W tym roku mija termin realizacji celu publicznego. Spółka będzie musiała zwrócić nieruchomości?

Powiat rozmawia z wojewodą o przedłużeniu terminu zrealizowania „celu publicznego” na nieruchomości przekazanej samorządowej spółce Gorczańskie Wody Termalne – zgodnie z umową, darowizna gruntu stanowiącego własność Skarbu Państwa ma zostać odwołana w przypadku jej niewykorzystania zgodnie z przeznaczeniem. Termin mija na koniec tego roku.

W odpowiedzi na nasze pytania Starostwo Powiatowe w Limanowej zapewnia, że sytuacja spółki Gorczańskie Wody Termalne jest „ustabilizowana” i ma zapewniony skład osobowy wszystkich organów. 

Zgodnie z wolą wspólników, mimo dotychczasowych niepowodzeń planowane jest ponowienie procedury sprzedaży udziałów. W zależności od jej wyników będą podejmowane „dalsze decyzje co do bytu spółki”. 

GWT dysponuje gruntami należącymi do Skarbu Państwa. Cztery działki decyzją wojewody zostały przekazane w drodze darowizny, jednak z pewnym ograniczeniem – konieczne jest zrealizowanie na nich celu publicznego. W przypadku nieruchomości składającą się z działek ewidencyjnych nr 55/2 i 178/2 celem tym jest budowa i utrzymanie „publicznych obiektów sportowych i w zakresie poszukiwania, rozpoznawania, wydobywania i składowania kopalin stanowiących własność Skarbu Państwa”. W przypadku niewykorzystania na wskazany cel lub jego zmiany darowizna podlega odwołaniu – jednak tutaj nie został określony termin realizacji tego celu. 

LDK z ogólnopolskim wyróżnieniem za działania na rzecz kultury ludowej Szef MSZ zdecydował o wycofaniu zgody na działanie rosyjskiego konsulatu w Krakowie

Z kolei nieruchomość składającą się z działek ewid. nr. 55/5 oraz 194 została darowana przez Skarb Państwa na rzecz spółki również z przeznaczeniem na cel publiczny opisany wyżej, lecz z zastrzeżeniem, iż w przypadku niewykorzystania nieruchomości do dnia 31 grudnia 2021 r. na wskazany cel lub jego zmiany darowizna podlega odwołaniu. 

Jak się dowiedzieliśmy, w chwili obecnej trwają z wojewodą małopolskim uzgodnienia co do terminu realizacji celu publicznego. 

- Dążymy do jego przedłużenia. Na tę chwilę trudno mówić o realnej groźbie konieczności zwrotu darowizny od Skarbu Państwa oraz domniemywać jaki majątek straciłaby by w takiej sytuacji spółka – odpowiada na nasze pytania starosta Mieczysław Uryga.

Powiat jako główny udziałowiec spółki postanowił we własnym zakresie zbudować za kilkanaście milionów złotych zakład przyrodoleczniczy w Porębie Wielkiej, który w swojej działalności miał wykorzystywać solankę z pobliskiego odwiertu. Podejmowane od 2018 roku próby zbycia bądź wydzierżawienia obiektu nie powiodły się. Obecnie trwają rozmowy z podmiotem zainteresowanym uruchomieniem rehabilitacji w Centrum Rekreacji i Balneologii. Szybką drogę negocjacji umożliwiła zgoda Rady Powiatu wyrażona w drodze uchwały.

- Ewentualne uruchomienie zakładu balneologii przez podmiot, który uczestniczy w negocjacjach, spowoduje konieczność ciągłych dostaw solanki, co nie tylko zapewni spółce środki na bieżące utrzymanie, ale także wpisze się w nałożony na spółkę cel publiczny wykorzystania gruntów darowanych od Skarbu Państwa. Warto wspomnieć, że spółka – ze środków wniesionych przez powiat limanowski – sfinalizowała w ostatnim czasie wymianę zaworu na głowicy odwiertu, co zapewni możliwość bieżących dostaw wody z odwiertu w bezpiecznych i zgodnych z przepisami warunkach – twierdzi starosta.

Samorządowa spółka należy do powiatu limanowskiego (główny udziałowiec) oraz samorządów gminy Niedźwiedź, miasta i gminy Mszana Dolna. Spółka została powołana w celu zagospodarowania odwiertu wody termalnej IG-1 w Porębie Wielkiej. Posiada koncesję na jej wydobycie, analizę fizykochemiczną podziemnej wody oraz niezbędny grunt. Samorządy od wielu miesięcy chcą zbywać udziały w spółce i sprzedać zakład, ale zdecydowanych chętnych nie ma. 

Spółka miała dostarczać wydobywaną z odwiertu solankę do wybudowanego za kilkanaście milionów złotych zakładu balneologii. Problem w tym, że od kilku lat, pomimo obietnic poprzednich włodarzy, zakład stoi pusty. Nie ma pomysłu na jego wykorzystanie, nigdy nie było też biznesplanu.