2°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Ustawa ograniczająca ceny energii powinna być przedłużona na przyszły rok

Opublikowano 03.07.2024 11:55:00 Zaktualizowano 03.07.2024 11:56:41 top

Gospodarstwa domowe powinny być objęte ustawową osłoną ograniczającą ceny energii również w przyszłym roku - poinformowała w środę ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Jak dodała, uwzględniła to w projekcji budżetu na 2025 r. wysłanej do Ministra Finansów.

"Trwa szacowanie budżetu na przyszły rok. Wysyłając projekcję finansową do Ministra Finansów, uwzględniłam zabezpieczenie przedłużenia funkcjonowania ustawy. Uważam, że jeszcze w przyszłym roku dobrze byłoby utrzymać osłonę gospodarstw domowych" - powiedziała w środę w Tok FM ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Zdaniem szefowej resortu, najlepiej byłoby przedłużyć termin obowiązywania obecnych cen. "Ustawa jest gotowa, mogłaby być szybko przedłużona. Ograniczeniem ministerstwa klimatu jest budżet na działalność osłonową. Pamiętajmy, że to też nasze rachunki, tylko zapłacone w postaci podatków. Decyzja będzie leżeć po stronie rządu" - zaznaczyła Hennig-Kloska.

Ministra wskazała również, że należy zachęcać do efektywności energetycznej, które jest czymś innych niż oszczędzanie energii. "W najbliższych latach zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie rosło, ponieważ będziemy mieli do czynienia z elektryfikacją ciepłownictwa i transportu. Prognozując zużycie energii, widzimy coraz wyższe słupki, a wynika to z tego, że będziemy odchodzić od paliw kopalnych. Musimy podnosić efektywność energetyczną, żeby z jednej megawatogodziny zostawało więcej" - podkreśliła.

Zobacz również:

W opinii Pauliny Hennig-Kloska należy zmienić kształt tzw. dyrektywy budynkowej, co jak dodała jest stanowiskiem Polski 2050. "Unia Europejska powinna uwzględniać, jaki wysiłek (w poprawę efektywności energetycznej - PAP) powinny włożyć poszczególne kraje członkowskie, a nie Unia jako całość. Należy przejrzeć polityki klimatyczne pod kątem ich efektywności" - stwierdziła.

Prezydent Andrzej Duda podpisał 7 czerwca br. ustawę z dnia 23 maja 2024 r. o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego. Nowe przepisy wprowadzają m.in. bon energetyczny dla gospodarstw o niższych dochodach, a także w okresie II półrocza br. cenę maksymalną za energię elektryczną.

Wcześniej Senat zgłosił poprawkę do ustawy, którą poparł Sejm, przewidującą czasowe (od 1 lipca do 31 grudnia br.) zwolnienie gospodarstw domowych z opłaty mocowej, które miałoby dodatkowo ograniczyć prognozowany od 1 lipca wzrost rachunków za energię elektryczną.

Ustawa zakłada wprowadzenie ceny maksymalnej za energię elektryczną w okresie lipiec-grudzień 2024 r., na poziomie 500 zł/MWh dla gospodarstw domowych oraz na poziomie 693 zł/MWh dla jednostek samorządu terytorialnego oraz podmiotów użyteczności publicznej, a także dla małych i średnich przedsiębiorstw.

W przypadku gazu ustawa likwiduje od 1 lipca zamrożenie ceny dla odbiorców taryfowanych na poziomie 200,17 zł za MWh, a wprowadza cenę maksymalną, równą taryfie największego sprzedawcy detalicznego - PGNiG OD.

12 kwietnia UE przyjęła zmienioną dyrektywę ws. poprawy charakterystyki energetycznej budynków. Przepisy mają m.in. pomóc Europejczykom w obniżeniu rachunków za energię i poprawić ich jakość życia oraz uruchomić falę renowacji w całej UE. Dyrektywa jest częścią strategii Zielonego Ładu. Dyrektywa zakłada pełną bezemisyjność nowych budynków.

Od stycznia 2028 r. wszystkie nowe budynki publiczne będą musiały być w pełni niezależne od paliw kopalnych; dwa lata później reguła ta dotyczyć będzie też wszystkich innych nowych budynków. Także dotychczas stosowane w budynkach tradycyjne metody ogrzewania, jak piece opałowe, będą musiały być stopniowo wycofywane na rzecz instalacji wykorzystujących zieloną energię, w tym energię słoneczną. 

Komentarze (5)

ciekawy
2024-07-03 21:43:09
0 3
prąd wzrost o 100% to będzie super.
Odpowiedz
wilcacora5
2024-07-03 22:17:25
0 3
Idzie zielona komuna a pelikany klaszczą jakie to zdrowe powietrze będzie, mało tego grunty orne się zalania pod moczary będą, no tyłków się cieszyć ,po co nam tania zdrowa żywność polska, oj klaszczą goje nierozumni gdy się obudzą z tych mrzonek już nie bedzie niczego
Manitou
2024-07-04 07:57:08
0 2
A tak popatrzeć na globus to ta durna Europa (zwłaszcza że połowa to Rosja,Białoruś i Ukraina) to tyle co mucha narobi, i ona chce ocalić klimat zarzynając nas cenami i transformacjami, a reszta kopci ile wlezie i wystarczy lada wiatr i to nasze "czyste" powietrze policiiii...... Jacy kretyni nami rządzą i jacy jeszcze więksi kretyni ich wybierają, a w dodatku są jeszcze półgłówki którzy naprawdę wierzą w te zielone łady!!!!
Odpowiedz
ciekawy
2024-07-04 12:13:13
0 2
zlikwidować lotniska w Europie i będzie zielony ład.
Odpowiedz
TSilver
2024-07-04 19:56:52
0 2
przerażają mnie ceny energii, ale jeszcze bardziej hamowanie gospodarki... to co budka zrobił ze spółkami ... przez co zaczynają dołować... ciarki obawa... szykuje się powrót dziejów do pierwszych 2 kadencji po-ko... sprzedaży i "piniedzy nima i nie będzie" ptaszki ćwierkają, że mają ograniczyć socjale ba nawet zlikwidować... za ograniczeniami jestem, tylko zależy na jakich warunkach... Plus wyciek dokumentów, że rząd planuje obcinać wydatki na zbrojenia.... Nasuwa się pytanie dlaczego ten "szanowny" portal ani wzmianki o nie udolności obecnego rządu i ich " fachowców"
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Ustawa ograniczająca ceny energii powinna być przedłużona na przyszły rok"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]