu z nich. Został jednak obezwładniony, a następnie doprowadzony do radiowozu. Przed osadzeniem musiał zostać zbadany - miał mieć m.in. wykonane RTG.

Funkcjonariusze nie mogli przebywać z badanym na sali, ale obserwowali go poprzez szybkę w drzwiach. W pewnym momencie podczas prześwietlenia zatrzymany podbiegł do okna, otwarł je i wyskoczył. 30-latek w związku ze skokiem z wysokości około 4 metrów doznał złamania ręki, został zatrzymany w pobliżu budynku i wrócił do szpitala, gdzie nadal pilnowali go funkcjonariusze.

Komentarze (3)

wabo
2015-03-20 06:28:40
0 0
Żeby kózka nie skakała toby nóżki nie i tak dalej. Z tego co wiem to policjanci wstydzą się powiedzieć prawdę nie usiłował odebrać broń tylko ODEBRAŁ POLICJANTOWI BROŃ I PRÓBOWAŁ STRZELIĆ całe szczęście że broń była ZABEZPIECZONA GDYŻ MOGŁO DOJŚĆ DO TRAGEDII.stąd zasłużone trzy miechy w pierdlu, jak było naprawdę to trzeba będzie już śledzić przebieg procesu sądowego, gdzie policjanci będą zmuszeni przez Sąd do mówienia prawdy. Pozdrawiam
Odpowiedz
elvis29
2015-03-20 10:21:05
0 0
Po jakie licho policja interweniuje w jakiejs awanturze domowej Romow niech sie dogaduja sami miedzy soba
Odpowiedz
Kaczmarek
2015-03-20 11:23:08
0 0
Nie sądzę, żeby 3 miesiące zrobiły na nim jakiekolwiek wrażenie. Czasami się zastanawiam czy odsiadki w ciepełku z jedzeniem w ogóle na ludziach zdegenerowanych robią jakieś wrażenie. Może prędzej tych niewinnych, albo takich którym prace społeczne by wystarczyły, żeby odczuć karę. Eh, to nasze polskie prawo.

Co do samego skoku to dobrze, że funkcjonariusze za szybko nie zareagowali i nie złapali go przed skokiem, gdy mu się spieszyło do okna. Przynajmniej samodzielnie się chociaż trochę sensowniej ukarał.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Trzy miesiące aresztu dla awanturnika, który wyskoczył przez okno w szpitalu"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]