W weekend na Limanowszczyźnie 8 kolizji

Miniony weekend to 8 kolizji drogowych, do których doszło na terenie powiatu limanowskiego. Na szczęście, w żadnym ze zdarzeń nikt nie doznał poważnych obrażeń. Kierujący byli trzeźwi.

Pierwsze ze zdarzeń miało miejsce w sobotę o godz. 9:00 w Kasince Małej, gdzie kierujący Renault nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na przeciwległy pas i doprowadził od zderzenia z prawidłowo jadącym pojazdem marki Skoda.

Kilkanaście minut później w miejscowości Konina, 25-letnia kierująca Citroenem nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi w prawo straciła panowanie nad pojazdem, wjechała na chodnik, a następnie uderzyła w ogrodzenie.

Z kolei w południe w Mszanie Dolnej na ul. Orkana kierujący pojazdem marki Nissan najechał na tył poprzedzającego go pojazdu marki Volkswagen Passat.

Uczczą 150. rocznicę urodzin Władysława Orkana Fermentowany czerwony ryż i karczoch – Twoi sprzymierzeńcy w walce z cholesterolem

Około godz. 12:40 w Limanowej na ul. Kościuszki kierujący pojazdem marki Mercedes w wyniku nieprawidłowego manewru wyprzedzania doprowadził do zderzenia bocznego z Volkswagenem Caddy.

O godz. 14:00 w miejscowości Rupniów kierujący BMW prawdopodobnie w wyniku nieprawidłowego manewru wyprzedzania doprowadził do zderzenia bocznego Toyotą.

Natomiast kilkanaście minut po godz. 15:00 w Mszanie Dolnej na ul. Kolbego kierowca Suzuki najechał na tył poprzedzającego go pojazdu marki Audi.

W nocy z soboty na niedzielę około godz. 3:00 w Mszanie Dolnej na ul. Starowiejskiej kierujący pojazdem marki Honda nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie posesji.

Ostatnia z weekendowych kolizji miała miejsce o godz. 17:20 w miejscowości Gruszowiec. Kierujący pojazdem marki Nissan nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierę energochłonną i doprowadził do wywrócenia się pojazdu.

(Na zdjęciu kolizja w miejscowości Gruszowiec. Fot.: OSP Dobra)