Twarze limanowskiej bezpieki
W 2005 roku Instytut Pamięci Narodowej przedstawił serię, która prezentowała twarze byłych funkcjonariuszy SB i UB. W toku kwerendy, w związku z tragicznymi wydarzeniami wokół byłej siedziby Gestapo, UB i SB czyli Pałacyku „Pod Pszczółką”, nazwanej przez IPN limanowską katownią, należy przedstawić uaktualnianą listę byłych funkcjonariuszy związanych z Służbą Bezpieczeństwa. Opracowanie jest na bazie teczek osobowych funkcjonariuszy aparatu represji z terenu Limanowej.
W archiwach IPN nie ma konkretnej listy osób związanych z terenem Limanowej, które przyczyniły się do umacniania systemu komunistycznego. Aby zdobyć informację należało przeglądnąć dziesiątki tysięcy stron akt i z tych materiałów odszukać osoby, które były podpisane pod najróżniejszymi dokumentami. Następnym krokiem było wyszukanie personaliów w inwentarzu IPN i zamówienie ich teczek personalnych. Z reguły teczka funkcjonariusza ma ok. 100 stron. Prowadzona jest nienagannie. Co do funkcjonariuszy z terenu Limanowszczyzny udostępnione przez czytelnie materiały przeglądane są pierwszy raz, nikt wcześniej tego nie robił. W teczce zawsze znajdowała się fotografia, kwestionariusz osobowy, podanie o przyjęcie do służby, ślubowanie, zobowiązanie, życiorys pisany zawsze własnoręcznie i pełna dokumentacja przebiegu służby. Wszędzie widnieje własnoręczny podpis funkcjonariusza. Każda teczka kończy się dokumentami dotyczącymi przyznanej emerytury oraz bardzo często odszkodowaniami za walkę z czasu umacniania się systemu komunistycznego.
Warto podkreślić, że możliwość publikacji wizerunków byłych funkcjonariuszy, jak ich personaliów jest zgodna z prawem.
Najważniejszą postacią limanowskiego UB był Stanisław Wałach, którego nikomu nie trzeba przedstawiać, jednak warto tu ukazać jego zastępcę czyli osobę Adama Świątka. Nie mniej ważnym funkcjonariuszem UB był Marian Koza, który zgodnie z dokumentami miał popełnić samobójstwo w czasie pełnienia służby. Jednak świadkowie tamtych wydarzeń mówią, że został zastrzelony. Czołowym funkcjonariuszem był również Henryk Korzeniewski (ur. 1930 r.), który pełnił służbę w czasie koronacji MBB w Limanowej. Ten funkcjonariusz „wsławił” się wielki okrucieństwem. To właśnie on miał przyczynić się do śmierci Mariana Kozy i za jego czasów miał zostać zakatowany i zakopany na terenie limanowskiego UB ksiądz. Tu warto wspomnieć o Czesławie Bogaczu, który co prawda nie był funkcjonariuszem SB, ale szefem limanowskiego ORMO w czasie największego rozlewu krwi.
