7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Ustawa krajobrazowa poprawi wygląd Sącza?

Opublikowano 11.02.2016 12:25:41 Zaktualizowano 04.09.2018 19:18:44

Niedawno w sądeckim ratuszu odbyło się spotkanie dotyczące wejścia w życie tzw. „Ustawy krajobrazowej”, czyli dokumentu gwarantującego poprawę estetyki miasta. W jaki sposób? Poprzez zakaz umieszczania dużej ilości reklam i banerów w miejscach do tego nie przeznaczonych.

Robocze spotkanie zorganizował w zeszłym tygodniu Wydziału Architektury i Budownictwa Wydziału Miasta Nowego Sącza. Byli także przedstawiciele środowisk reklamowych z architektami, specjalistami od ochrony zabytków w sprawie projektu uchwały, która pozwoli miastu skorzystać z możliwości, jakie daje „ustawa krajobrazowa”. Wiceprezydent Nowego Sącza Wojciech Piech podkreślił, jak ważna jest kwestia uporządkowania krajobrazu miejskiego poprzez dobrą politykę w tym obszarze. - Podczas spotkania mamy okazję porozmawiać o uporządkowaniu przestrzeni krajobrazowej. Wiemy nie od dzisiaj, że jest to problem wymagający dalszej pracy, do czego zobowiązuje nas przyjęta tzw. 'Ustawa krajobrazowa' - mówił wiceprezydent. Zaznaczył jednocześnie, że ustawa ta daje narzędzia do egzekwowania przez samorządy prawa w tym zakresie. - Dziękuję Panu dyrektorowi Mirosławowi Trzupkowi i całemu Wydziałowi Architektury i Budownictwa za zorganizowanie tego spotkania dodał Piech.

W spotkaniu wzięli udział m.in.: dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Grzegorz Mirek, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Paweł Badura, a także przedstawiciele służb ochrony zabytków, sądeccy radni, architekci, artyści plastycy, przedstawiciele firm zajmujących się wznoszeniem tablic reklamowych oraz stowarzyszeń twórczych. Ustawa w związku ze wzmocnieniem narzędzi ochrony krajobrazu daje gminom możliwość określenia zasad dotyczących kształtowania i sytuowania reklam, urządzeń reklamowych, małej architektury oraz ogrodzeń na terenie miasta. Uchwała w tym zakresie jest przygotowywana przez Wydział Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta Nowego Sącza.

- Sądzę, że żyjemy w już na tyle cywilizowanym kraju, żeby te rzeczy uporządkować - uważa radny Platformy Obywatelskiej Grzegorz Fecko. - Podjęta została dyskusja i bardzo dobrze, że coś w tym kierunku ruszyło. Reklama sama w sobie nie jest problemem. Problemem jest to, gdzie i w jakiej ilości są one rozmieszczone. Interweniowałem w sprawie reklam na Górze Zabełeckiej, bo tam one zasłaniają panoramę miasta, co naprawdę nieładnie wygląda. Pamiętamy także sytuację, gdy na Baszcie Kowalskiej zawisła duża reklama jednej z instytucji. Uważam, że dobra i sprawna regulacja tych reklamowych spraw nie ograniczy w żaden sposób przedsiębiorców tworzących reklamy, a jedynie pozwoli je uporządkować. Reklamy powinny być ustandaryzowane - dodaje Fecko. - Spotkanie było o tyle cenne, że byli przedstawiciele różnych środowisk. Mogli także porozmawiać ze sobą i wymienić uwagi. Koncepcja jaka została przyjęta jest według mnie dobra. Uświadamiamy sobie, że przestrzeń publiczna to nie tylko to, co kończy się za naszym płotem, ale całość – mówi żartobliwie radny. - No i równe traktowanie. Nie podoba mi się, że stadiony sportowe miałyby być traktowane osobno, przecież są to elementy przestrzeni publicznej tak jak inne budynki czy obiekty - uważa Grzegorz Fecko.

Na ilość reklam sądeczanie narzekają i nie ma co kryć, że z „ustawą krajobrazową” wiążą duże nadzieje. - Reklam w Nowym Sączu zdecydowanie przybywa. Oprócz, tych do których niegdyś byłam przyzwyczajona - stojących bilbordów, pojawiły się nowe – ledowe – zauważa pani Marcelina, która od 6 lat mieszka na Sądecczyźnie a w samym Nowym Sączu jest codziennie z racji pracy. - W ostatnim czasie widuję również coraz więcej reklam wieszanych „na dziko” np. na płotach czy budynkach. Przedsiębiorcy wieszają swoje reklamy tam, gdzie tylko uznają to za słuszne. Problemem jest później ich sprzątnięcie. Często widzę pozrywane plakaty, leżące na ulicy czy chodnikach, za których sprzątnięcie już żaden nie odpowiada. Podobnie jest z plakatami wyborczymi. Jest to denerwujące. Część reklam powinna zniknąć a ich umiejscowienie powinno być przemyślane. Reklamy nie powinny przysłaniać unikatowych widoków krajobrazu sądeckiego, a także zagrażać bezpieczeństwu kierowców (jeśli stoją za blisko drogi) – uważa.

Przedsiębiorcy będą mieli rok czasu na dostosowanie się do nowego prawa. Jednostki samorządu terytorialnego będą nakładały kary na opornych, którzy nie zastosują się do „krajobrazowych” przepisów. Kary ta może wynieść nawet 40-krotność ustalonej przez miasto opłaty reklamowej. Do tej pory za zamontowany w nieodpowiednim miejscu baner reklamowy trzeba było zapłacić około kilkuset złotych.

***

Ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem narzędzi ochrony krajobrazu, potocznie zwana „ustawą krajobrazową” weszła w życie 24 kwietnia 2015 roku. Obecnie jest wdrażana przez samorządy. Jej celem jest zadbanie o ład przestrzenny i uporządkowanie obecności reklam w przestrzeni publicznej.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Ustawa krajobrazowa poprawi wygląd Sącza?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]