5°   dziś 10°   jutro
Niedziela, 24 listopada Flora, Emma, Emilia, Chryzogon, Jan, Aleksander, Roman

Walka z chorobą trwa już kilka lat. Edyta sama jej nie wygra - potrzebna pomoc

Opublikowano 26.12.2020 05:40:00 Zaktualizowano 27.12.2020 10:39:22 pan

Miopatia – nieuleczalna choroba, prowadząca do całkowitego zaniku mięśni, wyniszczająca układ szkieletowy i narządy wewnętrzne. Tak rzadka, że koncernom farmaceutycznym nie opłaca się prowadzić badań nad opracowanem leku. Cierpi na nią Edyta Sukiennik z Przyszowej. Walka z chorobą trwa od pięciu lat. Sama jej nie wygra – potrzebuje wsparcia finansowego, by prowadzić rehabilitację i doczekać eksperymentalnego leczenia, które daje nadzieję.

Jedyne, co może utrzymać Edytę przy sprawności i opóźnić proces choroby, to rehabilitacja. Ta jest jednak kosztowna i 40-latki z Przyszowej ani jej najbliższych nie stać na sfinansowanie terapii. Z każdym rokiem choroba postępuje, a Edyta ma coraz większe kłopoty z utrzymaniem równowagi, oddychaniem i przełykaniem. 

Nadzieję daje jej eksperymentalna terapia komórkami macierzystymi. Koszty leczenia są jednak ogromne i kobieta w żaden sposób nie jest w stanie samodzielnie go sfinansować. Choć ból i strach towarzyszą jej każdego dnia, Edyta ma w sobie ogromną wolę walki i nie zamierza pozwolić chorobie przykuć ją do łóżka. W tej nie równiej walce nie może jednak być samotna. 

Jak pomóc Edycie?

Zobacz również:
  • Dokonując wpłaty na konto: Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba” Bank BZ WBK 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 Tytułem: “1719 pomoc dla Edyty Sukiennik”
    wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Edyta: Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba” PL31109028350000000121731374
    swift code: WBKPPLPP Bank Zachodni WBK Title: “1719 Help for Edyta Sukiennik”
  • Przekazując 1% podatku dla Edyty: należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243 oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać:  “1719 pomoc dla Edyty Sukiennik”
  • Poprzez zbiórkę w serwisie SiePomaga:

Rzadka choroba została zdiagnozowana u Edyty Sukiennik blisko pięć lat temu. Początkowo lekarze uznawali ją za osobę z zaburzeniami psychicznymi. Gdy zaczęła słabnąć i mieć problemy z chodzeniem, zaczęła desperacko szukać ratunku. Na własną rękę robiła wszystkie możliwe badania. Wzięła kredyt, by za nie zapłacić. Spłaca ten kredyt do dziś, choć przez chorobę ledwo wiąże koniec z końcem. W dodatku, lekarze wykryli w jej mózgu dwa tętniaki. Chociaż są one jak tykająca bomba, która może wybuchnąć w każdej chwili, zabierając 40-latkę z tego świata, medycy nie chcą się podjąć operacji – przez swoje słabe mięśnie Edyta nigdy nie wybudzić się z narkozy.

- Droga rehabilitacja to jedyna szansa, bym mogła doczekać eksperymentalnego leczenia tej potwornej choroby. Jest ze mną coraz gorzej… Koszty rehabilitacji są ogromne, dlatego muszę prosić o pomoc. Nie poddam się bez walki, ale bez Twojego wsparcia będzie mi ciężko. Proszę, pomóż mi opóźnić przebieg choroby, zyskać trochę cennego czasu… - apeluje Edyta Sukiennik.

Komentarze (3)

prudens
2020-12-26 10:44:14
0 5
Trzeba pomóc. Wszystkie ręce na pokład.
Ludzie są Święta. Podzielmy się - każdy chociaż po 10 zł.

Do dzieła.
Odpowiedz
kyniu
2020-12-26 12:42:38
0 1
Zamiast na tacę- na siepamaga.pl. W kościele już się przelewa!!!
Odpowiedz
maat
2020-12-26 14:27:18
0 1
Pani Edyto! Powodzenia!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Walka z chorobą trwa już kilka lat. Edyta sama jej nie wygra - potrzebna pomoc"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]