Zobacz również:Działalność UB i SB w Limanowej związana była z ciągłą rotacją pracowników. Jednak kilka nazwisk bardzo mocno wpisało się w działalność tej placówki. Trudno tu scharakteryzować każdą z tych postaci, gdyż ci funkcjonariusze zasługują na pełniejsze opracowania:
- Florek Stanisław (1913)
- Kotlarz Jan(1914)
- Nawalaniec Edward (1922)
- Warszawski Adam (1922)
- Stanisław Gnojek (1923)
- Nawalaniec Tadeusz (1923)
- Kożuch Jan (1924)
- Gacek Kazimierz (1926)
- Polak Stanisław (1929)
- Belina Wojciech(1929)
- Berdzik Józef (1931) - nadzór nad ORMO
- Placek Adam (1931)
- Waligóra Antoni (1933)
- Łozowski Janusz (1934)
- Kumorek Ryszard (1937)
- Szyrszeń Jan (1939)
- Gawlik Józef (1942)
- Śliwa Kazimierz (1948)
- Gudyka Jan (1947)
- Porębski Marian (1948)
- Janusz Włodarczyk (1950)
- Wiśniewski Krzysztof (1950)
- Wąchała Czesław (1951)
- Kita Władysław (1957)
- Hebda Józef (1962)
- Berdzik Paweł (1964)
- Hebda Mariola (1964)
To jest tylko fragment listy funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, których teczki zostały poddane kwerendzie w zawiązku z limanowskim śledztwem. Warto podkreślić, że w 2013 roku z limanowskiej policji zostało przesłanych kilka tysięcy akt, dotyczących funkcjonariuszy SB, jak i pełne dokumentacje ORMO, które ciągle są opracowywane. Na obecną chwilę zostało opracowanych 400 teczek funkcjonariuszy ORMO, a kolejne 300 czeka w zamówieniu. Zachowała się pełna dokumentacja, która zawiera fotografię, kwestionariusz członka ORMO, przyrzeczenie podpisane własnoręcznie, życiorys pisany odręcznie i często oryginalną legitymację. Analiza tych materiałów w całości zgadza się z wcześniej odnalezioną listą ORMO w Limanowej.
***
Paweł Zastrzeżyński (47 lat) – reżyser filmowy, scenarzysta, producent. Ostatni film i książka Jeden Pokój o dr Wandzie Półtawskiej, wyprodukowany niezależnie, sprzedany w nakładzie 20 000 szt. Ukończył szkołę reżyserii Andrzeja Wajdy. Współpracownik prof. Grzegorza Królikiewicza. Współorganizator sztabu akcji Deklaracji Wiary. Inicjator nadania dr Wandzie Półtawskiej tytułu honorowego obywatela miasta Limanowa, oraz odznaczenia Orderu Orła Białego. Jako publicysta napisał około 150 artykułów, m.in. autor Hołdu dla Beaty Szydło oraz listu otwartego do Premier w sprawie ograniczenia YouTube. W 2018 r. zainicjował na nowo dyskusję wokół Deklaracji Wiary. Jako pierwszy poinformował opinię publiczną o patologicznych zjawiskach na YouTubowych streamach. Inicjator naprawy Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej (PISF). Upowszechnił informację na temat limanowskiej katowni UB. Obecnie pracuje nad filmem fabularnym Wyspa W oraz nad książką pt. ŚWIATŁO LATARNI dotyczącą genezy powstania PISF w odniesieniu do środowiska filmowego uwikłanego w struktury Służby Bezpieczeństwa w PRL, jak również nad książką pt. ODNALEZIONY pod redakcją dr Wandy Półtawskiej. Motto życiowe: w twórczości nie idę na żaden kompromis.
Może Cię zaciekawić
Pallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Grubo
Smukła butelka Pepsi. Taka z kręconym szkłem i niebieską etykietką. Marzenie nastolatka w latach 70-tych ubiegłego wieku. Wielkie nieba, jak ona...
Czytaj więcejŻale pomeczowe czyli brzydka rzeczywistość
Pierwsze lekcje historii w czwartej klasie podstawówki. Nauczycielka opowiada nam o bitwie pod Grunwaldem. „Mieczy ci u nas dostatek ale i te przyj...
Czytaj więcejFelieton PAPA: Cisza
Cisza to rzecz pożądana. Szukamy jej chcąc uciec od zgiełku miasta. Od szumu ruchu samochodowego, od jazgotu maszyn w pracy lub zgiełku szkolnych...
Czytaj więcejKto rządzi w tym domu?
Ale nie o żonie tu będzie mowa. W moim domu tak naprawdę rządzi całkowicie ktoś inny. Ponieważ z żoną przez lata naszego związku omów...
Czytaj więcej