1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Walczy z bólem, depresją i własnym ciałem o lepsze jutro. Pani Kazimiera potrzebuje pomocy

Opublikowano 23.11.2020 05:30:00 Zaktualizowano 23.11.2020 08:06:34 pan

Pochodząca z Krosnej w gminie Laskowa Kazimiera Stach blisko czterdzieści lat temu przejęła obowiązki męża, który uległ wypadkowi, czego konsekwencją był paraliż. Dziś, z powodu uszkodzenia rdzenia kręgowego, sama potrzebuje pomocy w odzyskaniu sprawności.

Pani Kazimiera od dłuższego czasu borykała się z wieloma przeciwnościami losu. Po wypadku, jakiemu uległ jej mąż podczas prac w ich gospodarstwie, musiała przejąć jego obowiązki. Konsekwencją tego wypadku jest uraz kręgosłupa lędźwiowego, w wyniku którego mąż pani Kazimiery jest sparaliżowany od pasa w dół. 

- Stało się to niedługo po ślubie, 38 lat temu. Opiekowałaby się nim i całym gospodarstwem do dziś, ale stało się kolejne nieszczęście: narastający ból kręgosłupa jaki odczuwała pani Kazimiera uniemożliwiał jej normalne życie. Diagnoza lekarzy brzmiała jednoznacznie: uciśnięty rdzeń kręgowy, objawiający się niedowładem rąk i nóg oraz bólem spastycznym – informuje Limanowska Akcja Charytatywna. 

Mieszkanka Krosnej musiała poddać się operacji. Na zabieg zgodziła się, pomimo wielu obaw. Operacja odbyła się na początku maja tego roku. Niestety, pani Kazimiera doznała paraliżu czterokończynowego, został też uszkodzony jej rdzeń kręgowy. Próbując polepszyć stan kobiety, lekarze wykonali jeszcze dwie operacje, ale nie przyniosły one oczekiwanego efektu. Po czterech tygodniach panią Kazimierę przeniesiono na oddział rehabilitacyjny szpitala w Zakopanem, gdzie przez pięć miesięcy była podawana rehabilitacji. 

Zobacz również:

- Walczyła z bólem, depresją i własnym ciałem o lepsze jutro – czytamy na stronie stowarzyszenia. - Na dzień dzisiejszy jest lepiej. Dzięki rehabilitacji siedzi już na wózku, uczy się normalnie funkcjonować. Z powodu stanu w jakim znalazła się pani Kazimiera, opiekę nad rodzicami i wszystkie obowiązki przejęła ich jedyna córka, która też ma swoją rodzinę. Obecna sytuacja doprowadziła do tego, że musiała – niestety – zrezygnować z pracy. 

Aby pani Kazimiera była bardziej samodzielna, potrzebna jest dalsza rehabilitacja, która jest bardzo kosztowna, dlatego prosi o pomoc i wsparcie w tej trudnej sytuacji, jaka ją dotknęła. - Za wszelką okazaną pomoc, serdeczne Bóg zapłać – wierzymy, że Pan Bóg wynagrodzi – mówi pani Kazimiera. 

Pomoc można kierować na konto LACh: 53 8804 0000 0000 0021 9718 0001, z dopiskiem Kazimiera Stach. 

Komentarze (3)

zabawny
2020-11-23 09:57:02
0 9
" Niestety, pani Kazimiera doznała paraliżu czterokończynowego, został też uszkodzony jej rdzeń kręgowy. "

" Śpece " obiecywali poprawę stanu zdrowia po operacji , a poprawili skrajnie w kierunku odwrotnym - przypuszczam , że nie ma winnego ........ .

Dwie osoby sparaliżowane w jednym domu - ciekaw jestem jaką pomoc otrzymują od instytucji , tym bardziej , że są miliony dla gwiazdek/celebrytek i różnych darmozjadów .
Odpowiedz
bnb
2020-11-23 11:22:10
0 0
Jeżeli masz ochotè pomöc, pomagaj bez komentarzy.
Odpowiedz
kyniu
2020-11-23 18:36:17
0 0
@bnb-Pomaganie pomaganiem ale należy komentować. Jest szansa,ze to dotrze do niektórych umysłów,które nie potrafią samodzielnie myśleć. W ten sposób jest szansa zmienić świat na lepszy.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Walczy z bólem, depresją i własnym ciałem o lepsze jutro. Pani Kazimiera potrzebuje pomocy "
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]