Vademecum małego podróżnika

- Zanim wybierzemy się w dłuższą podróż wakacyjną zadbajmy o odporność dziecka - apelują do rodziców lekarze. Szczególnie dotyczy to wyjazdów zagranicznych. Mały człowiek jest bardziej podatny na zakażenia i choroby niż osoba dorosła.

Pediatra Czesław Miś ze specjalistycznego szpitala w Nowym Sączu podkreśla, że rodzic powinien przede wszystkim wzmocnić układ odpornościowy dziecka poprzez odpowiednie żywienie. - Do wyjazdu najlepiej się przygotować z 2-3 tygodniowym wyprzedzeniem między innymi podając dziecku produkty bogate w probiotyki - tłumaczy. - Mogą to być specjalne preparaty apteczne ale też można podawać jogurty czy kefiry. W ten sposób dziecko będzie odporne na złe bakterie czy wirusy, które można spotkać w podróży, organizm będzie mógł łatwiej zwalczyć zakażenia układu pokarmowego.
Ekspert też zaleca aby uzupełnić zaległe szczepienia obowiązkowe ale też pomyśleć o tych dodatkowych, które będą chronić dziecko przed groźnymi chorobami zakaźnymi : odrą, tężcem, durem brzusznym czy wirusowym zapaleniem wątroby typu A. - Warto skorzystać ze szczepień ochronnych, szczególnie, kiedy wybieramy się do krajów egzotycznych. Pamiętajmy, że dzieci są zdecydowanie mniej odporne na zakażenia czy choroby niż osoby dorosłe, dłużej chorują a przebieg tych chorób jest dużo cięższy.
Warto również sprawdzić czy w miejscu, w którym będziemy wypoczywać jest łatwy dostęp do opieki lekarskiej. W przypadku wakacji w krajach europejskich będzie potrzebna Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego. Wniosek o jej wydanie składa się w swoim oddziale NFZ. Można też rozważyć dodatkowe ubezpieczenie kosztów leczenia dziecka za granicą. A na sam wyjazd powinno się zabrać podręczną apteczkę, w której znajdą się podstawowe leki: przeciwbólowe, przeciwbiegunkowe i przeciwgorączkowe.

Fot.: Krzysztof Stachura

Przedwigilijna "szklanka" na drogach. IMGW ostrzega przed oblodzeniem VeloRaba: rowerem wzdłuż linii kolejowej i rzeki?